W dniu 2019-10-11 o 15:56, Lisciasty pisze:
> W dniu czwartek, 10 października 2019 22:50:43 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
>> Nie :) nowa jest, ale co widziałem to ktoś straszną żeźbę robił
>> nacinając dachówki pod
>> pionowe wsporniki, dlatego chcę to zrobić inaczej, ale jak to jeszcze do
>> końca nie wiem
>> bo nie wiem co jest na rynku, na wiosnę będę się bliżej temu przyglądał.
>
> To nie jest rzeźba tylko tak się robi :> Mało której dachówki nie trzeba
> podcinać żeby dobrze wyszło.
Tego własnie chcę uniknąć :) pożyjemy zobaczymy, na razie temat leży.


--
Janusz

do góry

Nachodżcy

do góry

Fri, 11 Oct 2019 18:32:35 +0200, Janusz

> Tego własnie chcę uniknąć :) pożyjemy zobaczymy, na razie temat leży.

Gdyby się dało uniknąć, to już by powstał taki system. Jedyny ratunek by
tego nie rzeźbić, to dedykowane dachówki. Ciekawe czy któraś firma posiada
dachówki dedykowane do instalacji PV. :P

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2019-10-12 o 10:55, Myjk pisze:
> Fri, 11 Oct 2019 18:32:35 +0200, Janusz
>
>> Tego własnie chcę uniknąć :) pożyjemy zobaczymy, na razie temat leży.
>
> Gdyby się dało uniknąć, to już by powstał taki system. Jedyny ratunek by
> tego nie rzeźbić, to dedykowane dachówki. Ciekawe czy któraś firma posiada
> dachówki dedykowane do instalacji PV. :P
>
Czyli co, dachówki z dziurą czy z uchwytem?
Dziura wymagałaby specjalnej uszczelki zakładanej na płaskownik/uchwyt
szyny,
z kolei uchwyt w dachówce to za słabe, u mnie na pewno pierwsza wichura
i instalacja zdjęta z dachu razem z dachówkami :)

--
Janusz

do góry

Sat, 12 Oct 2019 15:59:45 +0200, Janusz

> Czyli co, dachówki z dziurą czy z uchwytem?

Czyli fabrycznie wyprofilowane dachówki (tak jak teraz się "rzeźbi") aby
się uchwyt montażowy mieścił.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2019-10-12 o 16:08, Myjk pisze:
> Sat, 12 Oct 2019 15:59:45 +0200, Janusz
>
>> Czyli co, dachówki z dziurą czy z uchwytem?
>
> Czyli fabrycznie wyprofilowane dachówki (tak jak teraz się "rzeźbi") aby
> się uchwyt montażowy mieścił.
>
Muszę gdzies ten uchwyt zobaczyć, wtedy pogadamy.

--
Janusz

do góry

On 10.10.2019 10:11, Myjk wrote:
> Wed, 9 Oct 2019 14:33:32 +0200, yarecky
>
>> Ok, to ja bym się pisał na 1 lub 2 zestawy na jedna połać 5-6kWp (info o
>> drugim zestawie nieco później).
>
> Trzeba też uwzględniać jakie jest pokrycie dachu, bo różne są mocowania.
> Ew. odpuścić elementy peryferyjne, skupiając się tylko na panelach i
> falowniku, i dokupić je na miejscu.
>

Ja bym też się pisał na około 10 kWp. Tylko nie wiem czy z falownikiem
czy nie. Nie mam zdania na ten temat.
A jak jest z gwarancją u chińczyka?

do góry

Mon, 21 Oct 2019 02:11:45 +0200, KIKI

> A jak jest z gwarancją u chińczyka?

Teoretycznie to wyglada tak.

Na panele

25 lat na 80% mocy wyjściowej
10 lat na 90% mocy wyjściowej

Na elektrykę (w tym falownik)

5 lat

Wszystko to od daty instalacji,
ale nie dłużej niż pół roku
po zakupie.

--
Pozdor
Myjk

do góry

On Thursday, October 24, 2019 at 1:53:34 PM UTC+2, Myjk wrote:

> Na elektrykę (w tym falownik)
>
> 5 lat

A czy dokumenty (respektowane u nas) daja?

Gdzie sie nie popatrzy, to chcac sie wpiac jako prosument potrzeba cos typu

-Certyfikat Inwertera
-Deklaracja zgodności Falownika
-Karta informacyjna Falownika

do góry

Thu, 24 Oct 2019 06:15:59 -0700 (PDT), WS

> A czy dokumenty (respektowane u nas) daja?
>
> Gdzie sie nie popatrzy, to chcac sie wpiac jako prosument potrzeba cos typu
>
> -Certyfikat Inwertera
> -Deklaracja zgodności Falownika
> -Karta informacyjna Falownika

Z tymi papierami to ogólnie jest trochę farsa.
Ogólnie ujmując -- tak. Mają dokumenty, bo to
są towary które są montowane u nas na rynku.

--
Pozdor
Myjk

do góry