eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościAktualności › Coraz mniej chętnych na zakup nieruchomości?

Coraz mniej chętnych na zakup nieruchomości?

2018-10-25 00:44

Coraz mniej chętnych na zakup nieruchomości?

Coraz mniej chętnych na zakup nieruchomości? ©  Pixelbliss - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

Popyt na nieruchomości wyraźnie się kurczy. Jak wynika z najnowszej edycji realizowanego przez KPF i IRG SGH badania „Sytuacja na rynku consumer finance”, w III kwartale br. odsetek gospodarstw domowych planujących zakup bądź budowę domu/mieszkania spadł o 40% rdr. To - jak przekonują eksperci - może negatywnie przełożyć się na sytuację w szeroko rozumianej branży nieruchomości mieszkalnych.

Przeczytaj także: Kupno mieszkania: co wybiera rodzina z dziećmi?

Badanie „Sytuacja na rynku consumer finance”, realizowane jest już od 2006 roku. Jego respondenci dzielą się m.in. swoimi przewidywaniami w zakresie inwestowania w nieruchomości na przestrzeni kolejnych 12 miesięcy. W najświeższej edycji opracowania zdecydowaną wolę lub prawdopodobieństwo zakupu bądź budowy domu/mieszkania wyraziło 5,4% polskich gospodarstw domowych. Dla porównania, jeszcze rok temu odsetek ten sięgał 9,1%. Takie deklaracje nie ucieszą z pewnością ani deweloperów ani też przedsiębiorców z branży budowlanej.

Na przestrzeni ostatnich 3 lat wyraźnie dało o sobie znać przesunięcie z grupy deklaracji pozytywnych do grupy „ostrożnych” (udzielającej na pytanie o plany zakupu/budowy domu bądź mieszkania odpowiedzi „raczej nie”). Za taki obrót spraw może odpowiadać powszechna świadomość rosnących cen nieruchomości, materiałów budowlanych oraz kosztów pracy, które w istotny sposób mogą redukować możliwości zakupowe. Znaczenie może mieć również ostrożność i konserwatywne podejście do finansowania tych inwestycji kredytem w ostatnich latach.

fot. mat. prasowe

Plany w zakresie kupna lub budowy domu, mieszkania

Zdecydowaną wolę lub prawdopodobieństwo zakupu bądź budowy domu/mieszkania zadeklarowało łącznie 5,4% polskich gospodarstw domowych.


– Nasze badania nie odpowiadają na pytanie o profil deklarujących zakupy nieruchomości. Jeśli są to osoby, które czynią to pod tzw. wynajem, to ich elastyczność zakupowa jest względnie duża, a zmiana planów możliwa, jak się wydaje, nawet pod wpływem doniesień medialnych o negatywnych wydarzeniach w gospodarce, ryzyku kryzysu czy zmianach w przepisach podatkowych. W tym kontekście, dane o aktywności deweloperów, w połączeniu z deklaracjami o zakupach ze strony gospodarstw domowych, mogą zapowiadać zmiany na rynku, choćby w postaci zwiększonej konkurencji cenowej i większych zachęt do zakupu ze strony sprzedających. Mogą też skutkować zamrożeniem środków, wyłożonych na zakup nieruchomości, prace projektowe czy dokumentację w procesie uzyskiwania pozwolenia na budowę – ocenia Andrzej Roter, Prezes Zarządu KPF – organizacji skupiającej między innymi przedsiębiorców z kilku sektorów usług kredytowych.

Aby zaprezentowane w raporcie dane stanowiły dla deweloperów bardziej jednoznaczne wskazanie, potrzebna jest kolejna edycja badania. Jednak ze względu na fakt, że wiele firm budowlanych stara się o pozwolenia na budowę z solidnym wyprzedzeniem i przy uważnej obserwacji rynku, zarysowany w bieżącym kwartale trend może być istotny i wart zgłębienia.

W drugim kwartale 2018 r. zanotowano już spadki sprzedaży nowych mieszkań w największych miastach, co prawdopodobnie wynika ze zbyt szybko rosnących cen. Przy coraz wyższych kosztach budowy (stawki za robociznę, materiały i grunty) deweloperzy próbują utrzymać marże, przerzucając podwyżki na kupujących, ale w dłuższym terminie podejście to się nie sprawdza i część osób rezygnuje z nowego mieszkania. Pomimo tych spadków, sprzedaż nowych mieszkań i tak jest na wysokim poziomie, lecz deweloperzy powinni być gotowi na zmianę kierunku, w którym podąża rynek.

fot. mat. prasowe

Aktywność deweloperów w czasie

Spadki sprzedaży nowych mieszkań w największych miastach odnotowano już w II kw. 2018.


– Mimo coraz wyraźniejszych sygnałów o możliwym odwróceniu trendu na rynku mieszkaniowym, deweloperzy nie zwalniają tempa, jeśli chodzi o budowanie mieszkań. Firmy chcą jak najbardziej wykorzystać sprzyjającą sytuację rynkową, ale koniec mieszkaniowego eldorado jest coraz bliższy – komentuje zmianę sytuacji dr Mirosław A. Bieszki, Doradca Ekonomiczny KPF.

Finansowanie nieruchomości


Dobre dane z sektora bankowego na temat dynamiki rynku kredytu mieszkaniowego nie mają jednoznacznego potwierdzenia w badaniach KPF i IRG SGH. Co prawda, w III kwartale 2018 roku wzrósł udział gospodarstw domowych, które zamierzają planowany zakup nieruchomości sfinansować w części kredytem, osiągając poziom 53,1% (w roku 2017 i 2016 było to odpowiednio 46,8% i 36,3%). Ten wzrost jest jednak wynikiem przeniesienia deklaracji z kategorii „w całości za kredyt” do kategorii „w części za kredyt”, który może wynikać m.in. z rekomendacji KNF dotyczącej obligatoryjnego udziału własnego. Na względnie stałym poziomie utrzymuje się zaś udział planujących zakup/budowę z innych źródeł niż kredyt. W bieżącym roku było ich 37,5% – o prawie 5% więcej niż w roku poprzednim i około 1% mniej niż w roku 2016.
– Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że deklarowana przez RPP kontynuacja polityki niskich stóp procentowych nawet do początku roku 2020 zniechęca do deponowania oszczędności na dłuższe okresy (co widać po zmniejszających się depozytach terminowych w bankach). Giełda papierów wartościowych jest także mało atrakcyjna ze względu na niskie zwroty z inwestycji w akcje, co widać również po odpływie środków z funduszy inwestycyjnych. Następuje więc przesuniecie wolnych środków na zakupy nieruchomości, co również może wpływać na wzrost liczby gospodarstw domowych, posiłkujących się częściowo przy zakupie nieruchomości środkami pochodzącymi z kredytu – dodaje dr Bieszki.

Pozytywną informacją dla kredytodawców jest jednak to, że łączny udział planujących sfinansować swoje inwestycje mieszkaniowe z udziałem kredytu w roku bieżącym, choć stosunkowo niższy niż w roku poprzednim, jest jednak wyższy niż w roku 2016. Natomiast pozytywną informacją dla deweloperów może być to, że potencjalni kupujący nadal będą wykorzystywali inne niż kredytowe źródła finansowania zakupu/budowy nieruchomości mieszkalnej.

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: