Drodzy parafianie, czytam i czytam i im więcej czytam, tym mniej wiem...
Silikon, szkło wodne, rozcieńczona farba olejna, lakier pouliretanowy,
jakikolwiek lakier do drewna, klej do drewna....jego mać.

Czy ktoś ma doświadczenia i może się podzielić? witki mi opadają i
niedługo z błachego powodu będę potrzebował psychiatry:)

a na poważnie to myślałem o silikonie - nałożyć gluta pół centymetra od
krawędzi górnej łączenia i po ściśnięciu usunąć nadmiar... ktoś coś?

...no właśnie...czym usunąć nadmiar. Wytrzeć ręcznikiem papierowym...ale
zostaną jakieś tam drobne ilości wtarte w blat...

o... już czuje jak mi powieka lata...

sirapacz

do góry

W dniu 2019-06-06 o 09:21, sirapacz pisze:
> Silikon,
Silikon. Jeżeli masz spasowane idealnie blaty to można skleić klejem
poliuretanowym.
No i z lewej strony powinieneś mieć złącza do blatów, aby je ściągnąć.

Robert

do góry

W dniu 2019-06-06 o 09:34, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2019-06-06 o 09:21, sirapacz pisze:
>> Silikon,
> Silikon. Jeżeli masz spasowane idealnie blaty to można skleić klejem
> poliuretanowym.
> No i z lewej strony powinieneś mieć złącza do blatów, aby je ściągnąć.
>
> Robert
mialem robione blaty na cnc wiec spasowanie jest naprawde dobre.
Chciałbym zachować rozłączalność (te blaty są cholernie wielkie i
ciężkie). Złącza są przygotowane i mam czym to ścisnąć. Chodziło mi
tylko o zmniejszenie ryzyka do zera podcieknięcia wody w szczelinę by mi
nie wywaliło blatu na krawędzi.

do góry

W dniu 2019-06-06 o 09:45, sirapacz pisze:
> W dniu 2019-06-06 o 09:34, Robert Wańkowski pisze:
>> W dniu 2019-06-06 o 09:21, sirapacz pisze:
>>> Silikon,
>> Silikon. Jeżeli masz spasowane idealnie blaty to można skleić klejem
>> poliuretanowym.
>> No i z lewej strony powinieneś mieć złącza do blatów, aby je ściągnąć.
>>
>> Robert
> mialem robione blaty na cnc wiec spasowanie jest naprawde dobre.
> Chciałbym zachować rozłączalność (te blaty są cholernie wielkie i
> ciężkie). Złącza są przygotowane i mam czym to ścisnąć. Chodziło mi
> tylko o zmniejszenie ryzyka do zera podcieknięcia wody w szczelinę by mi
> nie wywaliło blatu na krawędzi.
>
No to silikon jak chcesz zachować szansę rozłączenia. Okleić
powierzchnię taśmą, To co wylezie zebrać. Zdjąć taśmę i
rozpuszczalnikiem zmyć.

Jeżeli zrobili też połączenia na lemelki to może być ciężko z przyszłym
rozłączeniem blatów. Ułatwiają one zlicowanie krawędzi. Blaty nie są
proste. Na silikonie się ślizga i trochę trzeba się pobawić, aby się
zlicowały. Jak masz tylko dwa złącza to lepiej dołóż trzecie.

Robert

do góry

> No to silikon jak chcesz zachować szansę rozłączenia. Okleić
> powierzchnię taśmą, To co wylezie zebrać. Zdjąć taśmę i
> rozpuszczalnikiem zmyć.
>
> Jeżeli zrobili też połączenia na lemelki to może być ciężko z przyszłym
> rozłączeniem blatów. Ułatwiają one zlicowanie krawędzi. Blaty nie są
> proste. Na silikonie się ślizga i trochę trzeba się pobawić, aby się
> zlicowały. Jak masz tylko dwa złącza to lepiej dołóż trzecie.

mam trzy na każde łączenie. Nie mam lemelek (nie wiem co to jest ale jak
rozumiem z kontekstu chodzi tu złącze pióro-wpust).

Jak polecę rozpuszczalnikiem to nie zmyję nadruku z laminatu?

do góry

W dniu 2019-06-06 o 12:07, sirapacz pisze:
>
>> No to silikon jak chcesz zachować szansę rozłączenia. Okleić
>> powierzchnię taśmą, To co wylezie zebrać. Zdjąć taśmę i
>> rozpuszczalnikiem zmyć.
>>
>> Jeżeli zrobili też połączenia na lemelki to może być ciężko z
>> przyszłym rozłączeniem blatów. Ułatwiają one zlicowanie krawędzi.
>> Blaty nie są proste. Na silikonie się ślizga i trochę trzeba się
>> pobawić, aby się zlicowały. Jak masz tylko dwa złącza to lepiej dołóż
>> trzecie.
>
> mam trzy na każde łączenie. Nie mam lemelek (nie wiem co to jest ale jak
> rozumiem z kontekstu chodzi tu złącze pióro-wpust).

Takie coś.
https://i2.wp.com/narzedziadodrewna.pl/wp-content/up
loads/2012/02/polaczenia_stolarskie_117_przyklady-5.
jpg

>
> Jak polecę rozpuszczalnikiem to nie zmyję nadruku z laminatu?

Prawdopodobnie masz standardowy blat pokryty HPL-em. Na 100% aceton i
podobne nie uszkodzą.

Zanim nałożysz silikon to skręć na próbę, aby mieć pewnośc, że dasz radę
zlicować. Jeżeli będzie problem to trzeba sobie przygotować plan B.
Tyczki do sufitu czy też próba przeciągnięcia od spodu krętami.

Robert

do góry

Dałem szarą masę taką czasami sprzedawaną jako wałeczek dodawany do zlewozmywaka żeby
go osadzać w blacie na tej masie (przeciw
podciekaniu właśnie).
To masa tzw. trwale plastyczna (w odróżnieniu od tzw. trwale elastycznych silikonów
czy poliuretanów).
No ale szare może komuś przeszkadzać gdy widać, u mnie jest tylko kilka centymetrów,
bo łączenie blatów wypada pod zlewozmywakiem.


-----
> Chodziło mi tylko o zmniejszenie ryzyka do zera podcieknięcia wody w szczelinę by
mi nie wywaliło blatu na krawędzi.

do góry

W dniu 2019-06-06 o 12:39, ń pisze:
> Dałem szarą masę taką czasami sprzedawaną jako wałeczek dodawany do
> zlewozmywaka żeby go osadzać w blacie na tej masie (przeciw podciekaniu
> właśnie).
> To masa tzw. trwale plastyczna (w odróżnieniu od tzw. trwale
> elastycznych silikonów czy poliuretanów).
> No ale szare może komuś przeszkadzać gdy widać, u mnie jest tylko kilka
> centymetrów, bo łączenie blatów wypada pod zlewozmywakiem.
>
>
> -----
>> Chodziło mi tylko o zmniejszenie ryzyka do zera podcieknięcia wody w
>> szczelinę by mi nie wywaliło blatu na krawędzi.
>
U mamy zrobiłem tak:
Zdemontowane oczyszczone nałożyłem cienko silikonem bezbarwnym i całość
szpachelką rozciągnąłem tworząc błonę, następnie po wyschnięciu możesz 2
części do siebie docisnąć i powstanie szczelne połączenie które
zabezpieczy krawędzie i będzie demontowalne.

Robak

do góry

W dniu 2019-06-07 o 15:40, Sir_Robak pisze:
> U mamy zrobiłem tak:
> Zdemontowane oczyszczone nałożyłem cienko silikonem bezbarwnym i całość
> szpachelką rozciągnąłem tworząc błonę, następnie po wyschnięciu możesz 2
> części do siebie docisnąć i powstanie szczelne połączenie które
> zabezpieczy krawędzie i będzie demontowalne.

Ale szczelina będzie dla większości nieakceptowalna.

Robert

do góry

W dniu 2019-06-06 o 09:45, sirapacz pisze:

> Chciałbym zachować rozłączalność (te blaty są cholernie wielkie i
> ciężkie). Złącza są przygotowane i mam czym to ścisnąć. Chodziło mi
> tylko o zmniejszenie ryzyka do zera podcieknięcia wody w szczelinę by mi
> nie wywaliło blatu na krawędzi.
>

To przykłady
coś w ten deseń od dołu

https://tmakcesoria.pl/pozostale-ramie-niewidoczne-z
awieszki-szyny-itp/781-wloskie-zlacze-do-blatu-blato
w-quick-fi-35mm-l-100.html
od góry

https://www.gama-sklep.com.pl/item/listwa-szczelinow
a-do-blatu-38-mm-z-profilem-r57-60189/43218
do tego krawędzie jak ktoś pisał pokryte silikonem.

W każdym innym przypadku (jeśli ma być zachowana rozłączalność) będzie
się rozłazić tzn. w szczelinę wcześniej czy później wciśnie się brud lub
wpłynie woda i "spuchnie" lub będzie widoczna szczelina.
Olo

do góry