Po kilkuletniej przerwie zrobiłem w tym roku wino z wiśni. Zwykle
używałem drożdży marki Zamojscy, a teraz kupiłem Fermivin PDM do
trudnych warunków fermentacji. Muszę przyznać, że nawet nie sądziłem, że
jest taka różnica w działaniu drożdży. Ten Fermivin spisał się świetnie
i wino wyszło naprawdę dobre (kolor, smak, moc i zapach). W porównaniu z
produkcją z lat poprzednich na innych drożdżach - niebo a ziemia. Jakby
ktoś z Koleżanek i Kolegów zamierzał coś jeszcze w tym roku nastawić, to
polecam.
Jacek

do góry

W dniu wtorek, 13 września 2016 13:01:27 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> Po kilkuletniej przerwie zrobiłem w tym roku wino z wiśni. Zwykle
> używałem drożdży marki Zamojscy, a teraz kupiłem Fermivin PDM do
> trudnych warunków fermentacji. Muszę przyznać, że nawet nie sądziłem, że
> jest taka różnica w działaniu drożdży. Ten Fermivin spisał się świetnie
> i wino wyszło naprawdę dobre (kolor, smak, moc i zapach). W porównaniu z
> produkcją z lat poprzednich na innych drożdżach - niebo a ziemia. Jakby
> ktoś z Koleżanek i Kolegów zamierzał coś jeszcze w tym roku nastawić, to
> polecam.
> Jacek

Nastaw jeszcze z jabłek. Wychodzą świetne wina,nie mają nic wspólnego ze znanym
jabolem.

do góry

W dniu 14.09.2016 o 08:31, mirzan pisze:
> W dniu wtorek, 13 września 2016 13:01:27 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
>> Po kilkuletniej przerwie zrobiłem w tym roku wino z wiśni. Zwykle
>> używałem drożdży marki Zamojscy, a teraz kupiłem Fermivin PDM do
>> trudnych warunków fermentacji. Muszę przyznać, że nawet nie sądziłem, że
>> jest taka różnica w działaniu drożdży. Ten Fermivin spisał się świetnie
>> i wino wyszło naprawdę dobre (kolor, smak, moc i zapach). W porównaniu z
>> produkcją z lat poprzednich na innych drożdżach - niebo a ziemia. Jakby
>> ktoś z Koleżanek i Kolegów zamierzał coś jeszcze w tym roku nastawić, to
>> polecam.
>> Jacek
>
> Nastaw jeszcze z jabłek. Wychodzą świetne wina,nie mają nic wspólnego ze znanym
jabolem.
>
Za rok spróbuję, bo na razie wiśniowego mam 30 litrów, więc do Bożego
Narodzenia wystarczy aż nadto ;-)
Jacek

do góry

>Nastaw jeszcze z jabłek. Wychodzą świetne wina,nie mają nic wspólnego ze
>znanym jabolem.

ja sie chetnie podepne... mam wszystko co trzeba poza drozdzami...
jakie kupic?
jakis przepis? sokowirowka? razem z pestkami czy bez? moszcz podgrzewac czy
przelac wrzatkiem?
a sam sok - rozcienczac? pewnie tak jesli chodzi o dopelnienie do balona,
ale tak generalnie?

do góry

W dniu 14.09.2016 o 17:40, abn140 pisze:
>> Nastaw jeszcze z jabłek. Wychodzą świetne wina,nie mają nic wspólnego ze
>> znanym jabolem.
>
> ja sie chetnie podepne... mam wszystko co trzeba poza drozdzami...
> jakie kupic?
> jakis przepis? sokowirowka? razem z pestkami czy bez? moszcz podgrzewac czy
> przelac wrzatkiem?
> a sam sok - rozcienczac? pewnie tak jesli chodzi o dopelnienie do balona,
> ale tak generalnie?
>
>
Ja kupowałem przez internet na stronie http://www.malinowynos.pl/
Aby owoce lepiej puszczały sok mają tam Pektoenzym. Na stronie podają
też przepis, jak robić sok. Ja tego osobiście na jabłkach nie
testowałem, ale próbowałem na jeżynach i wiśniach. Na oko efekt dobry.
Jacek

do góry