Zdecydowanie odradzam zakupy w sieci TK Maxx.

Po radosci zakupów markowego towaru w niby lepszych cenach, czar pryska
po pierwszej reklamacji. Oczywiste wady towaru, siec tkmaxx kwalifikuje
jako uszkodzenia mechaniczne z oczywistej winy uzytkownika. Mam
wrazenie, ze to wycofane serie kupione w cenie smieci i wystawione do
sprzedazy z zalozeniem, ze i tak nic sie nie uzna.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu czwartek, 20 kwietnia 2017 13:34:20 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Oczywiste wady towaru, siec tkmaxx kwalifikuje
> jako uszkodzenia mechaniczne z oczywistej winy uzytkownika. Mam
> wrazenie, ze to wycofane serie kupione w cenie smieci i wystawione do
> sprzedazy z zalozeniem, ze i tak nic sie nie uzna.

Droga jest dość prosta
-Powiatowy rzecznik praw konsumenta- napisze Tobie pozew do sądu(możesz sam napisać
ale po co się w tym doktoryzować)
-złożenie/wysłanie pozwu(koszt 30zł)
-sprawa zaoczna czy jak to się tam zwie, z TKMaxx pewnie nikt nie przyjdzie, nie
odwoła się więc wyrok na Twoją korzyść i za kilka dni kasa+ zwrot kosztów na koncie

Przerabiałem tą ścieżkę kilka razy, dwa razy z CCC i kilka ze dwa razy z innymi
sieciówkami
Gadałem z lokalnym rzecznikiem i on mówi że to normalna strategia sieciówek-
odrzucenie reklamacji i licza na to ze klient odpuści. Jak któryś nie odpuści i
ząłoży sprawę to nie zgłaszają sprzeciwów/odwołań tylko grzecznie wypłacają co tam
sąd naliczy
Oni liczą że klientowi się nie zechce pozwu zrobić i tak jest. Sprawy o których pisze
to np mojej mamy i siostry które odpuściły by z CCC bo "po sądach łazić nie będą".
W ramach samodoskonalenia przeszedłem te ścieżki w ich imieniu i kasa bezproblemowo
wygrana
CCC to nawet na tyle bezczelny był ze nie odpowiedział na zgłoszenie z tytułu rękojmi
w terminie 14 dni więc z automatu powinien roszczenie uznać. A nie uznawali "bo nie"
Sam sędzia w sądzie tez mi mówił ze CCC nigdy się nie odwołuje tylko zaraz jak
otrzymają wyrok wypłacają kasą z odsetkami i kosztami.

do góry

W dniu 2017-04-20 o 14:37, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 20 kwietnia 2017 13:34:20 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Oczywiste wady towaru, siec tkmaxx kwalifikuje
>> jako uszkodzenia mechaniczne z oczywistej winy uzytkownika. Mam
>> wrazenie, ze to wycofane serie kupione w cenie smieci i wystawione do
>> sprzedazy z zalozeniem, ze i tak nic sie nie uzna.
>
> Droga jest dość prosta
> -Powiatowy rzecznik praw konsumenta- napisze Tobie pozew do sądu(możesz sam napisać
ale po co się w tym doktoryzować)
> -złożenie/wysłanie pozwu(koszt 30zł)
> -sprawa zaoczna czy jak to się tam zwie, z TKMaxx pewnie nikt nie przyjdzie, nie
odwoła się więc wyrok na Twoją korzyść i za kilka dni kasa+ zwrot kosztów na koncie
>
> Przerabiałem tą ścieżkę kilka razy, dwa razy z CCC i kilka ze dwa razy z innymi
sieciówkami
> Gadałem z lokalnym rzecznikiem i on mówi że to normalna strategia sieciówek-
odrzucenie reklamacji i licza na to ze klient odpuści. Jak któryś nie odpuści i
ząłoży sprawę to nie zgłaszają sprzeciwów/odwołań tylko grzecznie wypłacają co tam
sąd naliczy
> Oni liczą że klientowi się nie zechce pozwu zrobić i tak jest. Sprawy o których
pisze to np mojej mamy i siostry które odpuściły by z CCC bo "po sądach łazić nie
będą".
> W ramach samodoskonalenia przeszedłem te ścieżki w ich imieniu i kasa bezproblemowo
wygrana
> CCC to nawet na tyle bezczelny był ze nie odpowiedział na zgłoszenie z tytułu
rękojmi w terminie 14 dni więc z automatu powinien roszczenie uznać. A nie uznawali
"bo nie"
> Sam sędzia w sądzie tez mi mówił ze CCC nigdy się nie odwołuje tylko zaraz jak
otrzymają wyrok wypłacają kasą z odsetkami i kosztami.

Odebralem reklamacje w lutym i sie do dzis zastanawiam, czy mam czas i
checi sie tym zajmowac. Na poczatek chcialem napisac pisemko w stylu
odwolania i jakos nie moge sie zebrac. Nawet nie patrzylem ile jest
czasu na odwolanie sie od decyzji.
Swoja droga nie potrzebowales opinii rzeczoznawcy?

Pozdro.. TK

do góry

W dniu czwartek, 20 kwietnia 2017 15:11:35 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Swoja droga nie potrzebowales opinii rzeczoznawcy?
Nie
Wyglądało to mniej więcej tak:
W pozwie było czego się domagam-(zwrot kasy, odsetek i kosztów sadowych), nikt ze
strony w sądzie się nie zjawił, żadne pismo ze sprzeciwem nie wpłynęło to sąd uznał
że sklep ma spełnić moje żądania.
Oczywiście wszystko to ubrane w prawniczy bełkot, dlatego pozwy mi pisał Powiatowy
Rzecznik Praw Konsumenta.
Aktualnie w imieniu teścia toczę kolejną walkę.
Teść kupił 50calowy TV, Po kilku tygodniach telewizor zaczął szwankować, teść zgłosił
do serwisu. Przysłali kuriera, tv zabrał, serwis podobno naprawił, kurier DPD tv
dostarczył, teść rozpakowuje a telewizor ma stłuczona matryce
Protokół w obecności kuriera spisali, reklamacja do DPD i po kilku dniach odpowiedz
że uznają reklamację i przyznają odszkodowanie w kwocie 1000zł bo na tyle standardowo
ich przesyłki są ubezpieczone. Jeśli ma wyższa wartość trzeba doubezpieczyć. I
dokładnie tak stoi w ich regulaminie.
Kontaktuje się wiec z serwisem i pytam czemu TV za kilka tysi wysyłają przesyłka
ubezpieczoną do 1 tys.
Oni twierdzą ze mają umowę z DPD że ich przesyłki są wyżej ubezpieczone.
I własnie z pomocą Powiatowego Rzecznika Praw Konsumenta wyjaśniamy sobie kto ma
racje;)

do góry

W dniu 2017-04-20 o 16:37, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 20 kwietnia 2017 15:11:35 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Swoja droga nie potrzebowales opinii rzeczoznawcy?
> Nie
> Wyglądało to mniej więcej tak:
> W pozwie było czego się domagam-(zwrot kasy, odsetek i kosztów sadowych), nikt ze
strony w sądzie się nie zjawił, żadne pismo ze sprzeciwem nie wpłynęło to sąd uznał
że sklep ma spełnić moje żądania.
> Oczywiście wszystko to ubrane w prawniczy bełkot, dlatego pozwy mi pisał Powiatowy
Rzecznik Praw Konsumenta.
> Aktualnie w imieniu teścia toczę kolejną walkę.
> Teść kupił 50calowy TV, Po kilku tygodniach telewizor zaczął szwankować, teść
zgłosił do serwisu. Przysłali kuriera, tv zabrał, serwis podobno naprawił, kurier DPD
tv dostarczył, teść rozpakowuje a telewizor ma stłuczona matryce
> Protokół w obecności kuriera spisali, reklamacja do DPD i po kilku dniach odpowiedz
że uznają reklamację i przyznają odszkodowanie w kwocie 1000zł bo na tyle standardowo
ich przesyłki są ubezpieczone. Jeśli ma wyższa wartość trzeba doubezpieczyć. I
dokładnie tak stoi w ich regulaminie.
> Kontaktuje się wiec z serwisem i pytam czemu TV za kilka tysi wysyłają przesyłka
ubezpieczoną do 1 tys.
> Oni twierdzą ze mają umowę z DPD że ich przesyłki są wyżej ubezpieczone.
> I własnie z pomocą Powiatowego Rzecznika Praw Konsumenta wyjaśniamy sobie kto ma
racje;)

Dzieki Kris za wskazowki. Pomysle nad tym.

Pozdro.. TK

do góry