eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › ostrzenie pił do drewna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2018-03-11 20:17:16
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 2018-03-11 18:49, Jarosław Sokołowski pisze:

    >> Łańcuchy za 14,80 zł należy wyrzucić. Przed użyciem.
    >
    > Ale dlaczego przed użyciem? Używa się go całkiem dobrze.

    No to się zdecyduj, czy korzystając z takiego łańcucha za
    14,80 zł, będziesz potem pisał na p.r.o.:

    > A co robić z łańcuchami do pił? Wczoraj założyłem nowy, pociąłem suchą
    > akację, i już ma pierwsze przejawy tępoty.

    czy w ten deseń:

    > Rachunek ekonomiczny wymógł na mnie używanie łańcucha za 14,80 zł
    > w trybie piły kabłąkowej: po stępieniu, łańcuch wyrzucam i zakładam
    > nowy.


    >> Wtedy nie warto kupować żadnego łańcucha i ciąć tym, czym tnie Krycha.
    >
    > Tej logiki to już zupełnie nie rozumiem.

    To nie logika, to żart.



  • 12. Data: 2018-03-11 20:46:19
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    collie pisze:

    >>> Łańcuchy za 14,80 zł należy wyrzucić. Przed użyciem.
    >> Ale dlaczego przed użyciem? Używa się go całkiem dobrze.
    > No to się zdecyduj, czy korzystając z takiego łańcucha za
    > 14,80 zł, będziesz potem pisał na p.r.o.:

    Co mają moje decyzje do pomysłów wyrzucania całkiem dobrych
    i nieużywanych rzeczy?

    >> A co robić z łańcuchami do pił? Wczoraj założyłem nowy,
    >> pociąłem suchą akację, i już ma pierwsze przejawy tępoty.
    >
    > czy w ten deseń:
    >
    >> Rachunek ekonomiczny wymógł na mnie używanie łańcucha za
    >> 14,80 zł w trybie piły kabłąkowej: po stępieniu, łańcuch
    >> wyrzucam i zakładam nowy.

    Nic nie wymogło, poza czasem. Stępił mi się jeden łańcuch,
    więc poszedłem do sklepu, gdzie kiedyś kupiłem piłę i zapytałem
    o coś do ostrzenia. Nie mieli. Nowych łańcuchów też nie mieli.
    No to sobie myślę "dzisiaj sobie nie potnę" -- i zamówiłem
    w internecie. Przedtem nie miałem bladego pojęcia o cenach
    (do dzisiaj też nie miałem dobrego). Teraz już widzę, że
    kupowanie droższych nie ma sensu. Przy moim podejściu, gdyby mi
    się ta widia stępiła, to i tak bym kupił nowy, a nie diamentową
    ostrzałkę za Bóg wie ile (tępych łańcuchów nie wyrzucam, jak
    będę kiedyś wybierał się do Nowego Miasta nad Pilicą, zabiorę
    je ze sobą).

    >>> Wtedy nie warto kupować żadnego łańcucha i ciąć tym, czym
    >>> tnie Krycha.
    >> Tej logiki to już zupełnie nie rozumiem.
    > To nie logika, to żart.

    Jeśli żart, to tym bardziej nie rozumiem.

    --
    Jarek


  • 13. Data: 2018-03-11 20:57:47
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 2018-03-11 20:02, Jarosław Sokołowski pisze:

    > O tych widiowych piszą, że *też* można je ostrzyć. A skoro można, jest
    > pokusa -- żal wyrzucić. Piszą również, że jest *cztery* razy trwalszy
    > od zwykłych. A kosztuje *dziesięć* razy tyle. Jedno ostrzenie wychodzi
    > drożej niż zakup nowego ze zwykłej stali. To może dobre dla drwali, by
    > im zaoszczędzić czas na wymianę.

    No to porachujem:

    Na Allegro łańcuch Picco Duro kosztuje 115 zł (odbiór w Wyszogrodzie),
    lub 123,60 (z wysyłką). 115:14,80=7,8; 123,60:14,80=8,3. A więc:

    Łańcuch Picco Duro kosztuje 7,8-8,3 razy więcej niż łańcuch
    wyprodukowany małymi żółtymi rączkami. Ponieważ Picco Duro jest
    4 razy trwalszy, stąd jest 1,95-2 razy droższy w eksploatacji
    od tego drugiego. Czyli wygoda pilarza kosztuje 14,80 zł.


  • 14. Data: 2018-03-11 21:02:39
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 2018-03-11 20:46, Jarosław Sokołowski pisze:

    > Jeśli żart, to tym bardziej nie rozumiem.

    Dobra. Z żartami nie ma żartów. ;)


  • 15. Data: 2018-03-11 21:05:42
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 11.03.2018 o 18:28, collie pisze:
    > Łańcuchy za 14,80 zł należy wyrzucić. Przed użyciem.
    No nie wiem. Sam kupiłem dwa takie i sprawują się zupełnie dobrze.
    > Na Alledrogo kupić
    > łańcuch Stihl Picco Duro widiowy i ciąć nim suche akacje przez następne
    > dziesięć lat, aż nam się znudzi nie ostrzenie łańcucha.
    Stihl wprowadził "politykę cenową" i już na Allegro tych łańcuchów nie
    ma. Dzięki tej polityce cenowej możemy ten cud techniki kupić u
    przedstawicieli Stihla za jedyne 100 zł z niewielkim hakiem.
    Łańcuch Picco Duro ma przylutowane widiowe nakładki na zęby. Każdy
    gwóźdź, czy inny kawałek metalu powoduje, że zęby "znikają". Poza tym
    łańcuch naciąga się podczas pracy, bo jest z takiej samej stali, jak
    każdy inny, więc nawet, jak się zęby nie wykruszą, to i tak łańcuch po
    pewnym czasie będzie do wyrzucenia, bo się naciągnie. Naciągnięty
    łańcuch zniszczy zębatkę napędu. Biorąc pod uwagę powyższe wolę kupić 7
    tanich łańcuchów, niż jeden Picco. Dla niedowiarków mogę za symboliczne
    piwo oddać "niezniszczalny" łańcuch Picco Duro i dodatkowo jeden zwykły,
    które są po przejściach związanych z karczowaniem orzecha.
    Jacek


  • 16. Data: 2018-03-11 21:16:59
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    collie napisał:

    >> O tych widiowych piszą, że *też* można je ostrzyć. A skoro można, jest
    >> pokusa -- żal wyrzucić. Piszą również, że jest *cztery* razy trwalszy
    >> od zwykłych. A kosztuje *dziesięć* razy tyle. Jedno ostrzenie wychodzi
    >> drożej niż zakup nowego ze zwykłej stali. To może dobre dla drwali, by
    >> im zaoszczędzić czas na wymianę.
    >
    > No to porachujem:
    >
    > Na Allegro łańcuch Picco Duro kosztuje 115 zł (odbiór w Wyszogrodzie),
    > lub 123,60 (z wysyłką). 115:14,80=7,8; 123,60:14,80=8,3. A więc:

    To taki z 50 ogniwami, dla cieniasów. Do mojej piły (52) -- 132 z dostawą.

    > Łańcuch Picco Duro kosztuje 7,8-8,3 razy więcej niż łańcuch
    > wyprodukowany małymi żółtymi rączkami. Ponieważ Picco Duro jest
    > 4 razy trwalszy, stąd jest 1,95-2 razy droższy w eksploatacji
    > od tego drugiego. Czyli wygoda pilarza kosztuje 14,80 zł.

    No więc właśnie -- drwal płaci za swoja codzienna wygodę. Ja bym zapłacił
    teraz, a na "wygodę" (związaną z niewymienianiem łańcucha) musiałbym
    czekać rok lub kilka lat. W dodatku bym pewnie rżnął lekko otępiałą widią,
    bo nie naostrzę jak drwal, który ma ostrzałkę diamentową w Spódzielni
    Drwali. Jak mam kaprys, to kupuję nówkę sztukę nieśmiganą za 14,80 zł
    i chlastam pniaki aż wióry lecą.

    --
    Jarek


  • 17. Data: 2018-03-11 21:20:18
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 2018-03-11 21:05, Jacek pisze:

    > Łańcuch Picco Duro ma przylutowane widiowe nakładki na zęby. Każdy gwóźdź, czy
    > inny kawałek metalu powoduje, że zęby "znikają".

    No dobra, ale rozmawiamy o cięciu suchej olchy za domem a nie o cięciu desek
    szalunkowych na budowie.


    > Poza tym łańcuch naciąga się
    > podczas pracy, bo jest z takiej samej stali, jak każdy inny, więc nawet, jak się
    > zęby nie wykruszą, to i tak łańcuch po pewnym czasie będzie do wyrzucenia, bo się
    > naciągnie. Naciągnięty łańcuch zniszczy zębatkę napędu.

    Wyciąga się jak każdy łańcuch - czy to z zębami widiowymi, czy bez.
    Pewnie jeszcze nie odkryłeś takiego dinksa w pile, który służy do
    naciągania łańcucha - likwidowania zbytniego luzu na prowadnicy.


  • 18. Data: 2018-03-11 21:22:54
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 11.03.2018 o 20:02, Jarosław Sokołowski pisze:
    > O tych widiowych piszą, że *też* można je ostrzyć.
    Można, ale z większości punktów mnie pogonili z tym "wynalazkiem"
    (łącznie z kilkoma punktami Stihla). W końcu trafiłem na serwis w
    Chełmku, gdzie za jedyne 14 zł ostrzą ten widiowy.
    Jacek


  • 19. Data: 2018-03-11 21:30:34
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 11.03.2018 o 13:38, Jacek pisze:
    > W dniu 10.03.2018 o 20:43, Krycha pisze:
    >> Czy jest jakaś metoda ostrzenia pił do drewna.
    >> Właśnie wzięłam się do przycinania drzewek.
    >> Piłek ręcznych kilka, ale po jakimś czasie każda słabo piłuje.
    >> Wyrzucać szkoda. Czy można jakoś spowodować, aby znowu były ostre?
    >>
    >> Pozdrawiam Krycha.
    > Wyrzuć stare piłki i kup piłę kabłąkową np. taką (niekoniecznie Stanley):
    > https://tinyurl.com/y8xnnzql
    > Do takich pił są dostępne różne brzeszczoty. Ja używam tylko tego
    > "fabrycznego" do gałęzi, ale jak ktoś ma życzenie ciąć deski, czy jakieś
    > płyty to można założyć brzeszczot o innych ząbkach.
    > U mnie wszystkie inne piłki, "lisie ogony" itp. poszły w odstawkę, bo ta
    > kabłąkowa tnie doskonale i nie tępi się szybko, a jakby już, to nowy
    > brzeszczot kosztuje w granicach 10 zł.
    > Jacek

    Piły kabłąkowe używam do cięcia drewna na koziołku (stojaku).
    Brzeszczoty wymieniam, gdy się stępią.
    Ale gdy trzeba wyciąć grubszą gałąź wśród innych gałęzi na drzewie,
    to potrzebna jest taka jak "lisi ogon" lub coś podobnego.
    Czyli przyjdzie mi wyrzucić te moje z cienkimi ostrzami i kupić nowe.
    A ja tak nie lubię wyrzucać :-(

    Krycha.


  • 20. Data: 2018-03-11 21:31:45
    Temat: Re: ostrzenie pił do drewna
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Jacek napisał:

    >> Łańcuchy za 14,80 zł należy wyrzucić. Przed użyciem.
    > No nie wiem. Sam kupiłem dwa takie i sprawują się zupełnie dobrze.
    >> Na Alledrogo kupić łańcuch Stihl Picco Duro widiowy i ciąć nim suche
    >> akacje przez następne dziesięć lat, aż nam się znudzi nie ostrzenie
    >> łańcucha.
    > Stihl wprowadził "politykę cenową" i już na Allegro tych łańcuchów
    > nie ma. Dzięki tej polityce cenowej możemy ten cud techniki kupić
    > u przedstawicieli Stihla za jedyne 100 zł z niewielkim hakiem.
    > Łańcuch Picco Duro ma przylutowane widiowe nakładki na zęby. Każdy
    > gwóźdź, czy inny kawałek metalu powoduje, że zęby "znikają". Poza
    > tym łańcuch naciąga się podczas pracy, bo jest z takiej samej stali,
    > jak każdy inny, więc nawet, jak się zęby nie wykruszą, to i tak
    > łańcuch po pewnym czasie będzie do wyrzucenia, bo się naciągnie.
    > Naciągnięty łańcuch zniszczy zębatkę napędu. Biorąc pod uwagę powyższe
    > wolę kupić 7 tanich łańcuchów, niż jeden Picco. Dla niedowiarków
    > mogę za symboliczne piwo oddać "niezniszczalny" łańcuch Picco Duro
    > i dodatkowo jeden zwykły, które są po przejściach związanych z
    > karczowaniem orzecha.

    O takie praktyczne rady mi chodziło, dziękuję. U mnie w tych starych
    pniach bywa sporo gwoździ i drutów, teraz już wiem, że widia nie dla
    mnie, wyboru nie mam. Odwdzięczyć się mogę obserwacją, że miedzy
    łańcuchem za 14,80 i za 26,00 złotych różnicy nie ma żadnej.

    --
    Jarek

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1