Pan Tomasz buduje nowy dom w technologii szkieletowej na płycie fundamentowej:

> Załączam foto stanu obecnego.
>
> https://www.dropbox.com/s/lhk4kuofnkzfush/DJI_0009_F
.jpg?dl=0
>
> Za kilka tygodni roboty przy stanie zewnętrznym zostaną zakończone
> a mnie pozostanie wykańczanie wnętrza. Pierwsze co chciałem we wnętrzu
> zrobić to położyć najpierw płytki ceramiczne na całej powierzchni płyty
> fundamentowej a w następnej kolejności obijać ściany karton-gipsem lub
> czymś innym. Powiedzcie mi czy to jest dobry pomysł. Czy może bardziej
> racjonalne będzie najpierw zabudowanie ścian a potem kładzenie płytek
> bezpośrednio na płytę fundamentową.

Jakieś trzydzieści lat temu znajomy z Francji relacjaonował jak mu tam
budowali dom. Przyjechali, zrobili fundament, powtykali weń wszystkie
kable i rurki od wody, prądów i telefonów, zalali, ułożyli podłogę
z płytek. Potem poskręcali śrubami metalowe szalunki ścian, wkładając
w to okna i futryny drzwi. Następnie wlali beton, rozebrali, ocieplili
od zewnątrz a od środka wytapetowali. Z dachem też jakoś szybko poszło
-- i gotowy dom stał.

Wtedy dość szokujące było dla mnie wyobrażenie sobie gotowej podłogi
pośród placu budowy, gdy nie ma jeszcze żadnych ścian. Ale z czasem
przyzwyczaiłem się do takich rzeczy. Pomysł z zaczęciem wykończenia
od posadzki znajduję jako całkiem niezły (choć oczywiście nie widząc
wszystkiego z bliska, nie powiem, że najlepszy z możliwych).

--
Jarek

do góry

Pan Marcin N napisał:

>>> Podłoga wykończona płytkami, zima, bez ogrzeania podłogowego, brrrrrr.
>> Ogrzewanie podłogowe to w starożytności miały bogate rzymskie wille,
>> potem przez 2 tysiace lat ludzie mieszkali na nieogrzewanych podłogach,
>> ja też dam radę.
>
> Bez łazienki też dasz radę. Ale czy o to chodzi we własnym domu?

Patrząc na wszysktie zamieszczane zdjęcia i czytając autorskie komentarze,
jestem przekonany, że p. Tomasz dobrze wie o co mu chodzi. Doceniam
ogrzewane podłogi i wentylacje ze śmigiełkiem, znam to z życia i wiem
jakie z tym się wiążą zalety (na przykład, że tanio), ale nie każdemu
musi o to chodzić *we własnym domu*.

--
Jarek

do góry

W dniu 2018-10-10 o 19:18, s...@g...com pisze:
> On Wednesday, 10 October 2018 09:03:13 UTC-5, Tomasz wrote:
>> ------------------------------------------
>> Buduję nowy dom w technologii szkieletowej na płycie
>> fundamentowej.
>> Załączam foto stanu obecnego.
>>
>> https://www.dropbox.com/s/lhk4kuofnkzfush/DJI_0009_F
.jpg?dl=0
>>
>> Za kilka tygodni roboty przy stanie zewnętrznym zostaną
>> zakończone a mnie pozostanie wykańczanie wnętrza.
>> Pierwsze co chciałem we wnętrzu zrobić to położyć najpierw
>> płytki ceramiczne na całej powierzchni płyty fundamentowej a
>> w następnej kolejności obijać ściany karton-gipsem lub czymś
>> innym. Powiedzcie mi czy to jest dobry pomysł.
>> Czy może bardziej racjonalne będzie najpierw zabudowanie
>> ścian a potem kładzenie płytek bezpośrednio na płytę
>> fundamentową.
>>
>
> Sciany juz masz postawione? Znaczy sie szkielet?
> Jak nie to po polozeniu kafli bedziesz musial w nich wiercic chyba ze kafle sobie
dotniesz do obrysu scian.
>
> Jedynae dwie zalety polozenia plytek przed rygipsami to to ze potencjalnie mozesz
klasc cale plytki bez ich docinania precyzyjnie bo na tym bedzie stala sciana (o ile
chcesz miec wszedzie jednakowa podloge) i ze kleic je bedziesz na nieufajdana gipsem
podloge.
>
> Poza tym roznic nie widze.
> No, moze to ze jak polozysz plytki to mozesz sobei sciany postawic tak aby wzorek
ci pasowal. Ale to juz mocno ekscentryczne.
>
> Plytki podlogowe sa bardzo twarde. Trudno sie w nich wierci. Dlatego bym wolal
uniknac stawiania scian na nich.
> Do tego plytki moga przenosic halas miedzy pomieszczeniami. Dlatego chyba lepiej i
prosciej kafelki klasc juz po scianach i rygipsach.
>
>
> O kafelki na podlodze sie nie martw. U mnie w kuchni mimo braku styro pod posadzka
plytki nie ziebia w nogi. W lazience mam styro ale bez podlogowki i tez nie ma
problemu aby z wanny wyjsc i nie miec dyskomfortu.
>

Firma, która montuje mi dom stawia wszystkie ścianki
działowe w postaci pionowych belek tak że nic nie będę
musiał wiercić, tylko te belki czymś obić po włożeniu do
środka wełny mineralnej. Płytki mogę kłaść na całości jak
leci a tylko wycinać miejsce na belki. Podłogę chce mieć na
całej powierzchni domu jednakową. O ogrzewanie podłogowe
wcale się nie martwię. Poprzedni mój dom miałem wykonany w
podobnej technologii a cala powierzchnia domu była poryta
naturalna cegła. Pod cegła i wylewka był styropian. W
sezonie grzewczym cegła na podłodze miała oczywiście ta samą
temperaturę co powietrze w domu wiec żadnego dyskomfortu
cieplnego być nie mogło.
Problem z wcześniejszym położeniem płytek widzę tylko w
łazience. Po położeniu płytek nie ma jak uszczelnić
połączenia rigipsu z podłogą. Bez płytek to można było te
miejsca uszczelnić specjalna taśmą a potem zakryć to
płytkami. Czy macie jakiś pomysł na łazienkę?
--
Tomasz

do góry

W dniu 2018-10-10 o 19:35, l...@g...com pisze:
> Masz dziwne nogi, chyba, że taki zahartowany chłop.
>

Nogi to on ma prawdopodobnie normalne.
Z praw fizyki wynika a ja to wiem z wieloletniego
doświadczenia we własnym domu, ze jeśli podłoga jest na
styropianie to w sezonie grzewczym ma tą sama temperaturę co
powietrze w domu.
--
Tomasz

do góry

Nawet teraz przy niźszych temperaturach zewnętrznych odczuwam dyskomfort idąc boso po
wypłytkowanej podłodze. Inna sprawa, że podgrzewana podłoga, szczególnie w
pomieszczeniu, gdzie ciągle się przebywa nie jest polecana osobom z chorobami
krążenia.

do góry

On 10.10.2018 18:58, l...@g...com wrote:
> Podłoga wykończona płytkami, zima, bez ogrzeania podłogowego, brrrrrr.
>

Autor chyba nie zdaje sobie sprawy co to jest płyta i kafle :-) W lecie
jak wchodzisz do łazienki to jest wyraźnie chłodniej. Takie jest odczucie.
Jeszcze tego nie przerabiał :-)
Ale ogrzewanie podłogowe w płycie nawet działa. Tylko 4 dni startuje.

do góry

On 10.10.2018 20:00, Tomasz wrote:

> Firma, która montuje mi dom stawia wszystkie ścianki działowe w postaci
> pionowych belek tak że nic nie będę musiał wiercić, tylko te belki czymś

Ja tam bym te działówki strzelił z Ytonga :-) Nie będzie wiało ani nie
będzie słychać przez ściany.

do góry

W dniu 2018-10-10 o 20:46, KIKI pisze:
> On 10.10.2018 20:00, Tomasz wrote:
>
>> Firma, która montuje mi dom stawia wszystkie ścianki działowe w postaci
>> pionowych belek tak że nic nie będę musiał wiercić, tylko te belki czymś
>
> Ja tam bym te działówki strzelił z Ytonga :-) Nie będzie wiało ani nie
> będzie słychać przez ściany.
>
Ja też tak bym zrobił ale te belki do ścianek działowych są
konieczne do podpierania podciągów i belek stropowych.
--
Tomasz

do góry

W dniu 2018-10-10 o 16:03, Tomasz pisze:

> https://www.dropbox.com/s/lhk4kuofnkzfush/DJI_0009_F
.jpg?dl=0

Jeżeli to nie tajemnica, to ile kosztuje taki "gotowiec" i ile masz tam
metrów?
W ogóle możesz coś więcej napisać, jakie i ile ocieplenia, co na dach?

do góry

W dniu .10.2018 o 16:03 Tomasz <j...@g...com> pisze:

> ------------------------------------------
> Buduję nowy dom w technologii szkieletowej na płycie fundamentowej.
> Załączam foto stanu obecnego.
>
> https://www.dropbox.com/s/lhk4kuofnkzfush/DJI_0009_F
.jpg?dl=0
>

To fotka to z jakiegoś drona?

TG

do góry