"Dwa miliardy dolarów - tyle otrzyma para w ramach odszkodowania za raka
spowodowanego popularnym roundupem"

A była tu jakiś czas temu dsykusja i wnioski jakie zapamietałem były
odmienne od opini sądu...

"Sąd wielokrotnie orzekał, że roundup został wadliwie zaprojektowany i że
firma nie ostrzegła konsumentów o ryzyku raka, a Monsanto działało
niedbale. Prawnicy twierdzą również, że firma miała zastraszać naukowców i
manipulowała wynikami bezpieczeństwa preparatu chwastobójczego."

https://facet.onet.pl/warto-wiedziec/dwa-miliardy-do
larow-tyle-otrzyma-para-w-ramach-odszkodowania-za-ra
ka-spowodowanego/y5dwnzm

TG




--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

W dniu środa, 15 maja 2019 06:45:43 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
> "Dwa miliardy dolarów - tyle otrzyma para w ramach odszkodowania za raka
> spowodowanego popularnym roundupem"
>
> A była tu jakiś czas temu dsykusja i wnioski jakie zapamietałem były
> odmienne od opini sądu...
>
> "Sąd wielokrotnie orzekał, że roundup został wadliwie zaprojektowany i że
> firma nie ostrzegła konsumentów o ryzyku raka, a Monsanto działało
> niedbale. Prawnicy twierdzą również, że firma miała zastraszać naukowców i
> manipulowała wynikami bezpieczeństwa preparatu chwastobójczego."
>
> https://facet.onet.pl/warto-wiedziec/dwa-miliardy-do
larow-tyle-otrzyma-para-w-ramach-odszkodowania-za-ra
ka-spowodowanego/y5dwnzm


błogosławiony nasz system prawny, ależ ci amerykanie się wpakowali.

Aha - są naciski aby wprowadzac różne modele orzecznictwa na wzór amerykanski.
Teoretycznie ma to dotyczyc firm, ale....



b.

do góry

On 15.05.2019 06:45, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> "Dwa miliardy dolarów - tyle otrzyma para w ramach odszkodowania za raka
> spowodowanego popularnym roundupem"
>
> A była tu jakiś czas temu dsykusja i wnioski jakie zapamietałem były
> odmienne od opini sądu...
>
> "Sąd wielokrotnie orzekał, że roundup został wadliwie zaprojektowany i
> że firma nie ostrzegła konsumentów o ryzyku raka, a Monsanto działało
> niedbale. Prawnicy twierdzą również, że firma miała zastraszać naukowców
> i manipulowała wynikami bezpieczeństwa preparatu chwastobójczego."
>
> https://facet.onet.pl/warto-wiedziec/dwa-miliardy-do
larow-tyle-otrzyma-para-w-ramach-odszkodowania-za-ra
ka-spowodowanego/y5dwnzm


W PL suszy się tym zboże.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

On 15.05.2019 06:45, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> A była tu jakiś czas temu dsykusja i wnioski jakie zapamietałem były
> odmienne od opini sądu...

Randap jest dla cieniasów (Glifosat)

Teraz jest moda na mieszankę glifosatu + MCPA :)
Podobno ma jeszcze większą skuteczność.

do góry

On Wed, 15 May 2019 10:12:35 +0200, quent wrote:

>> "Dwa miliardy dolarów - tyle otrzyma para w ramach odszkodowania za raka
>> spowodowanego popularnym roundupem"
>>
>> A była tu jakiś czas temu dsykusja i wnioski jakie zapamietałem były
>> odmienne od opini sądu...
>>
>> "Sąd wielokrotnie orzekał, że roundup został wadliwie zaprojektowany i
>> że firma nie ostrzegła konsumentów o ryzyku raka, a Monsanto działało
>> niedbale. Prawnicy twierdzą również, że firma miała zastraszać naukowców
>> i manipulowała wynikami bezpieczeństwa preparatu chwastobójczego."
>>
>> https://facet.onet.pl/warto-wiedziec/dwa-miliardy-do
larow-tyle-otrzyma-para-w-ramach-odszkodowania-za-ra
ka-spowodowanego/y5dwnzm
>
>
> W PL suszy się tym zboże.

Dokładnie! Gdy o tym pierwszy raz usłyszałem nie chciałem wierzyć.
Suszy się też rzepak, z którego wszyscy używają oleju.
To jest dramat jakiś, jawne trucie w świetle prawa.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

do góry

>> W PL suszy się tym zboże.
>
> Dokładnie! Gdy o tym pierwszy raz usłyszałem nie chciałem wierzyć.
> Suszy się też rzepak, z którego wszyscy używają oleju.
> To jest dramat jakiś, jawne trucie w świetle prawa.

Ziemniaki też

do góry

Wed, 15 May 2019 11:03:59 +0200, GreDi

> Teraz jest moda na mieszankę glifosatu + MCPA :)

Oraz na chemitrialsy i płaskom ziemię.

> Podobno ma jeszcze większą skuteczność.

Jeszcze większą skuteczność ma czysta woda...
Np. w płucach, nie trzeba czekać latami na raka.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 15.05.2019 12:16, adam pisze:

>>> W PL suszy się tym zboże.
>>
>> Dokładnie! Gdy o tym pierwszy raz usłyszałem nie chciałem wierzyć.
>> Suszy się też rzepak, z którego wszyscy używają oleju.
>> To jest dramat jakiś, jawne trucie w świetle prawa.
>
> Ziemniaki też

Ale chłop polski ma odpowiedź: "panie, to nie dla mnie,
to na sprzedaż".

do góry

W dniu środa, 15 maja 2019 12:06:16 UTC+2 użytkownik Roman Tyczka napisał:

> Dokładnie! Gdy o tym pierwszy raz usłyszałem nie chciałem wierzyć.
> Suszy się też rzepak, z którego wszyscy używają oleju.
> To jest dramat jakiś, jawne trucie w świetle prawa.
Albo urban legend albo stosują to na jakiś naprawdę dużych plantacjach
Tu gdzie mieszkam dość regularnie jeżdżę po okolicznych wiochach i na 99% rolnicy nie
stosują Glifosatu na zboża czy ziemniaki
A są tu głównie tacy rolnicy z areałami od kilkudziesięciu do kilkuset ha
Stosowanie rundapu przed zbiorami byłoby dokładnie widać gdyż przejazd opryskiwacza
na polu porośniętym zbożem czy ziemniakami zostawia ślad
A nigdy latem/jesienią nie widywałem ani opryskiwaczy na polach ani nawet świeżych
śladów w zbożu. A żeby to miało sens to oprysk musiałby zostać wykonany kilka dni
przed zbiorem(czyli w dość krótkim okienku czasowym) i na pewno bym zauważył bywając
tam regularnie.. A na wiosce mieszkałem przez kilkadziesiąt pierwszych lat swego
życia i wtedy NA PEWNO lokalni rolnicy nie stosowali glifosatu

do góry

W dniu 15.05.2019 13:21, Kris pisze:

> Stosowanie rundapu przed zbiorami byłoby dokładnie widać gdyż przejazd opryskiwacza
na polu porośniętym zbożem czy ziemniakami zostawia ślad

Nie zostawia śladu, bo ten ślad cały czas tam jest. Chłopi polscy opryskując
kilka/kilkanaście razy w roku zasiane pole, jeżdżą stale tym samym śladem.
Nie trzeba mieszkać na wsi, by jadąc szosą widzieć na mijanych łanach te
wyjeżdżone przez opryskiwacze, nie porośnięte koleiny. Zastanawiałem się
nawet, w jaki sposób traktorzysta za pierwszym razem jedzie tak równiutko
przez pole, którego końca ani brzegu nie widać. Prowadzi go GPS?

do góry