eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 67

  • 1. Data: 2020-07-02 10:51:05
    Temat: Moja woda
    Od: uciu <a...@g...com>

    Składał ktoś wniosek?
    Zastanawiam się czy są jeszcze środki.
    Wkopałbym szambo 12m3 + rury z rynien.
    Z fakturami wyjdzie około 5000zł

    Tylko co wtedy jak zapłace te 5 kafli a oni mi odpisza że nie ma już środków?
    Za 5000 to mogę ogródek podlewac przez lata :-)

    Co myślicie?

    uciu


  • 2. Data: 2020-07-02 17:06:24
    Temat: Re: Moja woda
    Od: Kadar <o...@g...com>

    > Co myślicie?

    Na szczęście natura tak to urządziła, że jak człowiek myśli to inni nie mogą wiedzieć
    o czym myśli. I niech tak pozostanie, lepiej niech ktoś powie co wie na ten temat.
    Jeśli zainwestujesz i nie dostaniesz zwrotu, zawsze będziesz mógł się pochwalić
    podejściem ekologicznym i dbaniem o zasoby wody na planecie, na której będą żyły
    twoje dzieci, wnuki, prawnuki, praprawnuki itd.
    K.


  • 3. Data: 2020-07-02 20:23:41
    Temat: Re: Moja woda
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2020-07-02 o 08:06 -0700, Kadar napisał:
    > Jeśli zainwestujesz i nie dostaniesz zwrotu, zawsze będziesz mógł się
    > pochwalić podejściem ekologicznym

    I to jest właściwe podejście - te wszelkie dotacje mają wspomóc
    człowieka w inwestycji, którą i tak by wykonał bo stwierdził że to jest
    dobre. Robienie inwestycji dlatego, że akurat trafiła się pomoc to
    trochę jak szukanie gwoździa tylko dlatego, że znalazł się młotek.

    Mateusz


  • 4. Data: 2020-07-02 21:08:08
    Temat: Re: Moja woda
    Od: s...@g...com

    W dniu czwartek, 2 lipca 2020 13:23:42 UTC-5 użytkownik Mateusz Viste napisał:
    > 2020-07-02 o 08:06 -0700, Kadar napisał:
    > > Jeśli zainwestujesz i nie dostaniesz zwrotu, zawsze będziesz mógł się
    > > pochwalić podejściem ekologicznym
    >
    > I to jest właściwe podejście - te wszelkie dotacje mają wspomóc
    > człowieka w inwestycji, którą i tak by wykonał bo stwierdził że to jest
    > dobre. Robienie inwestycji dlatego, że akurat trafiła się pomoc to
    > trochę jak szukanie gwoździa tylko dlatego, że znalazł się młotek.
    >
    Pobożne życzenia.

    Dotacje maja również przekonać tych co by zrobili ale ich nie stac.
    I tych co by nie robili bo nie potrzebuja ale za mniejsza cene zrobia bo przy
    sprzedazy sie moze oplacic.
    I tych co nie potrzebuja i by nie robili ale sąsiad ma to zrobia.
    I tych co nie potrzebuja i by nie robili ale moze sie ktos przyczepic i mandat
    nalozyc wiec zrobia.

    I pewnie multum innych mniej przekonanych. Tak ja to widze. Ale ja z tych co
    truskawki cukrem...


  • 5. Data: 2020-07-02 22:29:47
    Temat: Re: Moja woda
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 02.07.2020 10:51, uciu wrote:
    > Z fakturami wyjdzie około 5000zł
    >
    > Tylko co wtedy jak zapłace te 5 kafli a oni mi odpisza że nie ma już środków?
    > Za 5000 to mogę ogródek podlewac przez lata:-)

    Ale wiesz że dotacja to POŁOWA kosztów do wysokości 5000zł, a nie to
    ostatnie tylko?

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 6. Data: 2020-07-02 22:34:06
    Temat: Re: Moja woda
    Od: Kadar <o...@g...com>

    Ale wiesz że dotacja to POŁOWA kosztów do wysokości 5000zł, a nie to
    > ostatnie tylko?

    Jak byś nie liczył i tak stracisz. Kasyno zawsze wygrywa.
    K.


  • 7. Data: 2020-07-02 22:39:21
    Temat: Re: Moja woda
    Od: uciu <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 2 lipca 2020 22:29:51 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
    > On 02.07.2020 10:51, uciu wrote:
    > > Z fakturami wyjdzie około 5000zł
    > >
    > > Tylko co wtedy jak zapłace te 5 kafli a oni mi odpisza że nie ma już środków?
    > > Za 5000 to mogę ogródek podlewac przez lata:-)
    >
    > Ale wiesz że dotacja to POŁOWA kosztów do wysokości 5000zł, a nie to
    > ostatnie tylko?
    >

    dotacja 5000 to max 80% kosztów a to już różnica.
    Ale mając studnie do podlewania....raczej się nie zdecyduje :-)

    Sąsiad już kombinuje ze teraz wziąłby odpowiedniej wielkości szambo na deszczówkę,
    zgarnął dotację i potem z tego szamba zrobiłby piwniczke :-)
    Polak potrafi:-)

    uciu


  • 8. Data: 2020-07-02 23:03:52
    Temat: Re: Moja woda
    Od: Kadar <o...@g...com>

    > Polak potrafi:-)

    Rozmawiam z Hiszpanem o działce. Pytam go czy na tej działce można budować. Ona to,
    że przecież tam już jest budynek i ma 30m2. Ja mu na to, że chodzi mi o trochę
    większy budynek. to on mi dał radę:
    kup działkę, i postaw coś z prefabrykatów (nie wiem co oni mają na myśli), a jeśli
    chcesz coś postawić na gruncie to buduj a jak przyjdzie kontrola to najwyżej
    zapłacisz karę. Za każdy metr powyżej dopuszczalnej powierzchni.
    Wszyscy kombinują. Chyba taka jest nasza natura.
    K.


  • 9. Data: 2020-07-03 00:11:55
    Temat: Re: Moja woda
    Od: abomito <a...@w...pl>

    Witam
    > kup działkę, i postaw coś z prefabrykatów (nie wiem co oni mają na myśli),

    W sumie to wcale nie jest głupi pomysł. Nawet jeśli takie szambo* postawię na
    gruncie, to nie będzie toto miało fundamentów. No dla pewności jeszcze deski podłożę.
    No dobrze, makatkę jaką z ceraty, bo deski za mocne. Będzie jeszcze wiele innych
    przepisów, które będzie trzeba obejść. Wszystko można, pytanie czy to się opłaci!

    *budowla przykładowa
    Kombinowałem i ja kilkakrotnie, bo mi się to opłaciło.
    Onegdaj widziałem śliczną działkę na terenach zalewowych, więc bez prawa zabudowy.
    Nic, to że tam domy stały, nowych nie wolno i szlus. Dyskutowaliśmy z inwestorem, jak
    to obejść. Niestety, dziwny typ- chciał się tam zameldować!
    Pozdro. abomito


  • 10. Data: 2020-07-03 11:15:04
    Temat: Re: Moja woda
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Thu, 2 Jul 2020 01:51:05 -0700 (PDT), uciu
    <a...@g...com> wrote:
    > Składał ktoś wniosek?

    Nie ale kilka tygodni temu po kilku próbach przez kilka dni
    dodzwonienia się do ministerstwa klimatu w tej sprawie (oficjalna
    infolinia nie działała a oficland kontaktowe telefony odbiera się
    losowo raz w tygodniu przez kilka minut dziennie w przerwie między
    posiłkami) udało mi się dodzwonić jedynie na ogólny sekretariat,
    gdzie osoba z upośledzeniem umysłowo-alfabetycznym (nie potrafię tego
    delikatniej ująć) podała telefon do człowieka który ten projekt
    "pisze" (wtedy nie był jeszcze skończony). Ów pisarz był akurat na
    urlopie więc rozmowa była dość luźna, nawet zbyt luźna bo nie udało
    mi się niczego konkretnego dowiedzieć, poza:

    - refundować będzie można tylko inwestycje nieskończone (??),
    niestety nie umiał wytłumaczyć co przez to rozumie. To miało związek
    z tymi, którzy wpierw zrobili instalację a potem chcieliby refundować
    poniesione koszty

    - refundować będzie można tylko te wydatki poniesione od 1 czerwca
    (jak ktoś kupił zbiornik w maju to na drzewo)

    --
    Marek

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1