Witam, temat pewnie już kiedyś był ale spytam:
Czy do mycia kostki brukowej /ok 150m/, auto, rowery itp wystarczy myjka o ciśnieniu
130 ? Myślałem o Karcher K4, czy może lepiej dołożyć ok 180zł i kupić K5 który ma 145
ciśnienie.
Konkretnie chodzi o tą kostkę, czy 130 wystarczy do czyszczenia?

do góry

W dniu środa, 14 marca 2018 19:16:05 UTC+1 użytkownik Marcin napisał:
> Witam, temat pewnie już kiedyś był ale spytam:
> Czy do mycia kostki brukowej /ok 150m/, auto, rowery itp wystarczy myjka o
ciśnieniu 130 ? Myślałem o Karcher K4, czy może lepiej dołożyć ok 180zł i kupić K5
który ma 145 ciśnienie.

Kupić stanleya

https://allegro.pl/kategoria/narzedzia-myjki-cisnien
iowe-147652?string=fatmax&order=m&bmatch=ss-base-rel
evance-floki-5-nga-hcp-hou-1-3-1003

do góry

W dniu środa, 14 marca 2018 19:16:05 UTC+1 użytkownik Marcin napisał:
> Witam, temat pewnie już kiedyś był ale spytam:
> Czy do mycia kostki brukowej /ok 150m/, auto, rowery itp wystarczy myjka o
ciśnieniu 130 ? Myślałem o Karcher K4, czy może lepiej dołożyć ok 180zł i kupić K5
który ma 145 ciśnienie.

Kupić stanleya

https://allegro.pl/kategoria/narzedzia-myjki-cisnien
iowe-147652?string=fatmax&order=m&bmatch=ss-base-rel
evance-floki-5-nga-hcp-hou-1-3-1003

do góry

W dniu środa, 14 marca 2018 19:16:05 UTC+1 użytkownik Marcin napisał:
> Witam, temat pewnie już kiedyś był ale spytam:
> Czy do mycia kostki brukowej /ok 150m/, auto, rowery itp wystarczy myjka o
ciśnieniu 130 ? Myślałem o Karcher K4, czy może lepiej dołożyć ok 180zł i kupić K5
który ma 145 ciśnienie.
> Konkretnie chodzi o tą kostkę, czy 130 wystarczy do czyszczenia?

Ja mam K5 i polecam.
Nie mam porównania z K4, ale dla mnie w pełni spełnia zadania: mycie auta, elewację
domu, kostkę też będę w tym roku czyścił (zarasta mchem).

pzdr
Bogdan

do góry

W dniu 14.03.2018 o 19:16, Marcin pisze:
> Witam, temat pewnie już kiedyś był ale spytam:
> Czy do mycia kostki brukowej /ok 150m/, auto, rowery itp wystarczy myjka o
ciśnieniu 130 ? Myślałem o Karcher K4,
Odpowiem tak:
miałem Karchera HD810 (profesjonalny 315 at), oraz myjki domowe serii
K2, K3, K5 i K7. Oprócz ciśnienia ważna jest też wydajność. To samo
można zrobić myjką serii 2, co myjkę serii wyższej, ale trzeba więcej
czasu. Za to mała myjka zmieści się pod stołem w garażu, a większa żąda
już więcej miejsca. Auta taką myjką tak, czy siak się nie da ładnie
umyć, niezależnie od typu. Trzeba użyć gąbki albo szczotki, żeby było
czyste. Nawet pianownica do końca nie pomaga.
Myjka o dużym ciśnieniu stwarza ryzyko "umycia" brudu razem z lakierem.
Myjką na 315 at umyliśmy z kolegą zderzak w polonezie do gołego plastiku ;-)
Do mycia kostki brukowej polecam przystawkę T-Racer. Nie chlapie na boki
i dość fajnie myje. Nadaje się też do elewacji domu.
Na 150 mkw kup myjkę o oczko większą od najmniejszej i wystarczy.
Karchery żółte to chińszczyzna, ale na 3-4 lata daje radę.
Jacek

do góry

W dniu 2018-03-14 o 20:45, Jacek pisze:
> Karchery żółte to chińszczyzna, ale na 3-4 lata daje radę.

Nie znam się, pierwszy raz w życiu mam karchera, seria 7, właśnie żółty.
Dwa lata, używam sporadycznie, przestrzegam zasad, i już ledwo pryska.
Ręce można pod tym umyć, ale samochodu nie. Co za gówno. Czy już na
prawdę nie ma porządnych myjek.

do góry

W dniu środa, 14 marca 2018 22:58:49 UTC+1 użytkownik adam napisał:

> Nie znam się, pierwszy raz w życiu mam karchera, seria 7, właśnie żółty.
> Dwa lata, używam sporadycznie, przestrzegam zasad, i już ledwo pryska.
> Ręce można pod tym umyć, ale samochodu nie. Co za gówno. Czy już na
> prawdę nie ma porządnych myjek.

Mam Karchera K 7.91MD od 2009 - używam regularnie do mycia samochodu,
rowerów, elewacji, tarasu. Działa dokładnie tak jak w 2009r ;)
Polecam. Tylko, że ja mam wersję z pompą mosiężną, ponoć wielokrotnie
bardziej wytrzymałą od tych nie-mosiężnych (czyli pewnie aluminiowych).

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 14.03.2018 o 22:58, adam pisze:
> Nie znam się, pierwszy raz w życiu mam karchera, seria 7, właśnie żółty.
> Dwa lata, używam sporadycznie, przestrzegam zasad, i już ledwo pryska.
> Ręce można pod tym umyć, ale samochodu nie. Co za gówno. Czy już na
> prawdę nie ma porządnych myjek
Podejrzewam złe działanie zaworu przelewowego. To jest taki mały dynks
ze sprężyną i kilkoma o-ringami. U mnie też tak było i po oddaniu do
serwisu znowu działa, jak nowy, z tym, że zostałem 2 stówki lżejszy.
Widząc ten stary zaworek u mnie podejrzewam, że tylko się
zabrudził/zarósł kamieniem.
Jacek

do góry

> Nie znam się, pierwszy raz w życiu mam karchera, seria 7, właśnie żółty.
> Dwa lata, używam sporadycznie, przestrzegam zasad, i już ledwo pryska.

Używam Lavor - do mycia samochodu takie sobie, to czyszczenia przed np
malowaniem podwozia niezbędna i doskonale sobie radzi.
Kupiłem w 2014 i tylko dokupiłem pistolet bo stary zdechł (myjkę
schowałem a został na mrozie pistolet z lancą i jak się okazało wodą w
środku). Poza tym nie mam się do czego przyczepić pod kątem trwałości.
No dysza rotacyjna mi się zakamieniła i stoi - ale mnie to jakoś nie
przeszkadza:)

do góry

W dniu czwartek, 15 marca 2018 08:16:17 UTC+1 użytkownik sirapacz napisał:
> No dysza rotacyjna mi się zakamieniła i stoi - ale mnie to jakoś nie przeszkadza:)

Zakamieniła przy zimnej wodzie?

do góry