Witam
Ile mniej więcej kosztować może wymiana tego dachu
http://i389.photobucket.com/albums/oo333/wrocek1/fuv
niojn.jpg
na dachówki z blachy, tak mi się wydaje że to z blachy...
mogą być jakieś panele (nie znam się na tym totalnie, jak ktoś to co tam widać
inaczej nazywa, to dobrze, niech zapoda nazwę)
Chcę aby spokojnie poleżało na tym dachu beztroskie kolejne 30-50 lat.
To co na tym zdjęciu widać, to nasz wspaniałomyślny wyrób PRL'u, kupiony jakoś tak na
talony we wczesnych latach 80.
blacha bodajże ocynkowana
leżałą na ogrodzie z 10-15 lat
położóna na dach jakiej 15 lat temu
chcę to wymienić/wywalić
na coś co poleży na tym dachu bezobsługowo i beztrosko.

zatem... ile to może być? Ile Pan Gienek i spółka weźmie za meteriał
z robocizną, sam tego nie zrobię. Zajęło by mi to z kilka miesięcy aby to rozpocząć i
zakończyć.
To *musi* być zrobione w kilka dni.
Tnx

do góry

Zapomniałęm dodać iż
dom ma 8 (osiem) metrów szerokości
dach z każdej strony jest wysoki na 8(osiem) metrów
Czyli... mniej więcej... 130 metrów kwadratowych dachu
minus powierzchnia ściany z widocznymi oknami od kuchni i pokoju
Tak na czuja.. dach ma jakieś (razem) 100 metrów kwadratowych.

do góry

Tak na czuja.. dach ma jakieś (razem) 100 metrów kwadratowych.

Kolega w sobote zakonczyl wlasnie proces wymiany dachu. mial ok 70-80m2.
sama robocizna wyszla ok 10 000zl + material prawie drugie tyle + drewno na
nowa konstrukcje. do tego trzeba doliczyc podbitke poddasza. On mieszka w
szeregowcu i dach nie jest stromy do tego kryl blacha. czas wymiany ok 2tyg.

do góry

Mon, 18 Aug 2014 19:39:26 -0700 (PDT), Bodo Bodowiczewiczkiwiczewski

> zatem... ile to może być?

Ostatnio wymieniałem pokrycie na dachu podobnym gabarytowo, aczkolwiek było
dodatkowo jeden komin więcej, oraz 6 okien dachowych -- po goncie ekipa
musiała je wyciągać, dorobić kołnierze, montować, więc trochę się
pogimnastykowali. Łaty, kontrłaty, styropian 10 cm, blachodachówka, rynny,
robocizna -- 18 tys. zł.

--
Pozdor Myjk

do góry

Tue, 19 Aug 2014 07:46:15 +0200, Marcin Ł

> Kolega w sobote zakonczyl wlasnie proces wymiany dachu.
> mial ok 70-80m2. sama robocizna wyszla ok 10 000zl
> + material prawie drugie tyle + drewno na nowa konstrukcje.

Masakra. Gdzie są takie ceny?

--
Pozdor Myjk

do góry

Użytkownik "Bodo Bodowiczewiczkiwiczewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c49b25e3-a88d-4f28-a7c9-791168ed06b4@go
oglegroups.com...

> Chcę aby spokojnie poleżało na tym dachu beztroskie kolejne 30-50 lat.

Fajnie :-)

W taki razie dawaj blachę miedzianą - poleży ze 300, albo dachówki - poleżą
ze 100.

Dla blachy stalowej ocynkowanej pokrytej warstwą ochronną przyjmuje się czas
życia 25 lat. _Może_ pożyje 30, _może_ 40, a _może_ 50, ale lepiej nastaw
się na to że może trzeba będzie ten dach szybciej zmienić.

Jeśli chodzi o kształt to trapez jest bardziej trwały niż dachówka bo na
etapie produkcji następują mniejsze naprężenia. Tyle że wygląd trapezu jest
delikatnie mówiąc mało atrakcyjny :-)

No i jak robisz remont to nie zapomnij zrobić szczelinę wentylacyjną jeśli
nie miałeś - znakomicie polepsza parametry cieplne dachu.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

>
> W taki razie dawaj blach� miedzian� - pole�y ze 300, albo dach�wki -
pole��
>
> ze 100.
>
Sąsiad, z niewidocznego na zdjęciu domu
położył dachówkę...mniej więcej.. późne lata 80.
30 lat jeszcze nie leżą na tym dachu
może materiał
może coś.. nie wiem...ale coś
rozłażą mu się.. pekają.. jedna z drugeij wyłązi..
Cały proces "rozłażenia" się został moim okiem zauważony juz kilkanaście lat temu..
Rozpoczął się pękaniem w poł i zjeżdżaniem w dół popękanych fragmentów..
i tak z każdym rokiem coraz gorzej

do góry

W dniu wtorek, 19 sierpnia 2014 12:30:05 UTC+2 użytkownik Bodo
Bodowiczewiczkiwiczewski napisał:

> Sąsiad, z niewidocznego na zdjęciu domu
> położył dachówkę...mniej więcej.. późne lata 80.

Moze polozyl na wiezbe zaprojektowana pod blache i wszystko sie zaczelo
uginac i zapadac, bo dachowka jest duzo ciezsza ?
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8bdc7fed-4946-4e6a-9dd8-5517d413e5e8@go
oglegroups.com...

> Moze polozyl na wiezbe zaprojektowana pod blache i wszystko sie zaczelo
> uginac i zapadac, bo dachowka jest duzo ciezsza ?

Może to, a może gradobicie. Niektóre dachówki bardzo źle znoszą gradobicie a
innym zupełnie to nie przeszkadza. A może jak to w latach 80'tych i na
początku 90'tych kupił tandetę a nie dachówki.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu wtorek, 19 sierpnia 2014 09:01:11 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Tue, 19 Aug 2014 07:46:15 +0200, Marcin Ł
>
>
>
> > Kolega w sobote zakonczyl wlasnie proces wymiany dachu.
>
> > mial ok 70-80m2. sama robocizna wyszla ok 10 000zl
>
> > + material prawie drugie tyle + drewno na nowa konstrukcje.
>
>
>
> Masakra. Gdzie są takie ceny?
>
>
>
> --
>
> Pozdor Myjk

Myjk a jak wyceniasz ten dach:
projekt z69 z z500:
http://z500.pl/projekt/67/Z69,wygodny-parterowy-dom-
z-3-sypialniami-przestronnym-salonem-i-zadaszonym-ta
rasem.html

Mam taką wycene (gorny śląsk):
- dachówka 15-17tyś
- wieżba ok 12-15 (tradycyjna)
- rynny itp. 5tyś
- robocizna 12tyś

w sumie koło 50 tyś

do góry