eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 11. Data: 2019-08-10 11:06:43
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: ToMasz <N...@o...pl>

    > Interesuje mnie aby dało sie czujnikiem halla odczytać obroty kółka o
    > największej prędkosci

    odczytywałem z "wiatraczka" obroty za pomocą zestawu arduino i czujnik
    zbliżeniowy na diodach IR. Zaleta taka że bez ingerencji w licznk, wada
    - brak stabilności w małych lub bardzo dużych obrotach- ze względu na
    słabe zdolności programistyczne/elektroniczne

    ToMasz


  • 12. Data: 2019-08-10 11:21:58
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan ToMasz napisał:

    >> Interesuje mnie aby dało sie czujnikiem halla odczytać obroty kółka
    >> o największej prędkosci
    >
    > odczytywałem z "wiatraczka" obroty za pomocą zestawu arduino i czujnik
    > zbliżeniowy na diodach IR. Zaleta taka że bez ingerencji w licznk, wada
    > - brak stabilności w małych lub bardzo dużych obrotach- ze względu na
    > słabe zdolności programistyczne/elektroniczne

    Arduino to z kilkanaście złotych kosztuje, a z takim czujnikiem IR może
    wręcz kilkadziesiąt. Tymczasem kol. Marudny chce mieć tanio. Za 99 centów
    mam moduły z wifi i możliwością podpięcia wprost czujnika Halla. Trzeba
    przy tym nieco softu nasiekać, ale to przecież hobby, takie rzeczy się
    tu nie liczą.

    --
    Jarek


  • 13. Data: 2019-08-10 12:20:18
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 10/08/2019 10:59, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Nawet się nie zaczyna. Próby realizacji bezsensownych pomysłów są
    > rzeczą absolutnie normalną. Nie wstyd ne wiedzieć i chcieć sprawdzić.

    Trudno powiedzieć czy słowo "bezsensownych" pasuje. Ale zakładam że masz
    po prostu wewnątrzną potrzebę uszczypnięcia, niewiele na to poradzę.

    > Tak, każdemu w/g potrzeb, to racja. Gdyby było tak, że "chcę to zrobić
    > *tanio*, bo jest potrzeba pięciu milionów egzemplarzy, każde dziesięć
    > groszy się liczy".

    To by tego nie robił na starych wodomierzach. Pufff i znowu arguemntacja
    idiotyczna.

    > Ale hobbystyczne dłubanie przy wodomierzu? W ilości
    > sztuk jedna?

    Hobby polega na dłubaniu w rzeczach w posób pozbawionych celu
    ekonomicznego. Wczoraj zmieniłem stacje w mojej Amidze na Goteka. Celu
    ekonomicznego nie ma ale jest cel hobbystyczno-sentymentalny. Mój
    znajomy pojechał na ryby i przywiózł po kilku godzinach puste wiaderko.
    Celu ekonomicznego nie ma, ale jest hobbystyczny. Kolega kupił Commodore
    PET, ekonomia wręcz poniżająca ale cel hobbystyczny spełniony. Jest cała
    masa rzeczy które nie mają wymiaru pieniędzy i rozumiem że jak się nie
    ma żadnego sensownego hobby to trudno pojąć po co ktos siedzi i dłubie a
    Amidze czy innym wodomierzu skoro można szpanować nowym Aplle. I nie,
    nie potrafie tego wyjaśnić. Możesz to traktować jako odchylenie od normy
    suwerena bo mógłbym przecież ten czas spędzać przy piwie, 4 ligowym
    meczu ligi Zanzibaru, w TV, z ręką w majtkach. Swoich.

    > Co więc znaczy "tanio" a co "drogo" w kontekscie tego kręciołka do wody?

    To znaczy że:
    a) jak nie wyjdzie to sobie wyrzucę do kosza bez żalu
    b) naucze się lepiej programu do projektowania 3d co jest mi potrzebne
    do innych celów (tak, też bezsensnownych)
    c) poprogramuje mikorkontroler co mnie relaksuje i jest przyjemne
    d) spędzę czas na zajęciu odmiennym niż suweren

    Jak widzisz żaden z argumentów, nawet a), nie jest ekonomicznie
    uzasadniony. Od takie typowe pierdolenie nerda hobbysty.

    Oczywiśćie, Jaruś, można być wyjątkowo złośliwym i szukać dziury w
    pustym. Cóż zrobić, masz widać misję do wykonania.


  • 14. Data: 2019-08-10 12:30:15
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 10/08/2019 11:21, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Arduino to z kilkanaście złotych kosztuje, a z takim czujnikiem IR może
    > wręcz kilkadziesiąt. Tymczasem kol. Marudny chce mieć tanio.

    Niktu tu nie marudzi poza niejakim Jarusiem.

    > Za 99 centów
    > mam moduły z wifi i możliwością podpięcia wprost czujnika Halla. Trzeba
    > przy tym nieco softu nasiekać, ale to przecież hobby, takie rzeczy się
    > tu nie liczą.

    I znowu bredzisz od rzeczy. NIKT nie ustalił jeszcze jaka do tego jest
    elektronika niezbędna. Być może to będzie arduino, być może jakiś
    gotowiec z bluetooth, być może jakiś pierdołowaty modulik za 99 centów
    [1] a być może to coś będzie jeszcze obrabiać dane z nastu czujników
    temperatury. TO NIE JEST ISTOTNE na tym etapie i zupełnie bez znaczenia.
    Bredzisz, po raz kolejny. Daj se spokój.

    Pytanie było o wodomierz z możliwością odczytu pola magnetycznego za
    pomocą halla. Nie pytałem i nie będę pytać o możliwosci obróbki sygnału
    bo zrobie to lepiej niż myślisz. I mam w domu jakieś naście modułów
    Arduino, bez przydzielonych zadań. Zgadnij, misiaczku złoty, czy aby na
    pewno ten Arduino będzie mnie wobec tego kosztować naście zł skoro mam
    je za friko (tak, nabyłem je za friko). Nie masz pojęcia jakie są
    możliwości, dlaczego wybieram taką opcję. Ale radzisz. Złośliwe. Po co?
    Masz jakiś cel w tym bredzeniu?

    [1] Pytanie czy modulik za 99 centów potrafi obrobić sygnał kwadraturowy
    na poziomie kHz bez gubienia impulsów, ale przecież to sprawdziłeś,
    inaczej byś tego nie pisał, nie?


  • 15. Data: 2019-08-10 12:42:26
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    heby napisał:

    > Hobby polega na dłubaniu w rzeczach w posób pozbawionych celu
    > ekonomicznego. Wczoraj zmieniłem stacje w mojej Amidze na Goteka. Celu
    > ekonomicznego nie ma ale jest cel hobbystyczno-sentymentalny. Mój
    > znajomy pojechał na ryby i przywiózł po kilku godzinach puste wiaderko.
    > Celu ekonomicznego nie ma, ale jest hobbystyczny. Kolega kupił Commodore
    > PET, ekonomia wręcz poniżająca ale cel hobbystyczny spełniony. Jest cała
    > masa rzeczy które nie mają wymiaru pieniędzy i rozumiem że jak się nie
    > ma żadnego sensownego hobby to trudno pojąć po co ktos siedzi i dłubie a
    > Amidze czy innym wodomierzu skoro można szpanować nowym Aplle. I nie,
    > nie potrafie tego wyjaśnić. Możesz to traktować jako odchylenie od normy
    > suwerena bo mógłbym przecież ten czas spędzać przy piwie, 4 ligowym
    > meczu ligi Zanzibaru, w TV, z ręką w majtkach. Swoich.
    >
    >> Co więc znaczy "tanio" a co "drogo" w kontekscie tego kręciołka do wody?
    >
    > To znaczy że:
    > a) jak nie wyjdzie to sobie wyrzucę do kosza bez żalu
    > b) naucze się lepiej programu do projektowania 3d co jest mi potrzebne
    > do innych celów (tak, też bezsensnownych)
    > c) poprogramuje mikorkontroler co mnie relaksuje i jest przyjemne
    > d) spędzę czas na zajęciu odmiennym niż suweren
    >
    > Jak widzisz żaden z argumentów, nawet a), nie jest ekonomicznie
    > uzasadniony. Od takie typowe pierdolenie nerda hobbysty.

    "Chcę to zrobić *tanio* bo to hobbystyczne jest" -- o to mi chodziło.
    I tylko o to.

    > Oczywiśćie, Jaruś, można być wyjątkowo złośliwym i szukać dziury
    > w pustym. Cóż zrobić, masz widać misję do wykonania.

    E tam od razu misja. Hobby raczej.

    Jarek

    --
    Bo na nerwy wędkarstwo,
    To najlepsze lekarstwo.


  • 16. Data: 2019-08-10 14:50:26
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 10/08/2019 12:42, Jarosław Sokołowski wrote:
    > "Chcę to zrobić *tanio* bo to hobbystyczne jest" -- o to mi chodziło.

    No więc dalej nnie pojmuje dlaczego ma być drogo. Hobbysta, a nerd
    elektronik-programista w szczególności, będzie szukał sposobów na
    recycling rzeczy bezuzytecznych. Na przykład starego wodomierza.
    Niedlatego że to ma sens, tylko dlatego że to jest świetna ZABAWA.
    Dokładnie tak samo jak dla reszty społeczeństwa oglądanie meczy 4 ligi z
    piwem w ręku.

    Jeśli przy okazji wydam 10zł zamiast 100zł to też się bardzo uciesze. W
    mojej sytuacji czas przeznaczony na tą zabawę jest również darmowy.
    Odpowczywam i relaksuje się przy tym.

    Mogę dzisiaj pójść i kupić ciepłomierz. Wybebeszyć go z elektroniki i
    wsadzić swoją. Problem w tym że już jednego wybebeszyłem kilka lat temu.
    Nie było by łatwo wsadzić własną elektronikę z racji konstrukcji
    mechanicznej. I wyrzucić do kosza 400zł za nowy i 40zł za stary. Czy
    inny będzie lepszy? Nie wiem. Gdyby mi ktoś pokazał palcem: ten kup, ten
    można łatwo przystosować to było by świetnie. Zamiast tego mam bredzenie
    o mikrokontrolerach za 99centów h... wie po co.

    Hobbyści szukają ciekawych rzeczy do zajęcia się. Ekonimi w tym nie ma,
    ale nie ma też kupowania rzeczy drogich. To dlatego ludzie robią sobie
    akumulatory domowe ze zuzytych baterii z laptopów. Nie dlatego że to
    jest lepsze. Oni to robią bo MOGĄ i CHCĄ. To że reszta społeczeństwa
    puka się w głowę to nie moja sprawa.

    Tu masz więcej takich imbecyli jak ja:

    https://hackaday.com/

    Wyobrażasz sobie że właśnie jakiś idiota zrobił tam multimetr
    samodzielnie zamiast jak suwereno-normatywny pójść do sklepu po
    fabryczny? Debile ...


  • 17. Data: 2019-08-10 15:41:15
    Temat: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Znajdz firme zajmujaca sie wymiana licznikow do wody. Monter sprzeda Ci po cenie
    zlomu taki co mu sie legalizacja skonczyla.


  • 18. Data: 2019-08-10 15:52:13
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 10/08/2019 15:41, Zenek Kapelinder wrote:
    > Znajdz firme zajmujaca sie wymiana licznikow do wody. Monter sprzeda Ci po cenie
    zlomu taki co mu sie legalizacja skonczyla.

    Wiem. Ale w dwóch popularnych modelach nie dało się łatwo dorobić
    hallotrona, lata temu kiedy chciałem się tym pobawić. Ja nie pytam jak
    zdobyć tani wodomierz. Ja pytam jak zdobyć wodomierz do którego łatwo
    dodać hallotron. W debiliźmie swoim założyłem że może już ktoś to zrobił.

    Niemieckie wodomierze przemysłowe miały kółko magnetyczne,
    wielobiegunowe. Nie znam producenta bo miałem w ręku same korpusy bez
    modułu liczącego, ale to były jakieś wysokociśnieniowe i raczej nie do
    zastosowań typowych sądząc po gabarytach i wykonaniu. Najważniejsze że
    miały otwory na śrubki na około tego miejsca ... i dało się stabilnie
    zamocować hallotron.

    Budyń podrzucił gotowca, ale niestety bez wykrywania kierunku. Zanim
    pomyślę nad takim wole poczekać, może ktoś zna inny.

    PS. Miałem w ręku przepływomierz cieczowy zbudowany jak samochodowy
    powietrzny i nawet miał normalne gwinty. Klapka, sprężyna, wyjście osi
    na potencjometr. Tylko że to było bardzo niedokładne i jednokierunkowe.
    To bardziej indykator był.


  • 19. Data: 2019-08-10 17:48:18
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: ToMasz <N...@o...pl>

    W dniu 10.08.2019 o 15:52, heby pisze:
    > On 10/08/2019 15:41, Zenek Kapelinder wrote:
    >> Znajdz firme zajmujaca sie wymiana licznikow do wody. Monter sprzeda
    >> Ci po cenie zlomu taki co mu sie legalizacja skonczyla.
    >
    > Wiem. Ale w dwóch popularnych modelach nie dało się łatwo dorobić
    > hallotrona, lata temu kiedy chciałem się tym pobawić. Ja nie pytam jak
    > zdobyć tani wodomierz. Ja pytam jak zdobyć wodomierz do którego łatwo
    > dodać hallotron. W debiliźmie swoim założyłem że może już ktoś to zrobił.

    ja budowałem układ, odcinający wodę gdy nikt nie przebywa w łazience,
    kuchni a licznik się kręci. w pierwszym projekcie dokleiłem magnesik do
    "wiatraczka" w wodomierzu. Nie rozumiem dlaczego nie korzystasz z
    takiego rozwiązania. Ja porzuciłem pomysł, bo mogę to samo zrealizować
    nie ingerując w licznik - robię to optycznie. "wiatraczek" ma kilka
    sekcji i w związku z tym moje arduino "gubi" za szybkie sygnały, bo
    program nie korzysta z przerwań, bo moduł z diodami ma nieznane mi
    parametry itp. (wie że byłynie woda ale nie wie jak szybko)

    Jakbyś chciał wiedziec w którą stronę się kręci licznik, to bez 2
    czujników - chyba nie zrobisz.

    Czemu nie dokleisz magnesu?

    ToMasz


  • 20. Data: 2019-08-10 18:06:55
    Temat: Re: Wodomierz ze zdejmowanymi trybami, ze sprzęgiem magnetycznym
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 10/08/2019 17:48, ToMasz wrote:
    > Czemu nie dokleisz magnesu?

    Bo jesli wodomierz ma sprzęg magnetyczny - to on już tam jest.

    Po drugie: zmieniają się parametry pracy. Oczywiście zdaje sobie sprawę
    że zmieniają się równiez jak zdejmę mechanizm liczący.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1