eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Przedłużacze ogrodowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 1. Data: 2014-04-17 09:29:00
    Temat: Przedłużacze ogrodowe
    Od: Kris <k...@g...com>

    W ramach wiosennych porządków postanowiłem naprawić m.in kilka przedłużaczy.
    U siebie nalazłem dwa przedłużacze(te takie najpopularniejsze pomarańczowe) u mamy
    jeden 30metrowy przedłużacz który ojciec kilka lat temu kupił za ponad 100zł w
    lokalnej hurtowni elektrycznej. W każdym do wymiany była albo wtyczka albo gniazdo
    albo to i to;)
    Wszystkie miały gniazda i wtyczki tego typu:
    http://allegro.pl/mega-okazja-zestaw-hermetyczny-wty
    czka-i-gniazdo-i4072162838.html
    Z tzw "bolcem"
    Kupiłem więc 3 zestawy podobne do tego w/w, i wczoraj postanowiłem to zmontować.
    Trochę się zdziwiłem bo po odcięciu starych wtyczek okazało się że wszędzie są
    przewody dwużyłowe a bolce we wtyczkach są niepodłączone(bo i do czego)
    Oczywiście wiem że dla kosiarki, czy innych elektronarzędzi to bez znaczenia ale
    zdziwił mnie sam fakt. Solidny przewód, solidne wtyczki i gniazda do przewodów 3
    żyłowych a kabel dwużyłowy.
    Takie trochę oszustwo;)


  • 2. Data: 2014-04-17 09:55:04
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:988c2acf-b423-4c3f-912d-721091240470@googlegrou
    ps.com...
    >Takie trochę oszustwo;)


    nie troche a całkiem oszustwo...


  • 3. Data: 2014-04-17 10:39:25
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 09:55:04 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

    > nie troche a całkiem oszustwo...
    Ot to.
    I druga taka refleksja mnie naszła:
    Często są tu dyskusje żeby kupować u lokalnych sprzedawców a nie w marketach bo tam
    szajs, chinsczyzna itp.
    W tym przypadku jestem pewien że ojciec swój przedłużacz kupił w lokalnej hurtowni
    elektrycznej i nie kupował najtańszego a wręcz przeciwnie, moje były kupowane w
    lokalnym składzie budowlanym gdzie zaopatruję się od lat.
    Ogólnie przewody ok bo odpowiednio gruba izolacja, dość wytrzymałe a jak wczoraj
    zarabiałem wtyczki to i widziałem że przewody odpowiedniej grubości a nie takie jak w
    lampkach choinkowych.
    Ale na jednym przewodzie zaoszczędzili;)
    Jak więc widać nie ma reguły że "droższe = lepsze", "u lokalnego sprzedawcy lepsze
    jak w markecie" itp.


  • 4. Data: 2014-04-17 11:03:10
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 10:39:25 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > Jak więc widać nie ma reguły że "droższe = lepsze", "u lokalnego sprzedawcy lepsze
    jak w markecie" itp.

    Zeby poprzec ta teorie musialbys rozebrac kabel kupiony w markecie, a ze
    takiego nie masz to nie masz racji ;)

    Bo prawda jest taka ze w markecie zawsze kupisz chlam, a w lokalnej hurtowni
    jest przynajmniej szansa, ze nie zawsze :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 5. Data: 2014-04-17 11:17:38
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: k...@g...com

    W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 09:29:00 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W ramach wiosennych porządków postanowiłem naprawić m.in kilka przedłużaczy.
    >
    > U siebie nalazłem dwa przedłużacze(te takie najpopularniejsze pomarańczowe) u mamy
    jeden 30metrowy przedłużacz który ojciec kilka lat temu kupił za ponad 100zł w
    lokalnej hurtowni elektrycznej. W każdym do wymiany była albo wtyczka albo gniazdo
    albo to i to;)
    >
    > Wszystkie miały gniazda i wtyczki tego typu:
    >
    > http://allegro.pl/mega-okazja-zestaw-hermetyczny-wty
    czka-i-gniazdo-i4072162838.html
    >
    > Z tzw "bolcem"
    >
    > Kupiłem więc 3 zestawy podobne do tego w/w, i wczoraj postanowiłem to zmontować.
    >
    > Trochę się zdziwiłem bo po odcięciu starych wtyczek okazało się że wszędzie są
    przewody dwużyłowe a bolce we wtyczkach są niepodłączone(bo i do czego)
    >
    > Oczywiście wiem że dla kosiarki, czy innych elektronarzędzi to bez znaczenia ale
    zdziwił mnie sam fakt. Solidny przewód, solidne wtyczki i gniazda do przewodów 3
    żyłowych a kabel dwużyłowy.
    >
    > Takie trochę oszustwo;)

    Pomarańczowe marketowe nigdy nie miały wtyczek które można wymienić. One są do
    urządzeń które mają taką budowę że wtyk ochronny jest zbędny.


  • 6. Data: 2014-04-17 11:33:07
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 11:17:38 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    napisał:
    > Pomarańczowe marketowe nigdy nie miały wtyczek które można wymienić. One są do
    >urządzeń które mają taką budowę że wtyk ochronny jest zbędny.
    http://ospel.pl/image/800/image/przedluzacze/po310_o
    my15.jpg
    Coś takiego naprawiałem.
    I w 3 na 3 nie było 3 przewodu a była wtyczka i gniazdko z "uziemieniem"


  • 7. Data: 2014-04-17 11:45:55
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 11:03:10 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    > W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 10:39:25 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    >
    >
    >
    > > Jak więc widać nie ma reguły że "droższe = lepsze", "u lokalnego sprzedawcy
    lepsze jak w markecie" itp.
    >
    >
    >
    > Zeby poprzec ta teorie musialbys rozebrac kabel kupiony w markecie, a ze
    >
    > takiego nie masz to nie masz racji ;)
    >
    >
    >
    > Bo prawda jest taka ze w markecie zawsze kupisz chlam, a w lokalnej hurtowni
    >
    > jest przynajmniej szansa, ze nie zawsze :-)
    >

    To mój przedłużacz jest wyjątkiem potwierdzającym powyższą regułę.
    Kupiony w LM, a ma 3 przewody.

    --
    ZZ@private


  • 8. Data: 2014-04-17 11:54:06
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 11:45:55 UTC+2 użytkownik ZbyszekZ napisał:
    > To mój przedłużacz jest wyjątkiem potwierdzającym powyższą regułę.
    > Kupiony w LM, a ma 3 przewody.
    Sprawdź dokładnie bo ja do wczoraj tez myślałem że mam 3 przewodowy;)


  • 9. Data: 2014-04-17 12:28:16
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: k...@g...com

    W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 11:33:07 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 11:17:38 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    napisał:
    >
    > > Pomarańczowe marketowe nigdy nie miały wtyczek które można wymienić. One są do
    >urządzeń które mają taką budowę że wtyk ochronny jest zbędny.
    >
    > http://ospel.pl/image/800/image/przedluzacze/po310_o
    my15.jpg
    >
    > Coś takiego naprawiałem.
    >
    > I w 3 na 3 nie było 3 przewodu a była wtyczka i gniazdko z "uziemieniem"

    Ten ze zdjęcia ma niewymienną wtyczkę i gniazdo. Wtyczki ani gniazda nie da się
    rozkręcić. Jedyna metoda to obcięcie i założenie innych. Jak produkują z dwoma żyłami
    to i produkują z trzema. Niedawno kupowałem taki przedłużacz i na półce obok siebie
    leżały takie co miały na opakowaniu wydrukowane że mają dwie żyły i takie co mają
    trzy żyły. Te z trzema żyłami miały takie wtyczki i gniazda jak na zdjęciu i były
    droższe. Kupiłem dwu żyłowy i trochę się zdziwiłem bo na opakowaniu nadrukowane że
    wyprodukowane w Polsce.


  • 10. Data: 2014-04-17 12:37:39
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 11:54:06 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu czwartek, 17 kwietnia 2014 11:45:55 UTC+2 użytkownik ZbyszekZ napisał:
    >
    > > To mój przedłużacz jest wyjątkiem potwierdzającym powyższą regułę.
    >
    > > Kupiony w LM, a ma 3 przewody.
    >
    > Sprawdź dokładnie bo ja do wczoraj tez myślałem że mam 3 przewodowy;)

    Zmieniałem wtyczkę parę tygodni temu, jak można dokładniej?.

    --
    ZZ@private

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1