Zima w końcu przyszła (no ja mam banana na gębie że w końcu mróz i śnieg),
w internetach sraczka, właściciele kotłów spalinowych cieszą się jak dzieci
że właściciele pompek zamarzną lada chwila, że zaraz będą lecieć i
dostawiać kominy i kupować "wyrafinowane" systemy spalinowe.

U mnie pompa chodzi od października 2019, wygrzewałem dwukrotnie posadzki
(w październiku i listopadzie, było wtedy w domu >30sC) aktualnie w domu
jest 20sC bo nikt nie mieszka (jeśli już to ojciec czasem zanocuje, ale on
to w 18sC najlepiej śpi), zeszło, właśnie dzisiaj sprawdzałem, na CO
1350kWh, wszystko w G12, czyli koszt 500zł na ponad półmetku grzania (inna
sprawa że PV odpalone pod koniec sierpnia i w zasadzie wszystko idzie z
tego co PV wyprodukowało, a wyprodukowało do dzisiaj 1900kWh). :P Po 2h
grzania leci mi nadal z gruntu 4sC mimo że część dobiegów i studzienka na
wierzchu.

Dom 180m2 grzanej podłogi, aktualnie na wentylacji grawitacyjnej, bo brama
dziurawa (reku nie podłączony), w salonie też dziura, bo przepustu nie
zatkałem, więc jest przeciąg.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu .01.2021 o 16:23 Myjk <m...@n...op.pl> pisze:

> Zima w końcu przyszła (no ja mam banana na gębie że w końcu mróz i
> śnieg),
> w internetach sraczka, właściciele kotłów spalinowych cieszą się jak
> dzieci
> że właściciele pompek zamarzną lada chwila, że zaraz będą lecieć i
> dostawiać kominy i kupować "wyrafinowane" systemy spalinowe.
>
> U mnie pompa chodzi od października 2019, wygrzewałem dwukrotnie posadzki
> (w październiku i listopadzie, było wtedy w domu >30sC) aktualnie w domu
> jest 20sC bo nikt nie mieszka (jeśli już to ojciec czasem zanocuje, ale
> on
> to w 18sC najlepiej śpi), zeszło, właśnie dzisiaj sprawdzałem, na CO
> 1350kWh, wszystko w G12, czyli koszt 500zł na ponad półmetku grzania
> (inna
> sprawa że PV odpalone pod koniec sierpnia i w zasadzie wszystko idzie z
> tego co PV wyprodukowało, a wyprodukowało do dzisiaj 1900kWh). :P Po 2h
> grzania leci mi nadal z gruntu 4sC mimo że część dobiegów i studzienka na
> wierzchu.
>
> Dom 180m2 grzanej podłogi, aktualnie na wentylacji grawitacyjnej, bo
> brama
> dziurawa (reku nie podłączony), w salonie też dziura, bo przepustu nie
> zatkałem, więc jest przeciąg.
>

u mnie powietrzna 14kw do wczoraj (od 18 grudnia, miesiąc bez dnia)
1382kW, taryfa G12W (0,3985 PLN/kW) - koszt 550 PLN (co + cwu 300L), dom
180 m2, podłogówki ze 30m, reszta kalafiory.


TG

do góry

On 17.01.2021 16:23, Myjk wrote:
> Zima w końcu przyszła (no ja mam banana na gębie że w końcu mróz i śnieg),

Ciekawe jak powietrzne pompy ciepła? Ile konwertują, a ile z grzałek?

do góry

Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

> Zima w końcu przyszła (no ja mam banana na gębie że w końcu mróz i
> śnieg), w internetach sraczka, właściciele kotłów spalinowych
> cieszą się jak dzieci że właściciele pompek zamarzną lada chwila,
> że zaraz będą lecieć i dostawiać kominy i kupować "wyrafinowane"
> systemy spalinowe.
>
> U mnie pompa chodzi od października 2019, wygrzewałem dwukrotnie
> posadzki (w październiku i listopadzie, było wtedy w domu >30sC)
> aktualnie w domu jest 20sC bo nikt nie mieszka (jeśli już to
> ojciec czasem zanocuje, ale on to w 18sC najlepiej śpi), zeszło,
> właśnie dzisiaj sprawdzałem, na CO 1350kWh, wszystko w G12, czyli
> koszt 500zł na ponad półmetku grzania (inna sprawa że PV odpalone
> pod koniec sierpnia i w zasadzie wszystko idzie z tego co PV
> wyprodukowało, a wyprodukowało do dzisiaj 1900kWh). :P Po 2h
> grzania leci mi nadal z gruntu 4sC mimo że część dobiegów i
> studzienka na wierzchu.
>
> Dom 180m2 grzanej podłogi, aktualnie na wentylacji grawitacyjnej,
> bo brama dziurawa (reku nie podłączony), w salonie też dziura, bo
> przepustu nie zatkałem, więc jest przeciąg.

Ja w zeszłym roku załozyłem gazowe do starych kalafiorów.
Temp w domu 20-21 stopni.
Dom 180 metrów (blizniak) ale w tym 60 metrów piwnicy w której jest
tylko 1 kaloryfer i temperatura nizsza niz w czesci mieszkalnej ale
same rury odczuwalnie grzeja.
Koszt grania to około 170zł miesiecznie.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni." Oscar Wilde

do góry

W dniu 17.01.2021 o 17:22, KIKI pisze:
> On 17.01.2021 16:23, Myjk wrote:
>> Zima w końcu przyszła (no ja mam banana na gębie że w końcu mróz i śnieg),
>
> Ciekawe jak powietrzne pompy ciepła? Ile konwertują, a ile z grzałek?
>

Mam pompę powietrzną 7 kW Panasonic. Nic niezwykłego się nie dzieje. W
domu mam 23 st. Cały dom to podłogówka. W zeszłym roku za cały sezon
zapłaciłem 1000 zł.

Ale zmniejszyłem wentylację mechaniczną na minimum - jakieś 50 m3/h.
Żeby nie przesuszać powietrza.

--
MN

do góry

On 17.01.2021 18:33, Marcin N wrote:

> Mam pompę powietrzną 7 kW Panasonic. Nic niezwykłego się nie dzieje. W
> domu mam 23 st. Cały dom to podłogówka. W zeszłym roku za cały sezon
> zapłaciłem 1000 zł.

Czy ta pompa ma jakieś statystyki? Co ona robi przy -10 i niżej? Czy
pomaga sobie grzałkami?
1000 PLN za słabą zimę zeszłego roku.

do góry

W dniu 17.01.2021 o 18:40, KIKI pisze:
> On 17.01.2021 18:33, Marcin N wrote:
>
>> Mam pompę powietrzną 7 kW Panasonic. Nic niezwykłego się nie dzieje. W
>> domu mam 23 st. Cały dom to podłogówka. W zeszłym roku za cały sezon
>> zapłaciłem 1000 zł.
>
> Czy ta pompa ma jakieś statystyki? Co ona robi przy -10 i niżej? Czy
> pomaga sobie grzałkami?
> 1000 PLN za słabą zimę zeszłego roku.

Pompa coś tam liczy. Teraz mam 1200 kWh na jej liczniku od grzania
(wyzerowane dokładnie 350 dni temu). Mogę podać jutro nowy odczyt.

Poza tym podłogówka ma 29 st, zbiornik wody 40 (40 to dość mało, powinno
dojść do 47).

Wg instrukcji ta pompa ma sprawność około 2 przy -15 st.

https://www.dropbox.com/s/8iop0uth68vag34/pompa_ciep
la.jpg?dl=0


--
MN

do góry

On 17.01.2021 18:33, Marcin N wrote:
> Ale zmniejszyłem wentylację mechaniczną na minimum - jakieś 50 m3/h.
> Żeby nie przesuszać powietrza.

A masz jaki wymiennik? Bo z doświadczenia z krzyżowo-prądowym to
przesuszanie zaczyna się przy +5C. Zmiana wtedy prędkości nawiewu to co
najwyżej ma wpływ na to czy te kilka procent wilgotności względnej po
kąpieli domowników zniknie po 1h lub po 4h w nocy.

Chętnie poznam opinie tych co mają jakiś entalpiczny lub cyrkulacyjny
wymiennik.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 17.01.2021 o 21:15, Mateusz Bogusz pisze:
> On 17.01.2021 18:33, Marcin N wrote:
>> Ale zmniejszyłem wentylację mechaniczną na minimum - jakieś 50 m3/h.
>> Żeby nie przesuszać powietrza.
>
> A masz jaki wymiennik? Bo z doświadczenia z krzyżowo-prądowym to
> przesuszanie zaczyna się przy +5C. Zmiana wtedy prędkości nawiewu to co
> najwyżej ma wpływ na to czy te kilka procent wilgotności względnej po
> kąpieli domowników zniknie po 1h lub po 4h w nocy.
>
> Chętnie poznam opinie tych co mają jakiś entalpiczny lub cyrkulacyjny
> wymiennik.

Mam klasyczny wymiennik o wysokiej sprawności 9x %.
Moje doświadczenie z kilku lat mówi, że przy około 0 st warto zmniejszyć
cyrkulację na minimum, co WYRAŹNIE poprawia wilgotność powietrza.
Praktycznie znikają problemy suchego nosa. Jest komfortowo.


--
MN

do góry

On 17.01.2021 17:22, KIKI wrote:
> Ciekawe jak powietrzne pompy ciepła? Ile konwertują, a ile z grzałek?

Ja mam 11kW, do -9C modulowała na najniższych obrotach. Aktualnie przy
-16C widzę że utrzymuje ciągle modulację w połowie (chodzi non-stop od
wczoraj). W domu 22,5-23,0C Ze schematów producenta, wynika że COP w
okolic 2,4. Poza uruchomieniem w grudniu 3 lata temu, nie widziałem
jeszcze żeby na cele CO włączona była grzałka.

Producent w instrukcji podaje
"
Pompa ciepła uruchomi dogrzewacz elektryczny, gdy wszystkie poniższe
warunki zostaną spełnione:
- Temperatura zewnętrzna będzie niższa niż +10C,
- Sprężarka pracuje w sposób ciągły przez 25 minut,
- Sprężarka pracuje z maksymalną prędkością obrotową,
- Temperatura wody jest o 3C niższa od temperatury zadanej,
- Temperatura wody w instalacji CO wzrasta mniej niż 1C na 15 minut
"

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry