Może temat nie jest bezpośrednio budowlany, ale zapytam Was:
jakiego operatora telefonii VOIP radzicie wybrać?
Chcę pożegnać pomarańczowego orangutana, ale chcę zachować numer i mieć
możliwość podłączenia klasycznego faksu (takiego antyka na papier
termiczny). Nie potrzebuję wiele, tylko rozmowy krajowe i na komórki, no
i ten faks. Nie musi być darmowy, byle był niezawodny i zapewniał
przyzwoitą jakość transmisji. Komputera w miejscu, gdzie chcę podłączyć
nie będzie, ale będzie końcówka kabla z internetem. Ma ktoś sprawdzonego
dostawcę?
Jacek

do góry

W dniu 2014-10-18 o 19:48, Jacek pisze:
> Może temat nie jest bezpośrednio budowlany, ale zapytam Was:
> jakiego operatora telefonii VOIP radzicie wybrać?
> Chcę pożegnać pomarańczowego orangutana, ale chcę zachować numer i mieć
> możliwość podłączenia klasycznego faksu (takiego antyka na papier
> termiczny). Nie potrzebuję wiele, tylko rozmowy krajowe i na komórki, no
> i ten faks. Nie musi być darmowy, byle był niezawodny i zapewniał
> przyzwoitą jakość transmisji. Komputera w miejscu, gdzie chcę podłączyć
> nie będzie, ale będzie końcówka kabla z internetem. Ma ktoś sprawdzonego
> dostawcę?
> Jacek

Ja mam
www.freeconet.pl/pl/
oraz
www.happycall.pl/

Telefony chodzą i tu i tu bez zarzutu.
FAXY na VoIP to proszenie się o kłopoty :(

Pozdrawiam

do góry

W dniu 2014-10-18 o 20:06, Baczek pisze:
> FAXY na VoIP to proszenie się o kłopoty :(
hmmm, a w jakim sensie?
Jak kupię bramkę i podłączę do niej stary fax to coś będzie działać nie tak?
Jacek

do góry

W dniu sobota, 18 października 2014 20:28:38 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> W dniu 2014-10-18 o 20:06, Baczek pisze:
>
> > FAXY na VoIP to proszenie się o kłopoty :(
>
> hmmm, a w jakim sensie?
>
> Jak kupię bramkę i podłączę do niej stary fax to coś będzie działać nie tak?
>
> Jacek

Teoretycznie wszystko jest super, praktycznie różnie to jest i to na zasadach
losowych. Czasem działa bez jednej złej kropki, a czasem nawet połączenia nie da się
zestawić. Co jest czynnikiem decydującym nie mam pojęcia, kiedyś miałem wrażenie, że
pogoda, ale ta teoria też padła.
Fax to był patent na przesyłanie cyfrowe po łączy analogowym, VoIP to działanie
odwrotne tj. łącze analogowe symulowane na łączu cyfrowym. Fax na VoIP to symulacja
łącza cyfrowego na symulowanym łączu analogowym.

--
ZZ@private

do góry

W dniu sobota, 18 października 2014 19:48:17 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> Komputera w miejscu, gdzie chcę podłączyć
> nie będzie, ale będzie końcówka kabla z internetem. Ma ktoś sprawdzonego
> dostawcę?
Freeconeec ale to uzywam tylko jak jestem za granica.
Czy jest sens wogóle bawić się w w voipa do komórek i staconarnych skoro za 20 zł/mc
masz nielimitowane rozmowy do wszystkich sieci komórkowych a za 9zł więcej chyba do
komórkowych i stacjonarnych- njumobile np.

do góry

Dzięki za rady. W sumie, to bez faksu można żyć. Przyzwyczaiłem się, że
jest i nawet raz w tygodniu ktoś coś przyśle, ale jak mają być problemy
to go wstawię do szafy, niech czeka aż nabierze wartości muzealnej.
A jaką bramkę byście doradzili?
Jacek

do góry

W dniu 2014-10-18 o 21:08, Kris pisze:
> Czy jest sens wogóle bawić się w w voipa do komórek i staconarnych skoro za 20
zł/mc masz nielimitowane rozmowy do wszystkich sieci
Jest sens. Telefon ma być dla babci w wieku 90 lat, która nie ogarnia
komórki, a jakiś kontakt ze światem mieć musi. Właśnie podłączają nam
szybki internet, więc jest okazja wypowiedzieć umowę orangutanowi i
zmienić na coś tańszego.
Jacek

do góry

W dniu sobota, 18 października 2014 21:25:01 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:

> Jest sens. Telefon ma by� dla babci w wieku 90 lat, kt�ra nie ogarnia
> kom�rki, a jamki� kontakt ze �wiatem mie� musi.
Kwestia aparatu.
Moją 83 letnią babcię tez nauczylismy obsługiwac komórkę. Jakis duży prosty
dedykowany dla starszych osób aparat. I radzi sobie. Gorzej byłoze znalezieniem
prostego pilota do obsługi TV. Poradziłem sobie że "zdezaaktywowałem" w firmowym
pilocie wszystkie zbyteczne babci przyciski. Pozostawiłem aktywny tylko włąćz/wyłąćz,
zmiane kanałów i głośności chyba. Deaktywacja polegała na rozebraniu pilota i
podklejenia taśmą izolacyjna "zbytecznych" babci przycisków.

do góry

W dniu 2014-10-18 o 21:43, Kris pisze:
> Kwestia aparatu.
> Moją 83 letnią babcię tez nauczylismy obsługiwac komórkę.
Poradziłem sobie że "zdezaaktywowałem" w firmowym pilocie wszystkie
zbyteczne babci przyciski... podklejenia taśmą izolacyjna "zbytecznych"
babci przycisków.
U mojej babci w pilocie zrobiłem identycznie :-) ale z komórką jest
jeszcze ten kłopot, że te osoby, z którymi rozmawia też są u orangutana
i przestaną dzwonić, jak zmieni się numer.
W VOIP stary numer pozostanie.
Jacek

do góry

W dniu sobota, 18 października 2014 21:51:13 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:

> U mojej babci w pilocie zrobiłem identycznie :-) ale z komórką jest
> jeszcze ten kłopot, że te osoby, z którymi rozmawia też są u orangutana
> i przestaną dzwonić, jak zmieni się numer.
> W VOIP stary numer pozostanie.
Nie drążyłem tematu ale skoro jest tak jak iszesz i jest możliwość przeniesienie
numeru z orange do voip to faktycznie w tym przypadku pasuje voip. Więc freconet czy
którys z jego klonów.
Te osoby które dzwonią na orangiutana do babci to pewnie jej rówwiesniczki i po
pierwszej fakturze tez przestana dzwonić jak się okaze ze to nie darmowe minuty(chyba
coś takiego jeszcze w starych pakietach jest) w sieci orange a normalne taryfowanie.
Zwroc uwage tez na ten szczegóło.

do góry