Na fotowoltaikę gruntową i garażową, byle przy domu stała ;)
8% teraz jest na wszystko dla domów do 300m2 użytkowej i mieszkań do 150m2.
Wziątka w postaci 5 tys. na nową instalację pozostaje nieopodatkowana
(o ile w ogóle będzie jeszcze działać, bo ministerstwo udupili ;)
Ulga w picie też póki co bez zmian.

L.

do góry

W dniu 2019-11-23 o 23:37, Lisciasty pisze:
> Na fotowoltaikę gruntową i garażową, byle przy domu stała ;)
> 8% teraz jest na wszystko dla domów do 300m2 użytkowej i mieszkań do 150m2.
> Wziątka w postaci 5 tys. na nową instalację pozostaje nieopodatkowana
> (o ile w ogóle będzie jeszcze działać, bo ministerstwo udupili ;)
> Ulga w picie też póki co bez zmian.
>
> L.
>
A co za 15 lat? Prosument ma 15 letni okres trwałości, instalacja FV
prawdopodobnie większy.
Czy nie ma ryzyka, że po 15 latach energetyka powie, że nie chce naszego
prądu?

do góry

W dniu 2019-11-24 o 19:59, Baczek pisze:
> W dniu 2019-11-23 o 23:37, Lisciasty pisze:
>> Na fotowoltaikę gruntową i garażową, byle przy domu stała ;)
>> 8% teraz jest na wszystko dla domów do 300m2 użytkowej i mieszkań do 150m2.
>> Wziątka w postaci 5 tys. na nową instalację pozostaje nieopodatkowana
>> (o ile w ogóle będzie jeszcze działać, bo ministerstwo udupili ;)
>> Ulga w picie też póki co bez zmian.
>>
>> L.
>>
> A co za 15 lat? Prosument ma 15 letni okres trwałości, instalacja FV
> prawdopodobnie większy.
> Czy nie ma ryzyka, że po 15 latach energetyka powie, że nie chce naszego
> prądu?
>
Wątpię, będzie nawet odwrotnie, energetyka potrzebuje eko energii żeby
normy EU spełnić.

--
Janusz

do góry

Pan Janusz napisał:

> Wątpię, będzie nawet odwrotnie, energetyka potrzebuje
> eko energii żeby normy EU spełnić.

Było już o tym, przy okazji dyskusji na temat tego, czy
prąd z kogeneracji gazowej można odprowadzić do sieci
w ramach "taryfy prosumenckiej". Nie, nie można. To, co
oficjalnie nazywa się "rozliczeniami prosumenckimi", jest
w istocie łataniem dziury tzw. energetyki zawodowej na
odcinku OZE (czyli źródeł odnawialnych, niektórym wciąż
trzeba przypominać, co ten skrót oznacza).

--
Jarek

do góry

On 24.11.2019 21:01, Jarosław Sokołowski wrote:
> Było już o tym, przy okazji dyskusji na temat tego, czy
> prąd z kogeneracji gazowej można odprowadzić do sieci
> w ramach "taryfy prosumenckiej". Nie, nie można. To, co
> oficjalnie nazywa się "rozliczeniami prosumenckimi", jest
> w istocie łataniem dziury tzw. energetyki zawodowej na
> odcinku OZE (czyli źródeł odnawialnych, niektórym wciąż
> trzeba przypominać, co ten skrót oznacza).

Gdybyśmy mieli atomy, to prosumenta by nie było. Wiemy już kto
przyczepie się do tych drzew ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Sat, 23 Nov 2019 14:37:23 -0800 (PST), Lisciasty

> Ulga w picie też póki co bez zmian.

Kojarzysz jak się ma ulga pdatkowa do dotacji Mój prunt?
Znaczy jak się odliczy dotację, to od reszty można odliczyć podatek?

--
Pozdor
Myjk

do góry

2019-11-25 o 07:08 +0100, Mateusz Bogusz napisał:
> On 24.11.2019 21:01, Jarosław Sokołowski wrote:
> > Było już o tym, przy okazji dyskusji na temat tego, czy
> > prąd z kogeneracji gazowej można odprowadzić do sieci
> > w ramach "taryfy prosumenckiej". Nie, nie można. To, co
> > oficjalnie nazywa się "rozliczeniami prosumenckimi", jest
> > w istocie łataniem dziury tzw. energetyki zawodowej na
> > odcinku OZE (czyli źródeł odnawialnych, niektórym wciąż
> > trzeba przypominać, co ten skrót oznacza).
>
> Gdybyśmy mieli atomy, to prosumenta by nie było. Wiemy już kto
> przyczepie się do tych drzew ;-)

We Francji atomów dostatek, a prosument jest. Dlaczego w PL byłoby
inaczej?

Mateusz

do góry

On 25.11.2019 10:11, Mateusz Viste wrote:
> We Francji atomów dostatek, a prosument jest. Dlaczego w PL byłoby
> inaczej?

Jest analogiczny program do prosumenta?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

2019-11-25 o 21:43 +0100, Mateusz Bogusz napisał:
> On 25.11.2019 10:11, Mateusz Viste wrote:
> > We Francji atomów dostatek, a prosument jest. Dlaczego w PL byłoby
> > inaczej?
>
> Jest analogiczny program do prosumenta?

Człowiek montuje sobie panel na dachu, a następnie odzyskaną w ten
sposób energię z chińskiego węgla odsprzedaje do lokalnej sieci.
Dostawca energii ma ustawowy obowiązek te azjatyckie kWh odkupić za
drogie pieniądze*. Czy to wystarczająca analogia?

Do tego jeszcze kilka lat temu zakup paneli wiązał się ze sporą ulgą
podatkową. Ale ten idiotyzm szczęśliwie już minął.

Mateusz

*0.60 EUR/kWh kiedy program rozpoczął się kilka lat temu - dziś
stawka to 0.13 EUR/kWh. Za kWh z atomu płacę 0.09 EUR.

do góry

W dniu poniedziałek, 25 listopada 2019 08:10:41 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> Kojarzysz jak się ma ulga pdatkowa do dotacji Mój prunt?
> Znaczy jak się odliczy dotację, to od reszty można odliczyć podatek?

Nie natrafiłem nigdzie na info, że miałoby się nie dać. Zwłaszcza
że można odpisać do 53 tys. z tego co wiem, więc te marne 5 tysięcy
nie daje żadnego bonusa jakby miało występować jako jedyna opcja.

L.

do góry