W dniu 07.08.2018 o 00:05, Kris pisze:
>>> Że niby co? Im większy przepływ WM tym więcej oszczędności?
>> Na odwrót. Im wolniejszy przepływ tym więcej czasu na wymianę ciepła w
>> wymienniku.
> Czyli ok- im mniej sie wietrzy tym więcej oszczędza.
> A Janusz napisał: "rekuperatory oszczędzają
> energię w zimie, im mocniej się wietrzy i większy mróz tym więcej"

Zgadza się:

a) większy przepływ przez wymiennik -> mniejsza sprawność rekuperatora,
ale sprawność 60%, 40% czy 20% nadal jest większa niż otwarte okno. W
kontekście - ktoś lubi długo trzymać otwarte okna w zimie ("mocniej
wietrzy").

b) Im większa różnica temperatur na zewnątrz i w domu, to zysk jest
większy bo straty procentowo utrzymasz podobne na rekuperatorze, a przez
okno będzie szybciej wychładzał z powodu większych potencjałów temperatur.

Janusz napisał to mocno skrótowo ;-)

>>> I czemu wtedy nikt nie wietrzy zgodnie z normami tylko każdy na ćwierć gwizdka?
>> Bo może norma odnosi się do wszystkich czy duży czy mały czy gruby czy
>> chudy. A ludzie są różni i potrzeby mają różne.
> Zerknij ile mówi norma ile maja poustawiane użytkownicy WM(we wcześniejszych
dyskusjach)
> Różnica to nie będzie 5-10%

Ale norma mówi o osobie przebywającej w pomieszczeniu. A przez 24h
przebywasz w tym samym pomieszczeniu non-stop? Czy 30% w sypialni, 40% w
salonie, 20% w innych pokojach? Bierzemy maksimum, wychodzi że wystarczy
0,4 wymiany na h z tego. A inne pokoje nie są przecież szczelnie
zamknięte, bo przecież w reku chodzi o to żeby powietrze swobodnie
przepływało między nimi.

Według normy PN-83/B-03430

"- dla pokojów mieszkalnych - 20 m3/h dla każdego mieszkańca, ale nie
mniej niż 1 wymiana na godzinę;
- dla pokojów zbiorowego przebywania ludzi (świetlice, pokoje nauki,
jadalnie) - 20 m3/h dla każdej przebywającej osoby;
- dla pokojów klimatyzowanych oraz wentylowanych o nieotwieranych oknach
- 30 m3/h"

Zauważ że dla zamkniętego szczelnie domu, norma jest nawet wyższa - 30
m3/h. Liściasty pisał o 100m3/h; dla trzy osobowej rodziny się zgadza.

>> A Ty myjesz zęby zgodnie
>> z normą? Na ile ustawiasz minutnik?:-)
> A na ile powinienem wg normy?

I dochodzimy do pytania czy potrzebujesz normy żeby wiedzieć że zęby
masz dobrze umyte czy nie?

Tak samo z wentylacją. Projektant i wykonawca mają tak zrobić żeby się
dało osiągnąć normę. Żeby gniazdek była odpowiednia liczba w pokoju czy
ilość przeszklonej powierzchni. A użytkownik dupa, bo potem ze
wszystkich nie chce korzystać, a połowę okien ma ciągle zasłonięte
roletami. Tragedia panie!

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

>> im mocniej się wietrzy i większy mróz tym więcej,
>
> Że niby co? Im większy przepływ WM tym więcej oszczędności?
Nie im więcej w domu wietrzysz to więcej zyskujesz bo mniej tracisz :)

> Jak to Tobie wyszło?
> I czemu wtedy nikt nie wietrzy zgodnie z normami tylko każdy na ćwierć gwizdka?
Bo tracą energię, zauważ że tak wietrzą ci co nie mają reku.

>> kogutek nie ma racji bo wg niego rekuperator nie może mieć 95%
>> sprawności a tyle mają.
>
> A to już Sobie Kogutkiem wyjaśnijcie
> Masz ustawione przepływy zgodnie z normą?
Nie wiem nie mierzyłem a reku robiłem sobie sam.

> WM chodzi już u Ciebie 24godz/dobe czy dalej tylko odpalasz co jakis czas?
W nocy nie chodzi bo kiepskie mam wentyle i za mocno hałasują.

--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2018-08-06 o 23:56, Zenek Kapelinder pisze:
> Maja 95 ale tej nie majacej oparcia w fizyce sprawnosci temperaturowej. Gdyby nie
to ze na Ziemi co kilka sekund rodzi sie frajer handel by zaniknal.

Sam jesteś frajer, nawet płaskoziemcy nie kwestionują sprawności reku.

do góry

Zabto kwestionuja jego istnienie.

do góry

W dniu 07.08.2018 o 09:17, Janusz pisze:
>> WM chodzi już u Ciebie 24godz/dobe czy dalej tylko odpalasz co jakis
>> czas?
> W nocy nie chodzi bo kiepskie mam wentyle i za mocno hałasują.

Rozumiem że z jakiś względów nie możesz dać tłumika za wentylatorem ale
od biedy, jeżeli nigdzie wcześniej przed wylotem się nie da nić już
zrobić, to są jeszcze takie gąbki do anemostatów -
https://wentylacja24.pl/wentylacja/nawiewniki-i-wywi
ewniki-do-wnetrz/przepustnice-i-regulatory-przepływu
/moro/moro-125

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2018-08-07 o 22:17, Mateusz Bogusz pisze:
> W dniu 07.08.2018 o 09:17, Janusz pisze:
>>> WM chodzi już u Ciebie 24godz/dobe czy dalej tylko odpalasz co jakis
>>> czas?
>> W nocy nie chodzi bo kiepskie mam wentyle i za mocno hałasują.
>
> Rozumiem że z jakiś względów nie możesz dać tłumika za wentylatorem ale
> od biedy, jeżeli nigdzie wcześniej przed wylotem się nie da nić już
> zrobić, to są jeszcze takie gąbki do anemostatów -
Wiem ale dałem sobie z tym na razie spokój, jak będę przerabiał centralę
to wywalę
wentylatory do osobnej skrzynki, na razie mam ważniejsze rzeczy do
zrobienia, leżą i czekają a ja nie mam czasu.


--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2018-08-06 o 23:56, Zenek Kapelinder pisze:

> Maja 95 ale tej nie majacej oparcia w fizyce sprawnosci temperaturowej. Gdyby nie
to ze na Ziemi co kilka sekund rodzi sie frajer handel by zaniknal. Setki wpisow bylo
jakie to rekuperatory sa super i zawsze sie konczylo ze fizyki nikt nie oszukal. To
stanelo ze dla komfortu i tego sie nie czepiam. Pseudo oszczednosci biora sie z tego
ze mozna ograniczyc wymiane powietrza sporo ponizej minimum wymaganego przepisami.
Bylo zdjecie panelu rekuperatora jak chlodzi powietrze z zewnatrz. Nie wiem co
oznacza 30% jakie jest na zdjeciu. Czy czasami nie to ze wtlacza 30% wyciaganego
powietrza? Ale to raczej esiebez znaczenia bo odzyskiwal 80 watow na godzine i
najprawdopodobniej zuzywal tyle samo pradu.


Długo jeszcze tak będziesz pied..... te farmazony wbrew faktom? Przecież
od twojej, zakłamanej propagandy to aż się rzygać chce.

Dobrze wyliczona wentylacja z dobrze dobranym rekuperatorem daje
oszczędności. Im większy obiekt i im większa wymiana powietrza jest
potrzebna tym większe są oszczędności. Im mniejszy dom tym mniejsze są
zyski. Im mniejsza pipidówka jak np. wynajmowane przez ciebie mieszkanie
w starej kamienicy tym przestaje mieć sens ekonomiczny rekuperacja, bo
czas zwrotu kosztów jest zbyt długi. Zapewne to Janusz miał na myśli, a
wy razem z tym drugim krętaczem Krisem jak zwykle "odwracacie kota ogonem".

Jednak ludzie budują domy większe od pipidówki w której mieszkasz.
Rekuperacja w takich domach zwraca się nawet po kilku latach
eksploatacji. Dużo zależy od sposobu ogrzewania.

W większych obiektach jak sklepy czy fitness club koszty potrafią się
zwrócić po 2-3 latach. Po okresie zwrotu kosztów są już zyski.

Na szczęście co kilka sekund rodzą się ludzie na Ziemi i część z nich
wyrośnie na umiejących myśleć i liczyć oraz potrafiących zauważyć, że
Kogutek Zenek pierdoli od rzeczy.

do góry

Daj w koncu przepis na kilogramowy chleb do ktorego bierze sie 0,8 litra wody i cala
woda odparowuje w dwustu stopniach w czasie pieczenia. Brakuje do twojego wywodu
historyjki o kims kto ma duze oszczednosci bo ma rekuperator.

do góry

On Thursday, August 2, 2018 at 12:10:10 AM UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:
> W niemczech to dziala bo relatywnie u nich instalacja jest minimum cztery razy
tansza niz u nas a prad dwa razy drozszy. U nas niemiecka kalkulacja jest bledna.


u nich wszystko jedzie na dotacjach...
http://wgospodarce.pl/informacje/38045-europejski-ry
nek-energii-jest-chory-zabijaja-go-niemieckie-doplat
y-do-tzw-energii-odnawialnej

do góry