Mieszkanie dla studenta: lepiej kupić czy wynająć?
2013-10-03 11:49
Własne "M" dla żaka lepsze niż studencki najem © Ingo Bartussek - Fotolia.com
Przeczytaj także: Mieszkanie dla studenta - wynajem czy zakup?
Zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Wielkiej Brytanii, zakup mieszkania jest rozwiązaniem bardziej opłacalnym, niż łożenie na wynajem– informują portal Trulia i bank Halifax. Ten drugi oszacował nawet, że kupując przeciętną nieruchomość, zamiast jej wynajmowania, można na Wyspach zaoszczędzić rocznie średnio 875 funtów. To niższy wynik niż rok temu (1080 funtów), ale wciąż mocno przemawiający za dołączeniem do grona właścicieli nieruchomości.Wyliczenia portalu Trulia sugerują, że podobnie sytuacja wygląda w USA. Tam badanie opiera się o dane ze 100 dużych miast. Warto też zwrócić uwagę na kompleksowość metodologii zastosowanej przez portal. W kosztach zakupu zostały uwzględnione takie elementy, jak koszt kredytu, utrzymania nieruchomości, zmiany wartości nieruchomości w czasie, podatki i koszty transakcyjne. W przypadku najmu wzięto pod uwagę, oprócz czynszu, także ubezpieczenie i kaucję wnoszoną na konto właściciela. Autorzy raportu przyjęli ponadto założenie, że kupowana lub wynajmowana nieruchomość będzie służyła zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych przez 7 lat. Jest to bowiem przeciętny okres, przez który Amerykanie wykorzystują nieruchomość przed jej zamianą na inną. Jaki jest efekt? Autorzy raportu oszacowali, że zakup jest w Stanach rozwiązaniem średnio o 35% tańszym niż najem.
Inwestycja zamiast wynajmu
Podobna sytuacja ma miejsce w Polsce, gdzie koszty kredytów mieszkaniowych są dziś najniższe w historii. Powoduje to, że z punktu widzenia rodziców bardziej opłacalnym rozwiązaniem jest zakup mieszkania dla studenta, niż łożenie na wynajem lokum. Z tej sytuacji korzystają także inwestorzy, którzy – jak wynika z doświadczeń doradców Lion’s House - w obliczu niskiego oprocentowania lokat przenoszą posiadany kapitał z banków na uznawany za bezpieczny rynek mieszkaniowy. Jest to o tyle racjonalne, że w wielu przypadkach zyski, które może generować wynajęte mieszkanie, przewyższają rentowności lokat, a także koszty, które generowałby kredyt zaciągnięty na zakup przedmiotowej nieruchomości.
fot. Ingo Bartussek - Fotolia.com
Własne "M" dla żaka lepsze niż studencki najem
Nawet kilkaset złotych nadwyżki
I tak na przykład kupując kawalerkę o powierzchni ok.30 m kw. w Warszawie trzeba się liczyć z tym, że korzystając z kredytu na 80% ceny zakupu tej nieruchomości trzeba będzie oddawać do banku z tytułu samych odsetek 621 zł miesięcznie (średnia dla pierwszych 5 lat kredytowania z okresu 30-letniego). Aby obliczyć łączny koszt zakupu trzeba jeszcze uwzględnić koszt utrzymania nieruchomości, co razem z odsetkami od kredytu dałoby w pierwszych latach posiadania nieruchomości przeciętny miesięczny koszt na poziomie 885 zł. To aż o 515 zł mniej niż trzeba zapłacić korzystając z najmu. W takim porównaniu zakup można więc uznać za bardziej opłacalny niż najem. Podobna sytuacja do stołecznej ma też miejsce we wszystkich przebadanych miastach (Gdańsk, Kraków, Łódź, Poznań, Wrocław). Średnia dla całej szóstki to 366 złotych miesięcznie – przeciętnie o tyle mniejsze koszty ponosi właściciel kawalerki w tych miastach niż najemca podobnej nieruchomości. Rocznie oznacza to oszczędność dla właściciela na poziomie prawie 4,4 tys. zł.
fot. mat. prasowe
Porównanie kosztów najmu i zakupu kawalerki o powierzchni 25 - 35 m kw.
Jeszcze większa różnica w kosztach widoczna jest w przypadku mieszkań dwupokojowych. Posiadając 20-proc. wkład własny na zakup takiego lokalu w Warszawie, trzeba się liczyć z miesięczną ratą odsetkową 30-letniego kredytu na poziomie 1016 zł (średnia dla pierwszych 5 lat). Wraz z opłatami eksploatacyjnymi daje to koszt zakupu na poziomie 1456 zł miesięcznie. Dla porównania na wynajęcie podobnego lokalu trzeba by wydać średnio 2070 zł miesięcznie.
Część kapitałowa raty buduje majątek
Gdyby uwzględnić w comiesięcznych wydatkach też część kapitałową raty kredytowej, to wciąż w większości badanych miast mniej wydać muszą osoby, które zdecydowały się zostać właścicielem swojego „M”, a nie najemcą. Biorąc pod uwagę wartości uśrednione dla wszystkich miast, najem kawalerki pochłonąłby miesięcznie 1043 zł, a zakup (wraz z utrzymaniem) 894 zł miesięcznie. W przypadku lokali dwupokojowych byłoby to odpowiednio 1480 zł i 1436 zł.
fot. mat. prasowe
Porównanie kosztów najmu i zakupu mieszkania 2-pok. o pow. 45 - 55 m kw.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Wynajem mieszkania? Pomyśl o OC najemcy
-
10 sposobów na mieszkaniowy last minute
-
Mieszkanie dla studenta: kupić czy wynająć?
-
Student czyli najemca przewidywalny?
-
Kupno mieszkania na wynajem: ważne potrzeby studentów
-
Oferty deweloperów dla studentów
-
Jakie mieszkanie kupić na wynajem?
-
Rentowny wynajem taniego mieszkania
-
Wynajem kawalerki najbardziej zyskowny?
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)