Witam,

mieszkam sobie w domu od kilku lat i kominiarz był u mnie tylko raz jak
kompletowałem dokumenty do odbioru domu.

Jak to wygląda w świetle prawa budowlanego.
Czy muszę (ew. jak często?) przy domu jednorodzinnym z piecem gazowym
kondensacyjnym?
Dziadek ma śmieciucha, jak sprawa wygląda u niego?

Rekuperacja i brak kominów wentylacyjnych, komplikuję sprawę czy ułatwia?

Mi to w sumie do niczego nie potrzebne... ale jak by coś się stało, a
zaraz jak się okaże że taki obowiązek mam, to na bank ubezpieczyciel mi
to wypunktuje, że nie dopilnowałem swoich obowiązków.

Dzięki
--
GreDi

do góry

"Warunki jakim odpowiadają budynki i ich usytuowanie" O ile mnie pamięć nie myli,
komin kotła gazowego musi być sprawdzany, bo trudno tu mówić o czyszczeniu, 2x w
roku.

do góry

Przy śmieciuchu, kotle na paliwo stałe, częściej, bodajże 4x w roku.

do góry

GreDi wrote:
> Witam,
>
> mieszkam sobie w domu od kilku lat i kominiarz był u mnie tylko raz
> jak kompletowałem dokumenty do odbioru domu.
>
> Jak to wygląda w świetle prawa budowlanego.
> Czy muszę (ew. jak często?) przy domu jednorodzinnym z piecem gazowym
> kondensacyjnym?
> Dziadek ma śmieciucha, jak sprawa wygląda u niego?
>

Obowiązek wykonywania przeglądów kominowych wprowadzono ustawą o prawie
budowlanym w 1994 roku.
Przewody wentylacyjne powinny być czyszczone raz w roku, spalinowe (od
kotłów i piecyków gazowych) - co pół roku, a dymowe (od kominków, pieców na
ekogroszek i inne paliwa stałe) - co kwartał. Nieprzestrzeganie tych
przepisów grozi grzywną.


--
Pozdr.
T.

do góry

W dniu 07.09.2018 o 21:27, abn140 pisze:
>>> kominiarz z papierami ma robi?
>
> nie wiem jak to jest w papierach.
> ale moja sytuacja.
> ja raz w roku sam
> z prawej - wogole . nie widzialem nigdy by ktos czyscil. dziadek tam jest
> taki i wrzutka wegla na zar. typowy generator dymu. dwa trzy pozary komina
> rocznie. mimo to maja to w dupie.
> z lewej - facet pali weglem ale czysto. kominiarz jak bog przykazal lazi mu
> po dachu co dwa miechy.
>

Zawsze i wszędzie jesteś taki niechluj?


--
Czarek

do góry

W dniu piątek, 7 września 2018 19:10:30 UTC+2 użytkownik Twardy napisał:
> GreDi wrote:
> > Witam,
> >
> > mieszkam sobie w domu od kilku lat i kominiarz był u mnie tylko raz
> > jak kompletowałem dokumenty do odbioru domu.
> >
> > Jak to wygląda w świetle prawa budowlanego.
> > Czy muszę (ew. jak często?) przy domu jednorodzinnym z piecem gazowym
> > kondensacyjnym?
> > Dziadek ma śmieciucha, jak sprawa wygląda u niego?
> >
>
> Obowiązek wykonywania przeglądów kominowych wprowadzono ustawą o prawie
> budowlanym w 1994 roku.
> Przewody wentylacyjne powinny być czyszczone raz w roku, spalinowe (od
> kotłów i piecyków gazowych) - co pół roku, a dymowe (od kominków, pieców na
> ekogroszek i inne paliwa stałe) - co kwartał. Nieprzestrzeganie tych
> przepisów grozi grzywną.
>
Czyszczone przez kogo?
Jak właściciel wyczyści to styknie?

do góry

Jak właściciel jest kominiorzem to pewnie tak.

do góry

W dniu piątek, 7 września 2018 20:33:59 UTC+2 użytkownik l...@g...com napisał:
> Jak właściciel jest kominiorzem to pewnie tak.

Gdzie wyczytałeś że te 4 czyszczenia na rok to kominiarz z papierami ma robić?

do góry

>> kominiarz z papierami ma robi?

nie wiem jak to jest w papierach.
ale moja sytuacja.
ja raz w roku sam
z prawej - wogole . nie widzialem nigdy by ktos czyscil. dziadek tam jest
taki i wrzutka wegla na zar. typowy generator dymu. dwa trzy pozary komina
rocznie. mimo to maja to w dupie.
z lewej - facet pali weglem ale czysto. kominiarz jak bog przykazal lazi mu
po dachu co dwa miechy.

do góry

W dniu 2018-09-07 o 20:27, Kris pisze:

> Czyszczone przez kogo?
> Jak właściciel wyczyści to styknie?

W domu jednorodzinnym może czyścić właściciel.
Mogą też somsiedzi i somsiadki sobie nawzajem przeczyścić kominy,
wszelakie. ;)

do góry