eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościPorady › Inwestowanie w ziemię nie zawsze opłacalne

Inwestowanie w ziemię nie zawsze opłacalne

2012-04-03 11:15

Przeczytaj także: Inwestowanie w ziemię dobre na kryzys


Nie oznacza to bynajmniej, że nie można zarobić na inwestowaniu w ziemię. Wręcz przeciwnie, na inwestycjach w ziemię pod zabudowę można zarobić krocie, jednak zysk nie wynika już z naturalnego wzrostu cen, ale powstaje w wyniku przekształcenia ziemi rolnej w budowlaną.

Jeśli myślimy o inwestowaniu w grunty pod zabudowę, warto zainwestować w zakup kilkuhektarowej działki rolnej, na której powstanie po odrolnieniu niewielkie osiedle działek budowlanych pod 30-50 domów jednorodzinnych. Jeśli oferowane przez nas działki budowlane będą w pełni uzbrojone, w atrakcyjnej lokalizacji i niezbyt daleko od miasta możemy liczyć na zainteresowanie nabywców i osiągnąć wielokrotny zwrot z inwestycji w ziemię. Jednak w okolicach miast kupno takiej kilkuhektarowej działki rolnej to duży wydatek i jeśli nie mamy dużej kwoty warto przeprowadzić taką inwestycję z kimś znajomym. Proces przekształcania ziemi rolnej na budowlaną warto zlecić fachowcom. Rozpoczynając inwestycję trzeba również przygotować się na to, że tworzenie osiedla działek budowlanych i ich sprzedaż nabywcom indywidualnym zajmie kilka lat.

Inwestycją w ziemię dostępną dla każdego, niezależnie od tego czy posiada niewielki, czy spory kapitał, jest inwestycja w ziemię rolną. Myślę, że nikogo już nie trzeba przekonywać do stabilnych wzrostów cen ziemi rolnej od 12 do 27 % rocznie. Opłacalność inwestowania w ziemię rolną może potwierdzić spora grupa osób, która od wielu lat inwestuje w ziemię rolną pod uprawę i stale powiększa areał uprawianej ziemi otrzymując przy tym dopłaty bezpośrednie do hektara i sprzedając płody rolne. Kilkunastoprocentowy wzrost ceny ziemi rolnej i dopłaty nawet 2’600 zł do hektara mogą generować wysokie stopy zwrotu z inwestycji w ziemię rolną.

Nie trzeba być rolnikiem, aby zarabiać na ziemi rolnej. Mimo, że kupując hektar przeliczeniowy gruntu automatycznie stajemy się rolnikiem na rynku, funkcjonuje spora grupa inwestorów, którzy z rolnictwem mają niewiele wspólnego. Kupują ziemie rolną, a jej uprawę zlecają okolicznym rolnikom.

Do tej pory wśród inwestorów bardzo popularne było kupowanie ziemi rolnej w ANR w systemie ratalnym bez preferencji, aby można było dany areał sprzedać z zyskiem dla klienta, który jest zainteresowany zakupem ziemi rolnej na kredyt preferencyjny. Mimo, że zainteresowanie zakupem ziemi rolnej powoli osiąga apogeum, możliwości jej zakupu maleją ze względu na wstrzymanie dopłat do kredytów preferencyjnych.

To właśnie dopłaty do kredytów preferencyjnych zwiększają ilość osób, które mogą sobie pozwolić na zakup ziemi rolnej. Z docierających informacji wynika, że dopłaty do kredytów nie będą dostępne w kolejnych miesiącach. A ponieważ Państwo wycofuje się również z innych programów preferencyjnych, na przykład z dopłat do kredytu Rodzina na Swoim. W pesymistycznym wariancie można przypuszczać, że dopłaty do kredytów preferencyjnych mogą zostać na stałe ograniczone.

W czasie kryzysu na rynku ziemi króluje gotówka i ci co ją mają mogą wybrać się na zakupy. Mimo braku dostępności kredytów preferencyjnych do Banku Ziemi zgłaszają się osoby, które szukają gospodarstwa od 20 hektarów do 50 hektarów deklarując, że chcą przeznaczyć na inwestycje w gotówce 300’000 tysięcy do 800’000 zł. Środki te często pochodzą ze sprzedaży mieszkania lub domu uzyskanego w spadku. Wśród kupujących są przedsiębiorcy lokujący nadwyżki finansowe w zakup ziemi rolnej i osoby, które pracują kilka lat za granicą. Z punktu widzenia strategii inwestycyjnej na czas kryzysu jedyną bezpieczną kategorią ziemi, która na pewno nie stanieje i da zarobić jest ziemia rolna kupowana w cenach oferowanych przez ANR. Stąd zwiększone zainteresowanie zakupem ziemi rolnej.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (2)

  • Re: Inwestowanie w ziemię nie zawsze opłacalne

    Paulinna / 2013-05-16 13:19:11

    "Jeśli myślimy o inwestowaniu w grunty pod zabudowę, warto zainwestować w zakup kilkuhektarowej działki rolnej, na której powstanie po odrolnieniu niewielkie osiedle działek budowlanych pod 30-50 domów jednorodzinnych. Jeśli oferowane przez nas działki budowlane będą w pełni uzbrojone, w atrakcyjnej lokalizacji i niezbyt daleko od miasta możemy liczyć na zainteresowanie nabywców i osiągnąć wielokrotny zwrot z inwestycji w ziemię. (...) Proces przekształcania ziemi rolnej na budowlaną warto zlecić fachowcom."

    Zgadzam się z tym, zwłaszcza że powstało sporo bezpiecznych programów inwestowania w grunty rolne, typu: Briland. odpowiedz ] [ cytuj ]

  • mrzona / 2013-06-26 01:20:37

    Zgadzam się z główną tezą artykułów, że można dużo zarobić na inwestowaniu w grunty rolne, ale niesie to z sobą pewne ryzyko. Dlatego - myślę - że warto skorzystać z pomocy profesjonalistów. Z dostępnych programów inwestowania w ziemię najbardziej odpowiada mi Briland. odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: