eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Jak oderwać z nagrobka stary wazon
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2021-05-08 19:55:01
    Temat: Jak oderwać z nagrobka stary wazon
    Od: adam <a...@a...pl>

    Nagrobek był robiony 20 lat temu. Na silikon, nie wiem jaki, jest
    przyklejony wazon i misa na kwiaty. Chcę to teraz wyrzucić i nie wiem
    jak podejść do tematu. Jakiś zmiękczacz do silikonu nie wchodzi w grę,
    bo weźmie tylko po brzegach. Jedyny pomysł jaki mam to potłuc to i
    delikatnie odrywać po kawałku. Druga myśl to odkroić (odpiłować) cienką
    struną fortepianową, ale boję się poskrobać pytę. Płyta to mocno szary,
    prawie czarny granit, każdą rysę będzie znać.
    Jakieś inne pomysły?


  • 2. Data: 2021-05-08 20:02:45
    Temat: Re: Jak oderwać z nagrobka stary wazon
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    pan adam napisał:

    > Nagrobek był robiony 20 lat temu. Na silikon, nie wiem jaki, jest
    > przyklejony wazon i misa na kwiaty. Chcę to teraz wyrzucić i nie wiem
    > jak podejść do tematu. Jakiś zmiękczacz do silikonu nie wchodzi w grę,
    > bo weźmie tylko po brzegach. Jedyny pomysł jaki mam to potłuc to i
    > delikatnie odrywać po kawałku. Druga myśl to odkroić (odpiłować) cienką
    > struną fortepianową, ale boję się poskrobać pytę. Płyta to mocno szary,
    > prawie czarny granit, każdą rysę będzie znać.
    > Jakieś inne pomysły?

    Struna to pierwsze, co mi przeszło do głowy. Tyle że gitarowa, nie
    fortepianowa. Jeśli jednak są w stosunku do niej obawy, to może nić
    kevlarowa?

    --
    Jarek


  • 3. Data: 2021-05-08 20:04:35
    Temat: Re: Jak oderwać z nagrobka stary wazon
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sat, 8 May 2021 20:02:45 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):

    > pan adam napisał:
    >
    >> Nagrobek był robiony 20 lat temu. Na silikon, nie wiem jaki, jest
    >> przyklejony wazon i misa na kwiaty. Chcę to teraz wyrzucić i nie wiem
    >> jak podejść do tematu. Jakiś zmiękczacz do silikonu nie wchodzi w grę,
    >> bo weźmie tylko po brzegach. Jedyny pomysł jaki mam to potłuc to i
    >> delikatnie odrywać po kawałku. Druga myśl to odkroić (odpiłować) cienką
    >> struną fortepianową, ale boję się poskrobać pytę. Płyta to mocno szary,
    >> prawie czarny granit, każdą rysę będzie znać.
    >> Jakieś inne pomysły?
    >
    > Struna to pierwsze, co mi przeszło do głowy. Tyle że gitarowa, nie
    > fortepianowa. Jeśli jednak są w stosunku do niej obawy, to może nić
    > kevlarowa?

    Żyłka wędkarska? jest w każdym domu... :)
    --
    Jacek
    -I hate haters-


  • 4. Data: 2021-05-08 20:25:58
    Temat: Re: Jak oderwać z nagrobka stary wazon
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Jacek Maciejewski napisał:

    >>> Nagrobek był robiony 20 lat temu. Na silikon, nie wiem jaki, jest
    >>> przyklejony wazon i misa na kwiaty. Chcę to teraz wyrzucić i nie wiem
    >>> jak podejść do tematu. Jakiś zmiękczacz do silikonu nie wchodzi w grę,
    >>> bo weźmie tylko po brzegach. Jedyny pomysł jaki mam to potłuc to i
    >>> delikatnie odrywać po kawałku. Druga myśl to odkroić (odpiłować) cienką
    >>> struną fortepianową, ale boję się poskrobać pytę. Płyta to mocno szary,
    >>> prawie czarny granit, każdą rysę będzie znać.
    >>> Jakieś inne pomysły?
    >>
    >> Struna to pierwsze, co mi przeszło do głowy. Tyle że gitarowa, nie
    >> fortepianowa. Jeśli jednak są w stosunku do niej obawy, to może nić
    >> kevlarowa?
    >
    > Żyłka wędkarska? jest w każdym domu... :)

    U mie tylko pusta szpulka. Oprócz, oczywiście, niepotrzebnej szprychy
    rowerowej. Żyłka słabo się nada. Przy takim "piłowaniu" wytwarza się
    duża ilość ciepła, które powinno być głównym czynnikim krojącym. Kevlar
    i stal wytrzyma, nylon raczej nie. W każdym razie gorzej niż silikon.

    --
    Jarek


  • 5. Data: 2021-05-08 22:34:15
    Temat: Re: Jak oderwać z nagrobka stary wazon
    Od: "mr.Jones" <w...@i...pl>

    >>>> Nagrobek był robiony 20 lat temu. Na silikon, nie wiem jaki, jest
    >>>> przyklejony wazon i misa na kwiaty. Chcę to teraz wyrzucić i nie wiem
    >>>> jak podejść do tematu. Jakiś zmiękczacz do silikonu nie wchodzi w grę,
    >>>> bo weźmie tylko po brzegach. Jedyny pomysł jaki mam to potłuc to i
    >>>> delikatnie odrywać po kawałku. Druga myśl to odkroić (odpiłować) cienką
    >>>> struną fortepianową, ale boję się poskrobać pytę. Płyta to mocno
    >>>> szary,
    >>>> prawie czarny granit, każdą rysę będzie znać.
    >>>> Jakieś inne pomysły?
    >>>
    >>> Struna to pierwsze, co mi przeszło do głowy. Tyle że gitarowa, nie
    >>> fortepianowa. Jeśli jednak są w stosunku do niej obawy, to może nić
    >>> kevlarowa?
    >>
    >> Żyłka wędkarska? jest w każdym domu... :)
    >
    > U mie tylko pusta szpulka. Oprócz, oczywiście, niepotrzebnej szprychy
    > rowerowej. Żyłka słabo się nada. Przy takim "piłowaniu" wytwarza się
    > duża ilość ciepła, które powinno być głównym czynnikim krojącym. Kevlar
    > i stal wytrzyma, nylon raczej nie. W każdym razie gorzej niż silikon.
    >
    Zwykła żyłka odpada, jest śliska i nie przetnie. Spróbuj plecionką
    wędkarską.
    Powinna dobrze ciąć i wytrzymać temperaturę. I nie porysuje płyty.
    W wędkarskim bez problemu dostaniesz krótki odcinek na przypony.
    Jones



  • 6. Data: 2021-05-08 23:32:29
    Temat: Re: Jak oderwać z nagrobka stary wazon
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    mr.Jones napisał:

    >>>>> Nagrobek był robiony 20 lat temu. Na silikon, nie wiem jaki, jest
    >>>>> przyklejony wazon i misa na kwiaty. Chcę to teraz wyrzucić i nie
    >>>>> wiem jak podejść do tematu. Jakiś zmiękczacz do silikonu nie wchodzi
    >>>>> w grę, bo weźmie tylko po brzegach. Jedyny pomysł jaki mam to potłuc
    >>>>> to i delikatnie odrywać po kawałku. Druga myśl to odkroić (odpiłować)
    >>>>> cienką struną fortepianową, ale boję się poskrobać pytę. Płyta to
    >>>>> mocno szary, prawie czarny granit, każdą rysę będzie znać.
    >>>>> Jakieś inne pomysły?
    >>>>
    >>>> Struna to pierwsze, co mi przeszło do głowy. Tyle że gitarowa, nie
    >>>> fortepianowa. Jeśli jednak są w stosunku do niej obawy, to może nić
    >>>> kevlarowa?
    >>>
    >>> Żyłka wędkarska? jest w każdym domu... :)
    >>
    >> U mie tylko pusta szpulka. Oprócz, oczywiście, niepotrzebnej szprychy
    >> rowerowej. Żyłka słabo się nada. Przy takim "piłowaniu" wytwarza się
    >> duża ilość ciepła, które powinno być głównym czynnikim krojącym. Kevlar
    >> i stal wytrzyma, nylon raczej nie. W każdym razie gorzej niż silikon.
    >
    > Zwykła żyłka odpada, jest śliska i nie przetnie. Spróbuj plecionką
    > wędkarską.

    Jak ktoś ma żyłkę myśliwską, może próbować ten wazon po prostu odstrzelić.

    Jarek

    --
    I jak plecionka długa z włosów blond,
    Na której wdowiec nosić zwykł
    Zegarek srebrny.


  • 7. Data: 2021-05-08 23:34:15
    Temat: Re: Jak oderwaae z nagrobka stary wazon
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Są struny do wycinania szyb samochodowych - tam jest klej elastyczny poliuretanowy
    znacznie mocniejszy od silikonu amatorskiego
    zastosowanego przez kamieniarzy.


  • 8. Data: 2021-05-12 12:19:53
    Temat: Re: Jak oderwać z nagrobka stary wazon
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Skoro stary, to może żyłka pęknąć.


    -----
    > Jak ktoś ma żyłkę myśliwską, może próbować ten wazon po prostu

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1