eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2019-04-10 21:27:02
    Temat: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: Majka <k...@g...com>

    Czy można położyć płytki na stare płytki?

    Zakładam, że z samą techniką paca/klej/płytka/fugowanie/przycięcie płytek sobie
    poradzę.
    Chodzi mi tylko o to, czy można płytkę położyć na płytkę?

    Opis dodatkowy:
    Prosta powierzchnia, płaska, tylko podłoga, na zewnątrz, bez zakrętów, stare płytki
    trzymają się doskonale. Natężenie ruchu znikome lub nawet zerowe, nikt na płytki nie
    wchodzi. Mam płytki podłogowe dobrej jakości, mrozoodporne, fugę użyję epoksydową
    mrozoodporną.

    Czy można płytkę położyć na płytkę?

    Majka


  • 2. Data: 2019-04-10 22:27:04
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: pilocik <p...@t...pl>

    W dniu 10.04.2019 o 21:27, Majka pisze:
    > Czy można położyć płytki na stare płytki?
    >
    > Zakładam, że z samą techniką paca/klej/płytka/fugowanie/przycięcie płytek sobie
    poradzę.
    > Chodzi mi tylko o to, czy można płytkę położyć na płytkę?
    >
    > Opis dodatkowy:
    > Prosta powierzchnia, płaska, tylko podłoga, na zewnątrz, bez zakrętów, stare płytki
    trzymają się doskonale. Natężenie ruchu znikome lub nawet zerowe, nikt na płytki nie
    wchodzi. Mam płytki podłogowe dobrej jakości, mrozoodporne, fugę użyję epoksydową
    mrozoodporną.
    >
    > Czy można płytkę położyć na płytkę?
    >
    > Majka
    >
    można, ale powinno się zmatowić powierzchnię płytek by poprawić
    przyczepność, wystarczy nawet ponacinać stare płytki gumówką i powinno
    być OK

    jednak w przypadku płytek na zewnątrz ważny jest klej a nie fuga, fuga
    też oczywiście ważna ale IMHO ważniejszy jest klej i sposób klejenia

    u mnie na balkonie płytki klejone przez fachowcw "na pacę zębatą"
    regularnie po każdej zimie odchodziły, były głuche, nie trzymały,
    ogólnie koszmar
    wkońcu się wkur...em i położyłem sam ale nie na pacę zębatą, ale na
    nieco rzadszym kleju z wypełnieniem 100% pod płytką, kleju dawałem nieco
    więcej niż potrzeba i dociskając płytki powodowałem jego wypływanie fugami
    Upierdliwa robota, mnóstwo czyszczenia szczelin przed fugowaniem ale
    trzyma już kilka zim i żadna nawet głucha nie jest


  • 3. Data: 2019-04-10 22:51:30
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 10 kwietnia 2019 15:26:38 UTC-5 użytkownik pilocik napisał:
    > W dniu 10.04.2019 o 21:27, Majka pisze:
    > > Czy można położyć płytki na stare płytki?
    > >
    > > Zakładam, że z samą techniką paca/klej/płytka/fugowanie/przycięcie płytek sobie
    poradzę.
    > > Chodzi mi tylko o to, czy można płytkę położyć na płytkę?
    > >
    > > Opis dodatkowy:
    > > Prosta powierzchnia, płaska, tylko podłoga, na zewnątrz, bez zakrętów, stare
    płytki trzymają się doskonale. Natężenie ruchu znikome lub nawet zerowe, nikt na
    płytki nie wchodzi. Mam płytki podłogowe dobrej jakości, mrozoodporne, fugę użyję
    epoksydową mrozoodporną.
    > >
    > > Czy można płytkę położyć na płytkę?
    > >
    > > Majka
    > >
    > można, ale powinno się zmatowić powierzchnię płytek by poprawić
    > przyczepność, wystarczy nawet ponacinać stare płytki gumówką i powinno
    > być OK
    >
    > jednak w przypadku płytek na zewnątrz ważny jest klej a nie fuga, fuga
    > też oczywiście ważna ale IMHO ważniejszy jest klej i sposób klejenia
    >
    > u mnie na balkonie płytki klejone przez fachowcw "na pacę zębatą"
    > regularnie po każdej zimie odchodziły, były głuche, nie trzymały,
    > ogólnie koszmar
    > wkońcu się wkur...em i położyłem sam ale nie na pacę zębatą, ale na
    > nieco rzadszym kleju z wypełnieniem 100% pod płytką, kleju dawałem nieco
    > więcej niż potrzeba i dociskając płytki powodowałem jego wypływanie fugami
    > Upierdliwa robota, mnóstwo czyszczenia szczelin przed fugowaniem ale
    > trzyma już kilka zim i żadna nawet głucha nie jest

    Lol. :)
    Odkryles to:
    https://www.youtube.com/watch?v=Way5bMh-eYg

    Ale uczciwie gratuluje. Tez inicjalnie popelnialem ten blad ale bylem taka dupa ze
    zawsze za bardzo krzywe podloza mialem i trza bylo duzo kleju dawac. Wiec przypadkiem
    pladlem dobrze :)


  • 4. Data: 2019-04-11 08:56:22
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Lol. :)
    > Odkryles to:
    > https://www.youtube.com/watch?v=Way5bMh-eYg
    w filmie jest informacja że płytki musza mieć pokrycie minimum 85%. nie
    jest to do końca prawda. muszą miec pokrycie 85% przy dupiatym kleju.
    kiedyś padło hasło - aby pokryć parapet witryny sklepowej (80cm nad
    ziemią). po przedstawieniu kilku ofert z astronomicznymi cenami, wziąłem
    pistolet z silikonem, wypaćkałem go całego na 3m parapetu i przykleiłem
    na niego kafelki gresowe. wypełnienie? 20% najwyzej. na parapecie zimą
    leżał snieg, latem siedzieli ludzie. nic nie odpadło. "klej" był
    elastyczny, więc nie pękał, umożliwiał mikro ruchy. co więcej. jak
    robotnicy mieli to odbić, to mieli kłopt. po walnięciu młotkiem -
    kafelek pękał, ale pozostawał na miejcu. żadnego kawałka nie dało sie
    wyjąć. coś jak szyba laminowana w samochodzie. na koniec oderwali stare
    kafle z nowymi i tak załatwili sprawę.
    Kafelków w życiu położyłem ze 100m?, więc jak na laika dużo, jak na
    kafelkarza bardzo mało. ale żaden, ani jeden mi nie odpadł. a pokrycie
    od spodu mają (jak skuwałem) około 50%.

    ToMasz


  • 5. Data: 2019-04-11 08:58:41
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 10 kwietnia 2019 22:26:38 UTC+2 użytkownik pilocik napisał:

    > wkońcu się wkur...em i położyłem sam ale nie na pacę zębatą, ale na
    > nieco rzadszym kleju z wypełnieniem 100% pod płytką, kleju dawałem nieco
    > więcej niż potrzeba i dociskając płytki powodowałem jego wypływanie fugami

    Zrobiłem na tarasie dokładnie tak samo tylko nawet fugi wypełniłem klejem. Znaczy
    zafugowałem klejem do płytek
    8 lub 9 zim już minęło i nic nie odpada. U sąsiada kleił fachowiec na grzebień
    własnie i co roku kilka płytek odpada. Najważniejsze jest zrobić tak aby woda nie
    miała gdzie podejść pod płytki(brak pustych przestrzenie) ani jak podejść(szczelne
    fugi)

    > Upierdliwa robota, mnóstwo czyszczenia szczelin przed fugowaniem

    Klejem fugować;)


  • 6. Data: 2019-04-11 10:15:32
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: e...@g...com

    Ten filmik to chyba troche naciagany.


  • 7. Data: 2019-04-11 19:15:24
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: pilocik <p...@t...pl>

    W dniu 11.04.2019 o 08:58, Kris pisze:

    > Klejem fugować;)
    >

    taa, powiedz to małżonce jak sobie miesiąc kolorki wybierała
    to trudniejsze niż położenie tych płytek :D


  • 8. Data: 2019-04-11 20:53:56
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: s...@g...com

    W dniu czwartek, 11 kwietnia 2019 01:56:26 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
    > > Lol. :)
    > > Odkryles to:
    > > https://www.youtube.com/watch?v=Way5bMh-eYg
    > w filmie jest informacja że płytki musza mieć pokrycie minimum 85%. nie
    > jest to do końca prawda. muszą miec pokrycie 85% przy dupiatym kleju.
    > kiedyś padło hasło - aby pokryć parapet witryny sklepowej (80cm nad
    > ziemią). po przedstawieniu kilku ofert z astronomicznymi cenami, wziąłem
    > pistolet z silikonem, wypaćkałem go całego na 3m parapetu i przykleiłem
    > na niego kafelki gresowe. wypełnienie? 20% najwyzej. na parapecie zimą
    > leżał snieg, latem siedzieli ludzie. nic nie odpadło. "klej" był
    > elastyczny, więc nie pękał, umożliwiał mikro ruchy. co więcej. jak
    > robotnicy mieli to odbić, to mieli kłopt. po walnięciu młotkiem -
    > kafelek pękał, ale pozostawał na miejcu. żadnego kawałka nie dało sie
    > wyjąć. coś jak szyba laminowana w samochodzie. na koniec oderwali stare
    > kafle z nowymi i tak załatwili sprawę.
    > Kafelków w życiu położyłem ze 100m?, więc jak na laika dużo, jak na
    > kafelkarza bardzo mało. ale żaden, ani jeden mi nie odpadł. a pokrycie
    > od spodu mają (jak skuwałem) około 50%.
    >

    Anegdota fajna. Mi tez sie czasem udalo ukrecic cos z niczego i dzialalo.
    W filmie jest wspomniane ze ma byc takie pokrycie aby plytka pracowala w calosci.
    Oczywiste jest ze jak sie jej nie dreczy zbytnio to moze nie odpasc. Ale jak ona
    pracuje to male pokrycie sprawi ze popeka albo odpadnie.

    Dziwnym trafem wszystkie odpadniete plytki jakie widzialem na schodach mialy albo
    jeden placek na srodku i wolne brzegi albo jakies koslawo zapackany grzebien i nie
    docisniete.

    Istotne w filmie jest ze jak sie zrobi tak jak oni to ma sie najwieksza pewnosc ze
    jest zrobione dobrze. Robiac mniej porzadnie nadal moze byc dobrze ale szansa ze cos
    odpadnie jest wieksza. Ot magia.


  • 9. Data: 2019-04-11 21:28:25
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Thursday, April 11, 2019 at 7:14:57 PM UTC+2, pilocik wrote:

    > taa, powiedz to małżonce jak sobie miesiąc kolorki wybierała
    > to trudniejsze niż położenie tych płytek :D

    jesli nie beda to jakies fugi epoksydowe to i tak po ~roku bedzie szary kolor ;)


  • 10. Data: 2019-04-11 21:45:20
    Temat: Re: PŁYTKI NA PŁYTKI - czy można?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Istotne w filmie jest ze jak sie zrobi tak jak oni to ma sie najwieksza pewnosc ze
    jest zrobione dobrze. Robiac mniej porzadnie nadal moze byc dobrze ale szansa ze cos
    odpadnie jest wieksza. Ot magia.
    >
    jeszcze jedno. na tych filmach zawsze kleją jedną, dwie kafelki, do
    idealnie prostej ściany. to samo zrobić na cegłach - nie wykonalne.
    wytynkować sobie ścianę na równiutko przed kafelkowaniem? Niby można,
    ale to żmudna, trochę nie potrzebna robota.

    ToMasz

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1