eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2018-05-24 15:49:18
    Temat: Kanalizacja
    Od: Bolko <s...@g...com>

    Wychodzi mi że rura kanalizacyjna powinna być zakopana na 50 cm.
    Zakład od Kanalizacji mówi OK.
    Da rade w zimie?

    Wiem że zimy dawno nie było ale to nie znaczy że jej nie będzie.


  • 2. Data: 2018-05-24 16:47:32
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-05-24 o 15:49, Bolko pisze:
    > Wychodzi mi że rura kanalizacyjna powinna być zakopana na 50 cm.
    > Zakład od Kanalizacji mówi OK.
    > Da rade w zimie?
    >
    > Wiem że zimy dawno nie było ale to nie znaczy że jej nie będzie.
    >
    Wystarczy, woda w rurach nie stoi.

    --
    Pozdr
    Janusz


  • 3. Data: 2018-05-24 17:08:51
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu czwartek, 24 maja 2018 15:49:19 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:
    > Wychodzi mi że rura kanalizacyjna powinna być zakopana na 50 cm.
    > Zakład od Kanalizacji mówi OK.
    > Da rade w zimie?
    >
    > Wiem że zimy dawno nie było ale to nie znaczy że jej nie będzie.

    można dać jej jakiejs otuliny dla swietego spokoju, ale w zasadzie to da radę


    b.


  • 4. Data: 2018-05-24 17:15:38
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 24.05.2018 o 15:49, Bolko pisze:
    > Wychodzi mi że rura kanalizacyjna powinna być zakopana na 50 cm.
    > Zakład od Kanalizacji mówi OK.
    > Da rade w zimie?
    >
    > Wiem że zimy dawno nie było ale to nie znaczy że jej nie będzie.
    >
    To zależy, jaki masz spadek. Jak więcej, jak 3% to spokojnie.
    Jacek


  • 5. Data: 2018-05-24 17:43:44
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: sirapacz <n...@s...pl>


    > Da rade w zimie?

    50cm? stary, toż to docieplacz ;)
    Ja mam w jednym miejscu odsłoniętą rurę i to jeszcze kolanko.
    Nigdy nie zamarzło. ALE jeśli dopuścisz do zatrzymania się ścieków w
    rurze (zapełnisz zbiornik pod korek i tak zostawisz czekając aż wyleci
    górą) to po kilku dniach siarczystych mrozów spokojnie zamarznie (kilka
    dni bo ziemia nie przemarza w kwadrans).

    W praktyce jak będziesz używał kanalizacji to w ogóle nie widzę problemu.


  • 6. Data: 2018-05-24 19:35:39
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2018-05-24 o 17:43, sirapacz pisze:
    >
    >> Da rade w zimie?
    >
    > 50cm? stary, toż to docieplacz ;)
    > Ja mam w jednym miejscu odsłoniętą rurę i to jeszcze kolanko.

    ale nie masz pewnie nieszczelności na zaworku w kibelku i cieniuteńka
    stróżka wody nie cieknie...
    Bo wtedy nie ma bata.


    --
    Irokez


  • 7. Data: 2018-05-24 19:56:41
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: sirapacz <n...@s...pl>


    > ale nie masz pewnie nieszczelności na zaworku w kibelku i cieniuteńka
    > stróżka wody nie cieknie...
    > Bo wtedy nie ma bata.

    nie ma stróżki, ale dzień w dzień kilkuosobowa rodzina sie prysznicuje
    więc bat jest:) ale jakby mało używał to bez przesady - pół metra?
    Przecież dalej idzie jeszcze głębiej.


  • 8. Data: 2018-05-24 20:19:08
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2018-05-24 o 19:56, sirapacz pisze:
    >
    >> ale nie masz pewnie nieszczelności na zaworku w kibelku i cieniuteńka
    >> stróżka wody nie cieknie...
    >> Bo wtedy nie ma bata.
    >
    > nie ma stróżki, ale dzień w dzień kilkuosobowa rodzina sie prysznicuje
    > więc bat jest:) ale jakby mało używał to bez przesady - pół metra?
    > Przecież dalej idzie jeszcze głębiej.


    chodzi o to odsłonięte kolanko vs. mały przeciek
    Przetestowane zimą niestety w pewnej przedwojennej kamienicy gdzie
    pociągnięto rurę płytko a jedna z podłączonych miała właśnie przeciek w
    kibelku. Zamarzało warstewkami aż zatkało kompletnie.


    --
    Irokez


  • 9. Data: 2018-05-24 20:21:38
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-05-24 o 19:56, sirapacz pisze:
    >
    >> ale nie masz pewnie nieszczelności na zaworku w kibelku i cieniuteńka
    >> stróżka wody nie cieknie...
    >> Bo wtedy nie ma bata.
    >
    > nie ma stróżki, ale dzień w dzień kilkuosobowa rodzina sie prysznicuje
    > więc bat jest:) ale jakby mało używał to bez przesady - pół metra?
    > Przecież dalej idzie jeszcze głębiej.

    Nie ma najmniejszego problemu. Po pierwsze woda płynie ciepła od Ciebie
    i sąsiadów, a powietrze z kanalizacji przepływa w kierunku
    odpowietrzenia, które mieć musisz. To powietrze zabezpiecza przed
    zamarznięciem, nawet jak sąsiedzi nie spuszczają ciepłych ścieków.
    Wystarczy ciepło z ziemi, która na głębokości poniżej 1,5m już utrzymuje
    stabilną temperaturę ok. 10'C przez cały rok. Pamiętaj tylko o zrobieniu
    porządnego odpowietrzenia pionu kanalizacyjnego.


  • 10. Data: 2018-05-24 20:27:36
    Temat: Re: Kanalizacja
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-05-24 o 20:19, Irokez pisze:
    > W dniu 2018-05-24 o 19:56, sirapacz pisze:
    >>
    >>> ale nie masz pewnie nieszczelności na zaworku w kibelku i
    >>> cieniuteńka stróżka wody nie cieknie...
    >>> Bo wtedy nie ma bata.
    >>
    >> nie ma stróżki, ale dzień w dzień kilkuosobowa rodzina sie
    >> prysznicuje więc bat jest:) ale jakby mało używał to bez przesady -
    >> pół metra? Przecież dalej idzie jeszcze głębiej.
    >
    >
    > chodzi o to odsłonięte kolanko vs. mały przeciek
    > Przetestowane zimą niestety w pewnej przedwojennej kamienicy gdzie
    > pociągnięto rurę płytko a jedna z podłączonych miała właśnie przeciek
    > w kibelku. Zamarzało warstewkami aż zatkało kompletnie.
    >
    >
    P.S. Kolanko zaizoluj styropianem i obmuruj. Nic się nie będzie działo.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1