Sezon szambowo-ogródkowy uważam za otwarty.

Może niektórzy pamiętają jak 2 lata temu pisałem, że się podłączyłem do
kanalizacji, a dotychczasowe szambo wykorzystałem do łapania deszczówki?

Zastanawiałem się wtedy jak je oczyścić i ktoś poradził, że samo się
oczyści. Przez pierwszy rok wsypywałem bakterie, a w drugim roku zdałem
się tylko na deszcz, który wymieniał wodę w zbiornikach. Obecnie woda w
szambie jest klarowna i nadaje się do podlewania ogródków, nie śmierdzi,
a utrzymuje się jej stały poziom ok. 12m3

Może by tak wykorzystać ją do spłukiwania kibli, zamiast wody szarej? ;)

do góry

Ponizej pieciu tysiecy nie zrobisz instalacji.

do góry

W dniu 2018-05-12 o 23:11, Zenek Kapelinder pisze:
> Ponizej pieciu tysiecy nie zrobisz instalacji.

Wręcz przeciwnie, nawet nie wydam 500zł. Wystarczy kupić pompkę do
200zł. Mauzera nie potrzebuję, a instalację zrobię z PEX-a.

do góry

W dniu 13.05.2018 o 07:51, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2018-05-12 o 23:11, Zenek Kapelinder pisze:
>> Ponizej pieciu tysiecy nie zrobisz instalacji.
>
> Wręcz przeciwnie, nawet nie wydam 500zł. Wystarczy kupić pompkę do
> 200zł. Mauzera nie potrzebuję, a instalację zrobię z PEX-a.
>
do spłukiwania kibli wystarczy wodę podawać wężykiem paliwowym. Tylko
trzeba kupić hurtowo bo w detalu wyjdzie drożej niż PEX :)

ToMasz

do góry

W dniu 2018-05-13 o 08:50, ToMasz pisze:
> W dniu 13.05.2018 o 07:51, Uzytkownik pisze:
>> W dniu 2018-05-12 o 23:11, Zenek Kapelinder pisze:
>>> Ponizej pieciu tysiecy nie zrobisz instalacji.
>>
>> Wręcz przeciwnie, nawet nie wydam 500zł. Wystarczy kupić pompkę do
>> 200zł. Mauzera nie potrzebuję, a instalację zrobię z PEX-a.
>>
> do spłukiwania kibli wystarczy wodę podawać wężykiem paliwowym. Tylko
> trzeba kupić hurtowo bo w detalu wyjdzie drożej niż PEX :)
>
> ToMasz

E tam. Za wężyki paliwowe trzeba zapłacić ok. 2zł/m, a PEX-a już po
1,50zł/m, a w hurtowni jeszcze taniej. Do tego nie ma problemów z
podłączeniem do każdego rodzaju spłuczek zarówno do tych ze zbiornikami
jak i automatami spłukującymi, a z wężykami paliwowymi masa problemów.

Po co więc wyważać otwarte drzwi?

do góry

A kucie scian i kopanie zeby rurke puscic. Szamba w jakiejs odleglosci od domow
robili. Pare metrow na metr dwadziecia trzeba sie wkopac. Pompka do dwustu zlotych.
To widze ze tanio nie bedzie bo pompka to troche za malo. Nie zeby sie nie dalo. Ale
tanio sie nie da. No i co zrobic jak lato bez deszczu bedzie. W krytycznej sytuacji
zostawic gowno w kibelku zeby isc do piwnicy i odkrecac wode z wodociagu do spluczek,
malo komfortowe.

do góry

W dniu sobota, 12 maja 2018 22:39:28 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> Sezon szambowo-ogródkowy uważam za otwarty.
>
> Może niektórzy pamiętają jak 2 lata temu pisałem, że się podłączyłem do
> kanalizacji, a dotychczasowe szambo wykorzystałem do łapania deszczówki?
>
> Zastanawiałem się wtedy jak je oczyścić i ktoś poradził, że samo się
> oczyści. Przez pierwszy rok wsypywałem bakterie, a w drugim roku zdałem
> się tylko na deszcz, który wymieniał wodę w zbiornikach. Obecnie woda w
> szambie jest klarowna i nadaje się do podlewa

Po kiego było czekać
Rolnicy swoje szamba notorycznie na pola wylewają i epidemi nie ma

do góry

W dniu 2018-05-13 o 13:15, Zenek Kapelinder pisze:
> A kucie scian i kopanie zeby rurke puscic. Szamba w jakiejs odleglosci od domow
robili. Pare metrow na metr dwadziecia trzeba sie wkopac. Pompka do dwustu zlotych.
To widze ze tanio nie bedzie bo pompka to troche za malo. Nie zeby sie nie dalo. Ale
tanio sie nie da. No i co zrobic jak lato bez deszczu bedzie. W krytycznej sytuacji
zostawic gowno w kibelku zeby isc do piwnicy i odkrecac wode z wodociagu do spluczek,
malo komfortowe.

Widzę, że nie odrobiłeś lekcji, a tyle się naprodukowałem wcześniej w
wątku "Odzysk szarej wody i ciepła", że mam wyjątkowo dobry rozkład
pomieszczeń, że kucia niewiele, nawet ani jednej płytki nie musiałbym
niszczyć.

Pisałem jeszcze, że 2 lata temu podłączałem się pod kanalizację, a do
szamba skierowałem deszczówkę. Czy naprawdę uważasz, że jak przekopałem
całe podwórko w szerz i wzdłuż to zakopywanie rur do wody pozostawiłem
sobie na później? Tym bardziej, że wymieniałem przy okazji wszystkie
rury wodne i kanalizacyjne, a żeby skierować deszczówkę do szamba to
musiałem zakopać rury kanalizacyjne od każdej rynny z domu do szamba, no
i przelew od szamba, który rozprowadza wodę na łąkę.

Naprawdę myślisz, że zapomniałbym dołożyć rurę wodą? Rury tanie jak
barszcz, bo płaciłem chyba po 2,60 czy 2,80 za metr. Przy takich
inwestycjach 200-300zł na rurę w te czy wewte żadna różnica. Ułożyć
jedną czy kilka to ta sama robota.

do góry

W dniu 2018-05-13 o 13:49, Kris pisze:

> Po kiego było czekać
> Rolnicy swoje szamba notorycznie na pola wylewają i epidemi nie ma

Po to, żeby pompa, hydrofor, pistolety do podlewania i zraszacze się nie
zapychały?

do góry

pompa 200 hydrofor zeby zaraz po gwarancji sie nie popsul z 800. Przylacze do wody z
filtrami tez tanie nie bedzie. Jakies zlaczki, zawory. Piatka powinna wystarczyc.
Prad jeszcze trzeba doprowadzic, jakies zawory elektromagnetyczne i sterowanie ze jak
zabraknie wody w szambie samo sie przelaczylo na wodociag. Czujnik wody w szambie tez
potrzebny bo jak zabraknie wody to sie hydrofor spierdoli bo bedzie caly czas
pracowala nie bedzie pompowal. Jak chcesz to moge dalej pietrzyc trudnosci, tak jak
Ty to robisz. Daj sobie spokoj z wykorzystaniem deszczowki do splukiwania bo to nie
na Twoja glowe. Mnie by wystarczylo 500 zeby wykorzystac szara wode. Tobie pieciu
tysiecy zabraknie. Kup wiadro za dyche i na 110% zadziala.

do góry