Witam.

Taka myśl: wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem oświetlenia kuchni w
mojej sytuacji byłby włącznik zbliżeniowy czuły na ruch (podczerwień).
Idealnym zaś miejscem byłoby"gdzieś w koronie" nad szafkami.

Pytanie: czyktoś widział włączniki zbliżeniowe przeznaczone do zabudowy
szafki, 230V? Oczywiście mogę wziąść jakiś zwykły, ale one kiepsko
wyglądają. Najbardziej interesował by mnie wystająca ładna mała półkula
i reszta wyłacznika schowana ponad koroną. Szukam, stukam pukami nie
widzę takich. Może nie ma?

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:m9jdge$70b$1@node1.news.atman.pl...
> Witam.
>
> Taka myśl: wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem oświetlenia kuchni w
> mojej sytuacji byłby włącznik zbliżeniowy czuły na ruch (podczerwień).
> Idealnym zaś miejscem byłoby"gdzieś w koronie" nad szafkami.
>
> Pytanie: czyktoś widział włączniki zbliżeniowe przeznaczone do zabudowy
> szafki, 230V? Oczywiście mogę wziąść jakiś zwykły, ale one kiepsko
> wyglądają. Najbardziej interesował by mnie wystająca ładna mała półkula i
> reszta wyłacznika schowana ponad koroną. Szukam, stukam pukami nie widzę
> takich. Może nie ma?

Nie chcę być złośliwy, ale muszę... O Google słyszałeś? ;-)

Bo zadanie pytania: "włącznik czujnik ruchu 230v" na samej górze wyników
wyświetla to czego szukasz. A jak przełączysz się na grafikę, to możesz
wybierać i przebierać...

Są zbliżeniowe, dotykowe, drogi i tanie...

Wiwo

do góry

W dniu 2015-01-19 o 18:05, Sebastian Biały pisze:
> Witam.
>
> Taka myśl: wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem oświetlenia kuchni w
> mojej sytuacji byłby włącznik zbliżeniowy czuły na ruch (podczerwień).
> Idealnym zaś miejscem byłoby"gdzieś w koronie" nad szafkami.
>
> Pytanie: czyktoś widział włączniki zbliżeniowe przeznaczone do zabudowy
> szafki, 230V? Oczywiście mogę wziąść jakiś zwykły, ale one kiepsko
> wyglądają. Najbardziej interesował by mnie wystająca ładna mała półkula
> i reszta wyłacznika schowana ponad koroną. Szukam, stukam pukami nie
> widzę takich. Może nie ma?

Ale wiesz, że jak przestaniesz się ruszać, to wyłączy światło po
określonym czasie? I to jest strasznie wkurzające, bo potem trzeba się
bujnąć, albo pomachać.

do góry

W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 18:05:19 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały
napisał:
> Taka myśl: wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem oświetlenia kuchni w
> mojej sytuacji byłby włącznik zbliżeniowy czuły na ruch (podczerwień).

Znaczy czujnik ruchu? Niepraktyczne rozwiązanie. Taki czujnik włacza npo światło na
określony czas i po upływie tego czasu światło gaśnie i trzeba ponownie "wzbudzić"
czujnik. Takie cos mam pod wiatą z drewnem i tam to w miarę egzamin zdaje ale w
kuchni wg mnie bez sensu.

do góry

Am 19.01.2015 um 18:05 schrieb Sebastian Biały:
> Witam.
>
> Taka myśl: wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem oświetlenia kuchni w
> mojej sytuacji byłby włącznik zbliżeniowy czuły na ruch (podczerwień).
> Idealnym zaś miejscem byłoby"gdzieś w koronie" nad szafkami.
>
> Pytanie: czyktoś widział włączniki zbliżeniowe przeznaczone do zabudowy
> szafki, 230V? Oczywiście mogę wziąść jakiś zwykły, ale one kiepsko
> wyglądają. Najbardziej interesował by mnie wystająca ładna mała półkula
> i reszta wyłacznika schowana ponad koroną. Szukam, stukam pukami nie
> widzę takich. Może nie ma?

W kuchni tego typu czujniki są do odbytu, niestety. W kuchni masz
gradienty temperatury, para itp itd. Czujnik będzie reagował na ruch,
którego nie ma. Kuzynka miała czujnik ruchu (na zewnątrz) zamontowany
niedalego wywiewu z kuchni. Dyskoteka z tego była co nie miara, dopiero
przeprowadzka czujnika pomogła. Lepsze byłyby czujniki typu bankowego
(mikrofale). Ale niestety są drogie, choć takie w małych kopułkach nawet
widziałem. Zaletą ich jest reakcja na statyczną obecność, nie trzeba się
ruszać.

Poszukaj pod "presence detector", nu masz przykład czegoś takiego:

http://www.cpelectronics.co.uk/energy-saving-product
s/presence-detectors-pir-sensors-and-microwave-senso
rs

Waldek

do góry

On 2015-01-20 11:06, BQB wrote:
> Ale wiesz, że jak przestaniesz się ruszać, to wyłączy światło po
> określonym czasie? I to jest strasznie wkurzające, bo potem trzeba się
> bujnąć, albo pomachać.

Technicznie tak, ale zadaniem jest wlaczenie *dodatkowego* oświetlenia w
koronie. Jak jest mi potrzebne to zazwyczaj właśnie macham nożem więc
powinno widzieć ruch ciągły. Włącznik światła głównego jest tradycyjny.

do góry

Dnia Tue, 20 Jan 2015 19:14:24 +0100, Sebastian Biały napisał(a):

> to zazwyczaj właśnie macham nożem

Ujćććć!

do góry

A czemu nie możesz zamontować tam tradycyjnego włącznika?

do góry

Sebastian Biały wrote:
> Witam.
>
> Taka myśl: wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem oświetlenia kuchni
> w
> mojej sytuacji byłby włącznik zbliżeniowy czuły na ruch
> (podczerwień).
> Idealnym zaś miejscem byłoby"gdzieś w koronie" nad szafkami.
>
> Pytanie: czyktoś widział włączniki zbliżeniowe przeznaczone do
> zabudowy szafki, 230V? Oczywiście mogę wziąść jakiś zwykły, ale one
> kiepsko wyglądają. Najbardziej interesował by mnie wystająca ładna
> mała półkula i reszta wyłacznika schowana ponad koroną. Szukam,
> stukam pukami nie widzę takich. Może nie ma?

żeby nie "mrygało" potrzebujesz czujnik obecności
czujniki ruchu są tak kretyńsko zrobione, że jak jest ruch to włącza,
odlicza nastawiony czas i gaśnie - to jest cały cykl i tak od początku
czujnik obecności natomiast włącza, odlicza czas i gaśnie - niby to
samo ale jeżeli w trakcie jest ruch to resetuje zegar i odlicza od
poczatku

do góry

W dniu czwartek, 22 stycznia 2015 09:15:01 UTC+1 użytkownik Jeffrey napisał:
> Sebastian Biały wrote:
> > Witam.
> >
> > Taka myśl: wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem oświetlenia kuchni
> > w
> > mojej sytuacji byłby włącznik zbliżeniowy czuły na ruch
> > (podczerwień).
> > Idealnym zaś miejscem byłoby"gdzieś w koronie" nad szafkami.
> >
> > Pytanie: czyktoś widział włączniki zbliżeniowe przeznaczone do
> > zabudowy szafki, 230V? Oczywiście mogę wziąść jakiś zwykły, ale one
> > kiepsko wyglądają. Najbardziej interesował by mnie wystająca ładna
> > mała półkula i reszta wyłacznika schowana ponad koroną. Szukam,
> > stukam pukami nie widzę takich. Może nie ma?
>
> żeby nie "mrygało" potrzebujesz czujnik obecności
> czujniki ruchu są tak kretyńsko zrobione, że jak jest ruch to włącza,
> odlicza nastawiony czas i gaśnie - to jest cały cykl i tak od początku
> czujnik obecności natomiast włącza, odlicza czas i gaśnie - niby to
> samo ale jeżeli w trakcie jest ruch to resetuje zegar i odlicza od
> poczatku

W łazience mam założony marketowy czujnik ruchu ( za 20 złotych) odlicza od
ostatniego ruchu. Po twojemu ruch resetuje zegar i zaczyna zliczać od początku.

do góry