eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościPorady › Mieszkanie dla studenta: kupić czy wynająć?

Mieszkanie dla studenta: kupić czy wynająć?

2014-09-09 13:27

Mieszkanie dla studenta: kupić czy wynająć?

Niskie oprocentowanie kredytów zachęca do zakupu mieszkania dla żaka © Ingo Bartussek - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

Pod koniec wakacji akademickich regularnie wzrasta popyt na mieszkania, które mają być przeznaczone dla studentów pierwszego roku. Rodzice zainteresowani takimi lokalami porównują wysokie stawki czynszów z ratami kredytów hipotecznych. W obecnych warunkach niskie oprocentowanie „hipotek” zachęca do zakupu mieszkania dla żaka. Przed podjęciem ostatecznej decyzji trzeba jednak wziąć pod uwagę dodatkowe koszty i perspektywę podwyżki stóp procentowych w trakcie następnych pięciu lat.

Przeczytaj także: Student czyli najemca przewidywalny?

Różnica między czynszem i ratą wynosi nawet 50% - 60%


Koszty wynajmu i zakupu „M” dla studenta warto przeanalizować na przykładzie pięciu mieszkań jednopokojowych, których cena 1 mkw. jest równa średniej. Wspomniane lokale deweloperskie o powierzchni 30 mkw. są dostępne w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku. Każde z tych przykładowych mieszkań powstało na terenie dzielnicy, która cechuje się korzystną relacją między poziomem cen i dystansem do centrum miasta.

fot. mat. prasowe

5-letnie koszty wynajmu i kredytowania lokalu dla studenta

Na potrzeby zestawienia porównano nieruchomości w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku.


Po sprawdzeniu aktualnego kosztu kredytowania oraz wynajmu analizowanych lokali okazuje się, że pierwsza rata może być nawet o 50% - 60% niższa od całkowitego czynszu (patrz poniższa tabela). Takie proste porównanie nie uwzględnia jednak:
  • kosztów wykończenia mieszkania w stanie deweloperskim (przyjęta stawka to 600 zł/mkw.)
  • kosztów związanych z utrzymaniem części wspólnych (przyjęta stawka miesięcznego czynszu dla wspólnoty mieszkaniowej wynosi 10 zł/mkw.)
  • prawdopodobnego wzrostu stopy WIBOR - 3M, który w dłuższym horyzoncie czasowym wpłynie na oprocentowanie kredytów hipotecznych (na potrzeby obliczeń przyjęto, że średnia stopa WIBOR - 3M w każdym kolejnym roku będzie wynosiła odpowiednio: 2,50%, 3,00%, 3,50%, 4,00% oraz 4,50%)
  • konieczności wniesienia wkładu własnego (w przykładzie obliczeniowym wynosi on 10% ceny lokalu)

W ramach kompletnej analizy trzeba wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki. Po ich uwzględnieniu można stwierdzić, że suma wniesionego wkładu, miesięcznych rat, czynszu dla wspólnoty i kosztów wykończenia mieszkania jest wyższa od wydatków związanych z pięcioletnim wynajmem (patrz poniższa tabela). Wspomniana zależność nie oznacza jednak, że zakup lokalu dla studenta to „droższe” rozwiązanie– pisze Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.pl. Właściciel mieszkania po jego sprzedaży odzyska dużą część kwoty, która została porównana z kosztem wynajmu.

Najemca nie może liczyć na częściowy zwrot nakładów …


W przeciwieństwie do najmu zakup lokalu dla studenta nie skutkuje utratą całości wydatkowanych środków. Po odsprzedaży mieszkania i spłaceniu zadłużenia wobec banku kredytobiorca może odzyskać dużą część nakładów, które były przeznaczone na wkład własny, wykończenie i spłatę miesięcznych rat – pisze Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.pl.

W przykładzie obliczeniowym rodzice studenta po pięciu latach sprzedają jednopokojowy lokal. Nawet po uwzględnieniu ceny sprzedaży, która jest o 5% lub 10% niższa od początkowej wartości mieszkania taka transakcja pozwala na odzyskanie sporej kwoty. W analizowanym przykładzie suma pozostająca do dyspozycji po spłaceniu kredytu wynosi od 25 062 zł do 37 743 zł. Byłaby ona znacznie większa, gdyby klient banku wybrał spłatę w ratach malejących.

fot. mat. prasowe

Sprzedaż mieszkania dla studenta jako sposób na częściowe odzyskanie nakładów

Zestawienie pokazuje, że Łódź na tle innych metropolii wyróżnia znacznie niższymi czynszami.


Kwota uzyskana po sprzedaży mieszkania radykalnie zmienia kosztowe proporcje pomiędzy kredytowaniem i pięcioletnim najmem. W dziesięciu sprawdzonych wariantach wynajem okazuje się o wiele bardziej kosztowny. Różnica na niekorzyść tego rozwiązania przekracza nawet 34 000 zł (patrz wynik odnotowany dla Warszawy). Inna relacja pomiędzy kosztem kredytowania i wynajmu jest widoczna tylko w Łodzi. To miasto wyróżnia się znacznie niższym poziomem czynszów niż pięć innych metropolii.

Andrzej Prajsnar –

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: