eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2020-08-10 03:17:01
    Temat: Roundup
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    W zeszłym roku kazałem opryskać Roundupem chwasty. Wszystkie zżółkły i
    padły w 2 tygodnie, a w tym roku wszystko odrosło. Nawet mniej go
    rozrobiłem, żeby był mocniejszy. Rok temu zadziałał, a wszystko wyrosło.


  • 2. Data: 2020-08-10 08:16:59
    Temat: Re: Roundup
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2020-08-10 o 03:17 +0200, KIKI napisał:
    > W zeszłym roku kazałem opryskać Roundupem chwasty. Wszystkie zżółkły i
    > padły w 2 tygodnie, a w tym roku wszystko odrosło. Nawet mniej go
    > rozrobiłem, żeby był mocniejszy. Rok temu zadziałał, a wszystko
    > wyrosło.

    Bo Roundup to półśrodek. Jeśli chcesz mieć spokój to wybetonuj
    podwórko i temat załatwiony na długie lata. Z alternatyw jest
    także napalm, ale od dłuższego czasu są problemy z zaopatrzeniem.

    Mateusz


  • 3. Data: 2020-08-10 09:22:15
    Temat: Re: Roundup
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Monday, August 10, 2020 at 3:20:02 AM UTC+2, KIKI wrote:
    > W zeszłym roku kazałem opryskać Roundupem chwasty. Wszystkie zżółkły i
    > padły w 2 tygodnie, a w tym roku wszystko odrosło. Nawet mniej go
    > rozrobiłem, żeby był mocniejszy. Rok temu zadziałał, a wszystko wyrosło.

    Bo to badziewie tak działa by design. Zabija wszystko, co aktualnie rośnie
    zostawiając gołą ziemię, a następnie można na tym sadzić nowe. Jeśli nie posadzisz,
    to samo wyrośnie, na początek same chwasty...
    Genialni rolnicy potrafia jeszcze przed zbirami tym popsikać, np. ziemniaki, żeby
    łodygi uschły, lub zboże, żeby bardziej suche zebrać...
    Na chwasty to najlepszy beton ;) albo pozostaje regularne koszenie, tak raz na
    miesiąc u mnie prawie wystarcza, 2x/mc zostawia trawę i mlecze...


  • 4. Data: 2020-08-10 10:36:08
    Temat: Re: Roundup
    Od: collie <c...@v...pl>

    W poniedziałek, 10.08.2020 o 03:17, KIKI napisał:

    > W zeszłym roku kazałem opryskać Roundupem chwasty. Wszystkie zżółkły i
    > padły w 2 tygodnie, a w tym roku wszystko odrosło. Nawet mniej go
    > rozrobiłem, żeby był mocniejszy. Rok temu zadziałał, a wszystko wyrosło.

    Odrosło, bo nie polałeś. Nie polałeś własnego, głupiego łba tym
    Roundupem. Może byłoby o jednego suwerena mniej - z betonową kostką
    w pińciu kolorach na gumnie i tujkami przy płocie, obsypanymi żwirem.


  • 5. Data: 2020-08-10 10:46:50
    Temat: Re: Roundup
    Od: "abn140" <a...@g...com>


    >problemy z zaopatrzeniem.

    no!
    napalm sie zawsze robilo, choc nie wiem po co - rozpuszczajac styro w
    benzynie.
    tymczasem teraz robia jakies takie styro ze sie nie rozpuszcza. tzn
    powietrze sie wypchnie, ale na dole sloja robi sie taki glut
    nierozpuszczalny.
    nawet aceton nie daje rady.
    looo panie co to sie porobilo....
    a na powaznie. roslinki maja zwyczaj przechowywac zycie pod ziemia, co na
    rok wystarcza, lub w nasionach co nawet wystarczy na pare lat.
    taki np barszcz sosnowskiego to jak sie wysieje to bedzie 6 lat odrastac.
    trzeba wiec 6 lat niedopuscic do wytworzenia nowych nasion, wtedy wojna
    wygrana.



  • 6. Data: 2020-08-10 11:47:09
    Temat: Re: Roundup
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Monday, August 10, 2020 at 10:46:53 AM UTC+2, abn140 wrote:

    > a na powaznie. roslinki maja zwyczaj przechowywac zycie pod ziemia, co na
    > rok wystarcza, lub w nasionach co nawet wystarczy na pare lat.
    > taki np barszcz sosnowskiego to jak sie wysieje to bedzie 6 lat odrastac.
    > trzeba wiec 6 lat niedopuscic do wytworzenia nowych nasion, wtedy wojna
    > wygrana.

    Z chwastami to tak nie zadziala... nasiona przylecą z sąsiednich działek. U mnie tak
    zarosła droga wysypana żwirem (jak jeszcze kostki nie było). Pierwsze pojawiały się
    osty i pokrzywy. Jeśli ma być to "trawnik" to tylko koszenie co jakiś czas pomoże. Na
    niekoszonym kawałku po kilku latach pojawią się krzaki i drzewa... Pryskanie rundapem
    co rok jest trochę bez sensu, bo nie dość, że to rakotwórcze, to zostaje po nim
    klepisko ;) już lepiej kostką wyłożyć i fugi zrobić jakieś sensowne, bo i tak chwasty
    w nich będą rosły...


  • 7. Data: 2020-08-10 12:36:05
    Temat: Re: Roundup
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Viste napisał:

    >> W zeszłym roku kazałem opryskać Roundupem chwasty. Wszystkie zżółkły
    >> i padły w 2 tygodnie, a w tym roku wszystko odrosło. Nawet mniej go
    >> rozrobiłem, żeby był mocniejszy. Rok temu zadziałał, a wszystko
    >> wyrosło.
    >
    > Bo Roundup to półśrodek. Jeśli chcesz mieć spokój to wybetonuj
    > podwórko i temat załatwiony na długie lata. Z alternatyw jest
    > także napalm, ale od dłuższego czasu są problemy z zaopatrzeniem.

    Jak ktoś coś sobie długo wmawia i powtarza, to w końcu uwierzy.
    Na przykład w to, że glifosat jest pancerną trucizną, która
    może być akumulowana latami. A on może całkiem fajny nie jest,
    ale jednak szybko się rozpada.

    Jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu kolejarze opryskiwali
    nasypy i torowiska imazapyrem. To dopiero jest zajzajer, napalm
    przy nim wysiada! Nieselektywny herbicyd działający przez kilka
    lat, w tym czasie na pewno nic zielonego nie urośnie. Na szczęście
    został zakazany i kupić się tego nie da.

    --
    Jarek


  • 8. Data: 2020-08-10 15:16:18
    Temat: Re: Roundup
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 10.08.2020 11:47, WS wrote:

    > Z chwastami to tak nie zadziala... nasiona przylecą z sąsiednich działek. U mnie
    tak zarosła droga wysypana żwirem (jak jeszcze kostki nie było). Pierwsze pojawiały
    się osty i pokrzywy. Jeśli ma być to "trawnik" to tylko koszenie co jakiś czas
    pomoże. Na niekoszonym kawałku po kilku latach pojawią się krzaki i drzewa...
    Pryskanie rundapem co rok jest trochę bez sensu, bo nie dość, że to rakotwórcze, to
    zostaje po nim klepisko ;) już lepiej kostką wyłożyć i fugi zrobić jakieś sensowne,
    bo i tak chwasty w nich będą rosły...
    >

    To nieużywana działka, pusta. Chciałbym ją obczyścić. A wygląda, że
    roundup nie poszedł w korzenie albo jakieś nasiona w glebie pozostały.


  • 9. Data: 2020-08-10 15:43:47
    Temat: Re: Roundup
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 10.08.2020 o 15:16, KIKI pisze:
    > On 10.08.2020 11:47, WS wrote:
    >
    >> Z chwastami to tak nie zadziala... nasiona przylecą z sąsiednich działek. U mnie
    tak zarosła droga wysypana żwirem (jak jeszcze kostki nie było). Pierwsze pojawiały
    się osty i pokrzywy. Jeśli ma być to "trawnik" to tylko koszenie co jakiś czas
    pomoże. Na niekoszonym kawałku po kilku latach pojawią się krzaki i drzewa...
    Pryskanie rundapem co rok jest trochę bez sensu, bo nie dość, że to rakotwórcze, to
    zostaje po nim klepisko ;) już lepiej kostką wyłożyć i fugi zrobić jakieś sensowne,
    bo i tak chwasty w nich będą rosły...
    >>
    > To nieużywana działka, pusta.


    Jak działka nieużywana, to tym bardziej daj jej zarosnąć. W ramach
    dbania o ojczyste środowisko naturalne.

    Ewa



  • 10. Data: 2020-08-10 16:23:53
    Temat: Re: Roundup
    Od: Kadar Oszmanski <o...@g...com>

    poniedziałek, 10 sierpnia 2020 o 10:46:53 UTC+2 abn140 napisał(a):
    > napalm sie zawsze robilo, choc nie wiem po co - rozpuszczajac styro w
    > benzynie.
    > tymczasem teraz robia jakies takie styro ze sie nie rozpuszcza. tzn
    > powietrze sie wypchnie, ale na dole sloja robi sie taki glut
    > nierozpuszczalny.

    Może jakaś alternatywa - koktajl Mołotowa?

    > taki np barszcz sosnowskiego to jak sie wysieje to bedzie 6 lat odrastac.
    > trzeba wiec 6 lat niedopuscic do wytworzenia nowych nasion, wtedy wojna
    > wygrana.
    Kiedyś w mojej okolicy znalazłem te roślinki (ładne) zadzwoniłem gdzie mogłem
    bo tamtędy dzieci często chodziły. Przyjechali, wykarczowali i na drugi rok
    już nie było.
    K.


strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1