Myłem wczoraj myjką ciśnieniową kostkę ponieważ mam zamiar ją
zaimpregnować. Niestety podczas mycia wypłukałem fugę tak mniej więcej
do połowy wysokości kostki.

Kostka jest taka (po umyciu):
http://pokazywarka.pl/erytfo/

Nie jest płaska - ma małe dystanse powodujące lekki odstęp między
poszczególnymi kostkami po ułożeniu.
Czy koniecznie powinienem tę fugę teraz uzupełnić?
Co się stanie jeśli tego nie zrobię?



--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu czwartek, 27 sierpnia 2015 08:27:49 UTC+2 użytkownik quent napisał:
> Myłem wczoraj myjką ciśnieniową kostkę ponieważ mam zamiar ją
> zaimpregnować. Niestety podczas mycia wypłukałem fugę tak mniej więcej
> do połowy wysokości kostki.
>
> Kostka jest taka (po umyciu):
> http://pokazywarka.pl/erytfo/

Jestes pewien, ze wyplukales az polowe wysokosci kostki? Moze na zdjeciu
nie widac ale dla mnie to wyplukales moze centymetr, a kostka chyba dwoch
cm. nie ma :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mrmahq$60o$...@d...me...

> Nie jest płaska - ma małe dystanse powodujące lekki odstęp między
> poszczególnymi kostkami po ułożeniu.
> Czy koniecznie powinienem tę fugę teraz uzupełnić?

Nie teraz a dopiero po impregnacji - po co sobie utrudniać życie :-)

> Co się stanie jeśli tego nie zrobię?

Za jakiś czas wiatr tam nawieje kurz, albo ktoś naniesie błota na butach i
będziesz maił bardziej szczelną powierzchnię (piasek lepiej przepuszcza
wodę) więc więcej wody z deszczy będzie stać/spływać na bok niż wsiąkać w
fugi - jak Ci to nie przeszkadza to pozostaje kwestia estetyki - szary
kurz/czarna ziemia wyglądają gorzej niż jasny piasek - ale w praktyce to tam
i tak mech wyrośnie :-)

A technicznie to problem byłby dopiero gdybyś rzeczywiście wypłukał do
połowy wysokości - wtedy kostki mogłyby się o siebie ocierać i naciskać
punktowo co może powodować odpryski, ale przy nacisku samochodu osobowego
szanse niewielkie.

Pozdrawiam
Ergie

do góry