Witam wszystkich
Tak sobie trochę pomarudzę, a może się komuś przyda.
Rok temu kupiłem działkę od urzędu gminy. Fajna z dostępem do jeziora.
Jedyny "problem" to, że leśna. Sporządzony był MPZP, który umożliwiał
wylesienie.

Spodziewałem się, że pójdzie to szybciej, niestety:
- przed podpisanie aktu notarialnego okazało się, że pani z gminy źle
opisała przetarg i terenu leśnego jest więcej niż się spodziewałem, nie
wszystko będę mógł wyłączyć z produkcji leśnej,
- w celu wyłączenia z produkcji leśnej musiałem pozbierać dokumenty z
gminy, starostwa i wysłać do regionalnej dyrekcji LP
- trzeba było ponegocjować z RDLP jeżeli chodzi o powierzchnię
wyłączenia, ale w końcu wyłączyłem wszystko o co się starałem,
- znalazłem drwala, który zajął się zrębem i zbytem, ale już "leśnego"
co oznakował drewno musiałem się prosić, aby ruszył tyłek,
- muszę płacić "haracz" przez 10 lat, za to że teraz nie posadzę lasu,
tylko to co ja chce (wiedziałem o tym i pogodziłem się z tym),
- wysłałem informację do RDLP o wyłączeniu,
- wysłałem informację do starostwa o wyłączeniu, nikt w starostwie nie
jest w stanie mi powiedzieć jak teraz sklasyfikowany będzie grunt, bo
przecież już nie Ls,
- wysłałem do starostwa zgłoszenie zamiaru postawienia płotu od drogi
gminnej,
- idę jutro do gminy, aby oddali podatek jaki zapłaciłem do końca roku
za las (ciekawe co będzie się działo)

Wysłałem już z 15 poleconych, akt notarialny kserowałem i wysyłałem z 5
razy. Na tę chwilę zamiast lasu mam zrąb

Pozdrawiam

PS Jeżeli ktoś potrzebuje większych szczegółów proszę pisać.

--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

do góry

W dniu poniedziałek, 27 lipca 2015 23:28:10 UTC+2 użytkownik Baczek napisał:

> - wysłałem do starostwa zgłoszenie zamiaru postawienia płotu od drogi
> gminnej,

Po ostatnich zmianach w prawie budowlanym nie ma juz obowiazku ani uzyskania
pozwolenia na budowe, ani nawet zglaszania budowy ogrodzenia, wiec jestes
5,2 pln za polecony (chyba) w plecy ;-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2015-07-27 o 23:28, Baczek pisze:
> Witam wszystkich
> Tak sobie trochę pomarudzę, a może się komuś przyda.

To ja dodam w kwestii wyłączenia z produkcji rolnej.
Czasowego wyłączenia.

Do pozwolenia na budowę przyłącza gazu trzeba czasowo wyłączyć z
produkcji rolniczej fragment ziemi z gazociągiem.

Więc złożony wniosek.
obszar do wyłączenia to całe 0,0010ha (50m * 20cm)

Przyszła odpowiedź (listem poleconym z ZPO) z pieczątkami na 3 strony z
dokładnym wyliczeniem.
Otóż wyliczony koszt opłaty za to wyłączenie, to .... 9 gr / dzień.

Ile trwa budowa przyłącza?
1 dzień.

I nie, nie mogę tego już zapłacić.
Po zakończeniu budowy, muszę złożyć sprawozdanie zawierające ile dni mi
zajęła budowa przyłącza.

Wtedy starostwo łaskawie obliczy kwotę opłaty (1 dzień * 9gr) i wyśle mi
(listem poleconym z ZPO) kwotę obliczonego podatku wraz z numerem konta
do wpłaty (w pierwszym piśmie go nie przysłali).

Jak w tym kraju ma być dobrze....

--
Pete

do góry

sądzisz że gdzieś indziej takich bzdur nie ma? To wina posłow, senatorów, prezydenta.
A nie jakiegoś urzędnika III kategorii. W jakimś stanie w USA kobietom bez mięskiej
opieki pod jakąś karą nie wolno puszczać miast. W innym jest zakaz plucia pod wiatr.
W Anglii możesz się wysikać na ulicy pod warunkiem że lewą ręką jesteś oparty o wóz.
A w Irlandii jak nie wpuścisz do kibla kogoś kto się chce odkasztanić to jak doniesie
na policje to mandat się należy.

do góry

Dnia Mon, 27 Jul 2015 15:13:52 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):

> Po ostatnich zmianach w prawie budowlanym nie ma juz obowiazku ani uzyskania
> pozwolenia na budowe, ani nawet zglaszania budowy ogrodzenia,

O, jestes pewien tego z ogrodzeniem?

A gdybym chcial przebudowac istniejace ogrodzenie wzdluz drogi publicznej,
ktorego budowa byla zgloszona 2 lata temu, to tez nie musze zglaszac?

Bo musze kawalek przestawic, a nie chce mi sie babrac z papierami.

Jak teraz wyglada sprawa z narzucaniem przez urzad odleglosci ogrodzenia od
drogi publicznej?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

A w Irlandii jak nie wpuścisz do kibla kogoś kto się chce odkasztanić to jak
doniesie na policje to mandat się należy.

Ale jest mus że nieodpłatnie czy można robić biznes?
Jackare

do góry