eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Uszczelnienie wędzarni.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 163

  • 11. Data: 2015-01-20 10:48:01
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 20 Jan 2015 08:52:31 +0100, Dawid napisał(a):

    > sznur uszczelniający

    A to nie jest z azbestu przypadkiem? - kiedyś tak było. I to jednak jest
    chłonne, na powietrzu może nasiąkać. A potem wiadomo - porasta...


  • 12. Data: 2015-01-20 10:57:10
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl>

    On 19.01.2015 22:20, JDX wrote:
    > Jest sobie ~15-letnia wędzarnia zbita z dębowych, niczym nie
    > konserwowanych deseczek. Po tylu latach stania pod gołym niebem porobiły
    > się już spore szczeliny pomiędzy deskami. Wobec tego pomyślałem sobie,
    > że trzeba w końcu je czymś zapchać. Na razie rozważam silikon
    > wysokotemperaturowy Soudala
    > (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/365-silikon
    -wysokotemperaturowy) lub,
    > w wersji oszczędnej, silikon uniwersalny
    > (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/359-silikon
    -uniwersalny). W tym
    > drugim przypadku muszę najpierw włożyć termoparę do wędzarni aby
    > przekonać się jaka jest temperatura spalin na "wejściu". W każdym razie
    > nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
    > temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
    > chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
    > takiego?
    >

    zalepic szpary gliną


  • 13. Data: 2015-01-20 11:20:29
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2015-01-20 10:57, tomekp wrote:
    [...]
    > zalepic szpary gliną
    No, i to jest bardzo dobry "naturalny", ekologiczny i prosty w
    realizacji pomysł. Tylko że glina chyba szybko się wykruszy z wąskich
    szczelin. Ale i tak spróbować warto. :-) W każdym razie najpierw muszę
    się zastanowić skąd to wykombinować wiaderko gliny. :-)

    Swoją drogą to kiedyś piece murowano gliną. Ciekawe czy ta zaprawa była
    jakoś wzbogacana czy też była to "goła" glina?


  • 14. Data: 2015-01-20 11:36:37
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl>

    On 20.01.2015 11:20, JDX wrote:
    > On 2015-01-20 10:57, tomekp wrote:
    > [...]
    >> zalepic szpary gliną
    > No, i to jest bardzo dobry "naturalny", ekologiczny i prosty w
    > realizacji pomysł. Tylko że glina chyba szybko się wykruszy z wąskich
    > szczelin.

    To zalepic ponownie

    Ale i tak spróbować warto. :-) W każdym razie najpierw muszę
    > się zastanowić skąd to wykombinować wiaderko gliny. :-)

    Rozejrzec sie po okolicy albo zapytac starszych tubylców.

    >
    > Swoją drogą to kiedyś piece murowano gliną. Ciekawe czy ta zaprawa była
    > jakoś wzbogacana czy też była to "goła" glina?

    Do pieca do sama glina i woda, na fundamenty dodawali chyba sieczki. O
    dziwo domy stoja do dzis i nic sie nie dzieje.

    >


  • 15. Data: 2015-01-20 12:12:46
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 22:21:00 UTC+1 użytkownik JDX napisał:
    > temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
    > chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
    > takiego?
    A skąd tam 100-150 stopni przewidujesz? Wędzenie to grubo poniżej 100st.
    A co do szpar: nabij/ przykręć listewki, ew uszczelnij glina jak niżej radzą.



  • 16. Data: 2015-01-20 12:23:31
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2015-01-20 12:12, Kris wrote:
    > W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 22:21:00 UTC+1 użytkownik JDX napisał:
    >> temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
    >> chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
    >> takiego?
    > A skąd tam 100-150 stopni przewidujesz? Wędzenie to grubo poniżej 100st.
    Bo gdy wsadzę rękę do wędzarni u jej góry, mniej więcej tam, gdzie są
    mięsiwa, to zbyt długo jej tam utrzymać nie dam rady. To tak sobie
    myślę, że u wylotu kanału spalinowego, czyli u dołu "skrzyni" może być
    te 100+ stopni. I właśnie tam te silikony potencjalnie mogłyby się
    "przypalać" (i cały ten aromat przypalonej chemii osiadałby na
    mięsiwach). Bo u góry skrzyni to już nie.


  • 17. Data: 2015-01-20 12:30:58
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 20 Jan 2015 11:20:29 +0100, JDX napisał(a):

    > Swoją drogą to kiedyś piece murowano gliną.

    Glina nie będzie się trzymać drewna, no dajże spokój. Po pierwsze bo tak
    (inne struktury), a po drugie - bo drewno mechanicznie "pracuje" (kurczenie
    - na skutek naprzemiennego działania wilgoci i wysychania, a także
    prężenie/wyginanie), a glina nie.


  • 18. Data: 2015-01-20 12:32:39
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 20 Jan 2015 11:36:37 +0100, tomekp napisał(a):

    > Do pieca do sama glina i woda, na fundamenty dodawali chyba sieczki. O
    > dziwo domy stoja do dzis i nic sie nie dzieje.

    Domy się nie wyginają i nie kurczą, ani nie są narażone na TAK gwałtowne
    zmiany wilgotności w całej masie jak deseczki. Pomysł z gliną zupełnie, ale
    tozupełnie nietrafiony.


  • 19. Data: 2015-01-20 12:33:04
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 20 Jan 2015 03:12:46 -0800 (PST), Kris napisał(a):

    > A skąd tam 100-150 stopni przewidujesz?

    Podpiekanie kiełbasy potrzebuje mw tyle.


  • 20. Data: 2015-01-20 13:32:25
    Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
    Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl>

    On 20.01.2015 12:32, XL wrote:
    > Dnia Tue, 20 Jan 2015 11:36:37 +0100, tomekp napisał(a):
    >
    >> Do pieca do sama glina i woda, na fundamenty dodawali chyba sieczki. O
    >> dziwo domy stoja do dzis i nic sie nie dzieje.
    >
    > Domy się nie wyginają i nie kurczą, ani nie są narażone na TAK gwałtowne
    > zmiany wilgotności w całej masie jak deseczki. Pomysł z gliną zupełnie, ale
    > tozupełnie nietrafiony.
    >

    To nie jest pomysł tylko obserwacja jak robią to starzy i doświadczeni

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1