eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ogrzewanie w Hiszpanii
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 1. Data: 2020-10-20 11:48:14
    Temat: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: Kadar Oszmiański <o...@g...com>

    Zaczynam rozumieć takie dziwne ogrzewanie w ich domach i biurach. Kiedyś
    już pisałem że mają takie mini grzejniki które stawiają pod stołem lub
    biurkiem i w ten sposób ogrzewają się.
    Właśnie zaczyna się jesień i zdarzają się dni kiedy nie ma słońca. Robi
    się naprawdę zimno, ciepłe spodnie i sweter już obowiązkowo. Zacząłem w
    taki dzień grzać sobie grzejnikiem na gaz (przenośny o niewielkiej
    wydajności). W pomieszczeniu gdzie on stoi temperatura jest ok. Za to w
    innych pokojach zimno. Teraz widzę, że przy takim budownictwie nie ma
    szans na ogrzanie całego domu (chyba, że za jakieś niebotyczne
    pieniądze) dlatego stosują takie mało lokalne grzejniczki. Może to ma
    sens.
    --
    Kadar


  • 2. Data: 2020-10-20 12:55:21
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Kadar Oszmiański napisał:

    > Zaczynam rozumieć takie dziwne ogrzewanie w ich domach i biurach. Kiedyś
    > już pisałem że mają takie mini grzejniki które stawiają pod stołem lub
    > biurkiem i w ten sposób ogrzewają się.
    > Właśnie zaczyna się jesień i zdarzają się dni kiedy nie ma słońca. Robi
    > się naprawdę zimno, ciepłe spodnie i sweter już obowiązkowo. Zacząłem w
    > taki dzień grzać sobie grzejnikiem na gaz (przenośny o niewielkiej
    > wydajności). W pomieszczeniu gdzie on stoi temperatura jest ok. Za to w
    > innych pokojach zimno. Teraz widzę, że przy takim budownictwie nie ma
    > szans na ogrzanie całego domu (chyba, że za jakieś niebotyczne
    > pieniądze) dlatego stosują takie mało lokalne grzejniczki. Może to ma
    > sens.

    Japończycy poszli jeszcze dalej w lokalności ogrzewania. Tam robią takie
    piece katalityczne wielkości zapalniczki. Leje się do nich naftę, która
    bezpłomieniowo spala się na jakiejś siatce katalitycznej wytwarzając
    ciepło. Japończyk wkłada sobie taki piecyk w gacie, a że każden jeden
    biegłym jest w sztuce anatomii, przykłada do ciała akuratnie w tym miejcu,
    gdzie przebiega tęga żyła czy też tętnica rozprowadzająca krew po całym
    organiźmie. No i od tak małego urządzenia Japończykowi robi się wszędy
    ciepło. Takie piecowe haiku.

    --
    Jarek


  • 3. Data: 2020-10-20 13:20:06
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: sirapacz <n...@s...pl>


    > Japończycy poszli jeszcze dalej w lokalności ogrzewania. Tam robią takie
    > piece katalityczne wielkości zapalniczki. Leje się do nich naftę, która
    > bezpłomieniowo spala się na jakiejś siatce katalitycznej wytwarzając
    > ciepło. Japończyk wkłada sobie taki piecyk w gacie, a że każden jeden
    > biegłym jest w sztuce anatomii, przykłada do ciała akuratnie w tym miejcu,
    > gdzie przebiega tęga żyła czy też tętnica rozprowadzająca krew po całym
    > organiźmie. No i od tak małego urządzenia Japończykowi robi się wszędy
    > ciepło. Takie piecowe haiku.
    >

    ty sobie robisz z niego jaja czy to na serio?


  • 4. Data: 2020-10-20 14:14:51
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: Kadar Oszmiański <o...@g...com>

    Dnia Tue, 20 Oct 2020 13:20:06 +0200, sirapacz napisał(a):

    >> Japończycy poszli jeszcze dalej w lokalności ogrzewania. Tam robią takie
    >> piece katalityczne wielkości zapalniczki. Leje się do nich naftę, która
    >> bezpłomieniowo spala się na jakiejś siatce katalitycznej wytwarzając
    >> ciepło. Japończyk wkłada sobie taki piecyk w gacie, a że każden jeden
    >> biegłym jest w sztuce anatomii, przykłada do ciała akuratnie w tym miejcu,
    >> gdzie przebiega tęga żyła czy też tętnica rozprowadzająca krew po całym
    >> organiźmie. No i od tak małego urządzenia Japończykowi robi się wszędy
    >> ciepło. Takie piecowe haiku.
    >>
    >
    > ty sobie robisz z niego jaja czy to na serio?

    To coś jak mini reaktor domowy.
    --
    Kadar


  • 5. Data: 2020-10-20 14:22:19
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sirapacz napisał:

    >> Japończycy poszli jeszcze dalej w lokalności ogrzewania. Tam robią takie
    >> piece katalityczne wielkości zapalniczki. Leje się do nich naftę, która
    >> bezpłomieniowo spala się na jakiejś siatce katalitycznej wytwarzając
    >> ciepło. Japończyk wkłada sobie taki piecyk w gacie, a że każden jeden
    >> biegłym jest w sztuce anatomii, przykłada do ciała akuratnie w tym miejcu,
    >> gdzie przebiega tęga żyła czy też tętnica rozprowadzająca krew po całym
    >> organiźmie. No i od tak małego urządzenia Japończykowi robi się wszędy
    >> ciepło. Takie piecowe haiku.
    >
    > ty sobie robisz z niego jaja czy to na serio?

    Jak najbardziej poważnie. Japonia to bardzo ciekawy kraj, a Japończycy
    żyją w nim po swojemu, ten sposób na życie traktują jako najbardziej
    naturalny i oczywisty. Stąd może mało o takich rzeczach wiemy -- bo
    nie piszą o tym wszędzie, jakby to jaka sensacja była. Katalityczne
    piece to tam bardzo powszechna rzecz -- te o mocy kilkuset watów nie
    wymagają żadnej infrastruktury typu komin, wstawia się je do małego
    mieszkanka i grzeją. Ale i te mikro są popularne. U nas można kupić
    ogrzewacze dzaiłające na zasadzie przechłodzonej cieczy, aktywaowane
    przez pstryknięcie blaszką i regenerowane potem w garnku z wrzątkiem.
    Ludzie nie wiedzą co z tym zrobić. A to można włożyć właśnie w gacie,
    z przodu, po wewnętrznej stronie od kości biodrowej. Nawet przez te
    kilka mimut, kiedy ogrzewacz grzeje, może rozgrzać zmarznięte stopy.
    A taki piecyk katalityczny zimą w plenerze -- to w ogóle fajna sprawa.

    --
    Jarek


  • 6. Data: 2020-10-20 14:23:03
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Kadar Oszmiański napisał:

    >> ty sobie robisz z niego jaja czy to na serio?
    > To coś jak mini reaktor domowy.

    Jądrowy?

    --
    Jarek


  • 7. Data: 2020-10-20 14:25:39
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 20 października 2020 14:14:53 UTC+2 użytkownik Kadar Oszmiański
    napisał:

    > To coś jak mini reaktor domowy.
    Jądrowy;)


  • 8. Data: 2020-10-20 17:08:40
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2020-10-20 o 13:20, sirapacz pisze:
    >
    >> Japończycy poszli jeszcze dalej w lokalności ogrzewania. Tam robią takie
    >> piece katalityczne wielkości zapalniczki. Leje się do nich naftę, która
    >> bezpłomieniowo spala się na jakiejś siatce katalitycznej wytwarzając
    >> ciepło. Japończyk wkłada sobie taki piecyk w gacie, a że każden jeden
    >> biegłym jest w sztuce anatomii, przykłada do ciała akuratnie w tym
    >> miejcu,
    >> gdzie przebiega tęga żyła czy też tętnica rozprowadzająca krew po całym
    >> organiźmie. No i od tak małego urządzenia Japończykowi robi się wszędy
    >> ciepło. Takie piecowe haiku.
    >>
    >
    > ty sobie robisz z niego jaja czy to na serio?
    Rosjanie już dawno robili takie podgrzewacze katalityczne, zresztą mam
    taki, wygląda jak duże mydło, dzieli sie na pół i ma taki mały palnik
    benzynowy, jego się podpala, zamyka i wkłada do płóciennego woreczka z
    sznurkiem i wiesza na szyi.

    --
    Janusz


  • 9. Data: 2020-10-20 19:35:19
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 20/10/2020 17:08, Janusz wrote:
    > Rosjanie już dawno robili takie podgrzewacze katalityczne

    E tam, za skomplikowane.

    https://youtu.be/9Ry4QBQejFU?t=298


  • 10. Data: 2020-10-20 20:29:22
    Temat: Re: Ogrzewanie w Hiszpanii
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:slrnrotggp.np6.jaros@falcon.lasek.waw.pl>
    user Jarosław Sokołowski pisze tak:

    > Japończycy poszli jeszcze dalej w lokalności ogrzewania. Tam robią
    > takie piece katalityczne wielkości zapalniczki. Leje się do nich
    > naftę, która bezpłomieniowo spala się na jakiejś siatce
    > katalitycznej wytwarzając ciepło. Japończyk wkłada sobie taki
    > piecyk w gacie, a że każden jeden biegłym jest w sztuce anatomii,
    > przykłada do ciała akuratnie w tym miejcu, gdzie przebiega tęga
    > żyła czy też tętnica rozprowadzająca krew po całym organiźmie. No
    > i od tak małego urządzenia Japończykowi robi się wszędy ciepło.
    > Takie piecowe haiku.

    Ruscy poszli jeszcze dalej.

    Akuratnie w tym miejscu, gdzie przebiega tęga żyła czy też tętnica
    rozprowadzająca krew po całym organiźmie przykładają krążek plutonu.

    --
    Piter

    negocjatorzy ratują samobójców z dachów wieżowców
    dlaczego nie ratują budujących domy po 40 stce

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1