Cześć.

Dzieciaki mają pufy w kształcie piłek. Takie bardzo luźne z jakimś
granulatem, coś jak gdyby pianka/styropian, w środku.

Granulat się sprasował. Obecnie pufa ma 1/3 pierwotnej objętości.

Ponieważ nic jej innego nie dolega chce go wymienić.

Co kupić aby nasypać do środka?

Oczywiście mogę nasypać wypełniacz do przesyłek pocztowych, ale
powiedzmy że wolałbym coś przeznaczonego do tego konkretnego celu,
choćby z powodów alergicznych.

do góry

W dniu piątek, 6 października 2017 16:49:21 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> Cześć.

> Co kupić aby nasypać do środka?
>

wpisz na allegro "granulat styropianowy"
pełno tego jest

do góry

On 10/6/2017 5:20 PM, Piotr wrote:
>> Co kupić aby nasypać do środka?
> wpisz na allegro "granulat styropianowy"
> pełno tego jest

Tak wiem, ale nie jestem przekonany czy aby na pewno do mebli dla dzieci
mam sypać byle styropian ;)

do góry

W dniu 2017-10-06 o 19:20, Sebastian Biały pisze:

>
> Tak wiem, ale nie jestem przekonany czy aby na pewno do mebli dla dzieci
> mam sypać byle styropian ;

A myślisz, iż producent mebli zadał sobie tyle trudu i wsypał jakiś
specjalny hipoalergiczny granulat, któremu certyfikat wydał Instytut
Matki i Dziecka, Sanepid, PCK, sejm, senat i prezydent itp. Znajduje się
tam najtańszy dostępny na rynku. Osobiście cieszyłbym się jak by był
produkowany w Pl a nie w Chnach. Producent mebla ma na tym zarobić
ilością sprzedanych mebli a nie zbierać wszelkie możliwe certyfikaty
zdrowia. Ten papierek kosztuje i to dużo a wtedy taka pufa kosztowała by
10 x tyle i by była dostępna w sklepach z materiałami i sprzętem
medycznym, no może w tych ze sprzętem rehabilitacyjnym tez a nie w
pierwszym z brzegu sklepie meblowym.

Swego czasu znajomy pracujący u prywaciarza przy produkcji jakiś tam
przedmiotów wypełnianych takim właśnie granulatem opowiadał jak go
produkowali przy pomocy śrutownika i resztek płyt styropianowych
służących do ocieplania.

Olo

do góry

W dniu 2017-10-06 o 16:49, Sebastian Biały pisze:

> Obecnie pufa ma 1/3 pierwotnej objętości.

Co to jest pufa? Czy to ma coś wspólnego z pufem?

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

On 10/7/2017 11:41 AM, Akarm wrote:
> Co to jest pufa?

Rozumiem że skutki silnego wiatru trwają i gogole gdzieś komuś nie działa.

https://www.google.pl/search?dcr=0&source=hp&btnG=Sz
ukaj&q=pufa

do góry

W dniu 2017-10-07 o 17:24, Sebastian Biały pisze:

> Rozumiem że skutki silnego wiatru trwają i gogole gdzieś komuś nie działa.
>
> https://www.google.pl/search?dcr=0&source=hp&btnG=Sz
ukaj&q=pufa

I wszystko jasne, czyli to zwykłe nieuctwo a nie jakaś nowa, nieznana mi
rzecz.
Pytałem, bo na ogół nie zakładam z góry, że mam do czynienia z nieukiem.
I to na tyle tępym, że nawet nie jest w stanie zajrzeć do słownika. ;)

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

On 10/7/2017 6:58 PM, Akarm wrote:
> I wszystko jasne, czyli to zwykłe nieuctwo a nie jakaś nowa, nieznana mi
> rzecz.

Nieustwo kogo i w jakim sensie?

> Pytałem, bo na ogół nie zakładam z góry, że mam do czynienia z nieukiem.
> I to na tyle tępym, że nawet nie jest w stanie zajrzeć do słownika. ;)

To dobrze, obejrzałem Twoje ostatnie wypociny i skupiają się one głównie
na pouczaniu innych dyskutantów w tej kwestii.

Całe szczęście ktoś podobne przypadki zbadał naukowo.

https://www.sciencealert.com/people-who-constantly-p
ick-up-grammar-mistakes-are-kinda-jerks-scientists-f
ind

do góry

W dniu 2017-10-07 o 20:13, Sebastian Biały pisze:

> Nieustwo kogo i w jakim sensie?

Twoje.
Encyklopedycznym. Czyli zwykły brak wiedzy podstawowej.

> To dobrze, obejrzałem Twoje ostatnie wypociny i skupiają się one głównie
> na pouczaniu innych dyskutantów w tej kwestii.

Nie pouczałem dotąd nikogo. Nie wiem, skąd masz takie wiadomości.

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

On 10/7/2017 8:19 PM, Akarm wrote:
>> Nieustwo kogo i w jakim sensie?
> Twoje.
> Encyklopedycznym. Czyli zwykły brak wiedzy podstawowej.

Nie masz nawet najmniejszej podstawy by to twierdzić w tak oczywisty
sposób. Innymi słowy jesteś zwykłym trolem szukającym dyskutanta. Gdyby
jeszcze to miało choć cień finezji. Ot, zwykłe chamstwo głodne pyskówki
ubrane w fałszywą elokwencję. Ziew.

>> To dobrze, obejrzałem Twoje ostatnie wypociny i skupiają się one
>> głównie na pouczaniu innych dyskutantów w tej kwestii.
> Nie pouczałem dotąd nikogo. Nie wiem, skąd masz takie wiadomości.

Usenet to się nazywa. Można kopać głęboko. Pierwszy od ręki:

https://groups.google.com/d/msg/pl.rec.foto.cyfrowa/
pK-6gg9dxks/eTmaEnI63tsJ

Tu masz wszystko w jednym miejscu:

https://groups.google.com/forum/#!search/Akarm$20s%C
5%82ownik

Kłamczuszek. Pasujesz jak ulał do tych badań, jerk. EOT.

do góry