eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › wago to jednak dziadostwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2021-02-14 23:51:20
    Temat: wago to jednak dziadostwo
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    witam
    parę miesięcy temu, czytałem Waszą dyskusję na temat wyższości łączek
    przewodów wago, czy im podobnych, takich do których wciska się przewody
    i koniec. wadą skręcanych podobno miało być to, że się luzują od....
    50Hz. nie wiem, nie wypowiadałem się.
    Dzisiaj zostałem wezwany do.... niema prądu w połowie mieszkania, to nie
    korki.
    faktycznie, nie ma prądu w połowie mieszkania - korki działają.
    sprawdziłem gniazdka, gdzie jest, gdzie niema, i zostały puszki.
    otwieram, a tam banda potrójnych złączek. patrzę i myślę sobie. jakbym
    to JA robił, dam jedną potrójną, małą, średnią, dużą. ale do cholery jedną!
    no nic. przykładam "neonkę" no i dupa. nie mam gdzie przyłożyć... bo to
    system gdzie miedź jest wciskana do złączki aż izolacja spotka się z
    plastikową obudową. więc fizycznie nie mam gdzie dotknąć grotem
    śrubokręta zeby sprawdzić czy jest faza czy nie. nagniać - nie bardzo bo
    niektóre kable z aluminium. więc jak cymbał wypątywałem wago-sy i
    naginałem żeby zobaczyć kawalątek metalu który mogę przytknąć.
    pootwierałem pełno puszek, w końcu znalazłem. kabel "wytopiony" ze
    złączki. Wytopił się w kierunku ściany, od strony mieszkania - nie było
    widać awarii. mało tego, jakbym go macał palcem to by mnie poraziło.
    oczywiście uwalony tak, że trzeba było go odciąć... i kable mam o 1mc
    krótszy każdy.
    Człowiek uczy się na błędach, ja się nauczyłem. jutro jadę po złączki
    skręcane, trzy rozmiary, wymienię wszędzie tam gdzie się da.
    ToMasz

    PS to nie były oryginały wago. całe czarne, no name. zdaję sobie sprawę,
    że być może gdyby to były oryginały po parę zł za sztukę, to by się tak
    nie stało. ale mnie, przez całe życie przy złączkach skręcanych, po 2zł
    za listwę też nic nigdy się nie stało, a diagnostyka byłaby łatwiejsza,
    rozbudowa/zmiany też.


  • 2. Data: 2021-02-15 00:13:07
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:s0c9h9$etp$1@dont-email.me>
    user ToMasz pisze tak:

    > PS to nie były oryginały wago. całe czarne, no name. zdaję sobie
    > sprawę, że być może gdyby to były oryginały po parę zł za sztukę,
    > to by się tak nie stało. ale mnie, przez całe życie przy złączkach
    > skręcanych, po 2zł za listwę też nic nigdy się nie stało, a
    > diagnostyka byłaby łatwiejsza, rozbudowa/zmiany też.

    Skręcane warto rozsunąć. Nawet jak się stopi plastik to mosiądz się nie zetknie.

    https://www.speckable.pl/pl/product/5824,listwa-12-t
    orowa-16mm2-400v-pomaranczowa

    --
    Piter

    negocjatorzy ratują samobójców z dachów wieżowców
    dlaczego nie ratują budujących domy po 40 stce


  • 3. Data: 2021-02-15 08:35:25
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: budynPL <b...@g...com>

    niedziela, 14 lutego 2021 o 23:51:22 UTC+1 ToMasz napisał(a):
    > PS to nie były oryginały wago. całe czarne, no name. zdaję sobie sprawę,
    > rozbudowa/zmiany też.


    czyli wago to dziadostwo bo nie zastosowałeś wago? Ciekawa logika.


    b.


  • 4. Data: 2021-02-15 09:13:38
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .02.2021 o 23:51 ToMasz <t...@p...fm.com.pl> pisze:

    > witam
    > parę miesięcy temu, czytałem Waszą dyskusję na temat wyższości łączek
    > przewodów wago, czy im podobnych, takich do których wciska się przewody
    > i koniec. wadą skręcanych podobno miało być to, że się luzują od....
    > 50Hz. nie wiem, nie wypowiadałem się.
    > Dzisiaj zostałem wezwany do.... niema prądu w połowie mieszkania, to nie
    > korki.
    > faktycznie, nie ma prądu w połowie mieszkania - korki działają.
    > sprawdziłem gniazdka, gdzie jest, gdzie niema, i zostały puszki.
    > otwieram, a tam banda potrójnych złączek. patrzę i myślę sobie. jakbym
    > to JA robił, dam jedną potrójną, małą, średnią, dużą. ale do cholery
    > jedną!
    > no nic. przykładam "neonkę" no i dupa. nie mam gdzie przyłożyć... bo to
    > system gdzie miedź jest wciskana do złączki aż izolacja spotka się z
    > plastikową obudową. więc fizycznie nie mam gdzie dotknąć grotem
    > śrubokręta zeby sprawdzić czy jest faza czy nie. nagniać - nie bardzo bo
    > niektóre kable z aluminium. więc jak cymbał wypątywałem wago-sy i
    > naginałem żeby zobaczyć kawalątek metalu który mogę przytknąć.
    > pootwierałem pełno puszek, w końcu znalazłem. kabel "wytopiony" ze
    > złączki. Wytopił się w kierunku ściany, od strony mieszkania - nie było
    > widać awarii. mało tego, jakbym go macał palcem to by mnie poraziło.
    > oczywiście uwalony tak, że trzeba było go odciąć... i kable mam o 1mc
    > krótszy każdy.
    > Człowiek uczy się na błędach, ja się nauczyłem. jutro jadę po złączki
    > skręcane, trzy rozmiary, wymienię wszędzie tam gdzie się da.
    > ToMasz
    >
    > PS to nie były oryginały wago. całe czarne, no name. zdaję sobie sprawę,
    > że być może gdyby to były oryginały po parę zł za sztukę, to by się tak
    > nie stało. ale mnie, przez całe życie przy złączkach skręcanych, po 2zł
    > za listwę też nic nigdy się nie stało, a diagnostyka byłaby łatwiejsza,
    > rozbudowa/zmiany też.

    Wago mają "okienko" do macania probówką każdego styku. Kosztują poniżej 1
    zł za szt.
    Ja stosuję wszędzie wago "z klapką" - na drut i linkę, demontaż polega na
    podniesieniu klapki i wysunięciu przewodu.
    Kup oryginalne wago i zapomnij o problemie.
    Najechałeś na wago a ich nie masz i na oczy nie widziałeś :-) - ciekawa
    logika...
    To to samo jak narzekanie na "adidasy" z bazaru, że śmierdzą, pekają w
    nich podeszwy i po 3 miesiącach nadają się na śmietnik...

    TG


  • 5. Data: 2021-02-15 09:42:24
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Najechałeś na wago a ich nie masz i na oczy nie widziałeś :-) - ciekawa
    > logika...
    > To to samo jak narzekanie na "adidasy" z bazaru, że śmierdzą, pekają w
    > nich podeszwy i po 3 miesiącach nadają się na śmietnik...
    macie racje, powinienem napisać "wago" w cudzysłowie. niemniej w opisie
    jest informacje że to złączki wciskane czarne no name. Zobaczę jak to
    wygląda w sklepie elektrycznym i postaram się odnieść do kosztów.

    ToMasz


  • 6. Data: 2021-02-15 09:48:46
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .02.2021 o 09:42 ToMasz <t...@p...fm.com.pl> pisze:

    >> Najechałeś na wago a ich nie masz i na oczy nie widziałeś :-) - ciekawa
    >> logika...
    >> To to samo jak narzekanie na "adidasy" z bazaru, że śmierdzą, pekają w
    >> nich podeszwy i po 3 miesiącach nadają się na śmietnik...
    > macie racje, powinienem napisać "wago" w cudzysłowie. niemniej w opisie
    > jest informacje że to złączki wciskane czarne no name. Zobaczę jak to
    > wygląda w sklepie elektrycznym i postaram się odnieść do kosztów.
    >
    > ToMasz
    >


    ja kupuję tego typu:

    https://allegro.pl/oferta/wago-szybkozlaczka-drut-li
    nka-2x4-oryginal-100szt-8004332907

    TG


  • 7. Data: 2021-02-15 13:07:41
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Całe życie gwinty przekręcałem, lub wycięcie pod wkrętak się ułamywało, lub malarz
    gubił śrubki i wkładał druty na ślinę byle uciec
    z wypłatą.


    -----
    > mnie, przez całe życie przy złączkach skręcanych, po 2zł za listwę też nic nigdy
    się nie stało


  • 8. Data: 2021-02-15 13:33:23
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: sirapacz <n...@s...pl>

    W dniu 2021-02-15 o 09:42, ToMasz pisze:
    >> Najechałeś na wago a ich nie masz i na oczy nie widziałeś :-) -
    >> ciekawa logika...
    >> To to samo jak narzekanie na "adidasy" z bazaru, że śmierdzą, pekają w
    >> nich podeszwy i po 3 miesiącach nadają się na śmietnik...
    > macie racje, powinienem napisać "wago"  w cudzysłowie. niemniej w opisie
    > jest informacje że to złączki wciskane czarne no name. Zobaczę jak to
    > wygląda w sklepie elektrycznym i postaram się odnieść do kosztów.
    >
    > ToMasz
    >
    Poszukaj filmików z testami złączek wago. Podróbki to spory problem dla
    nich, ale jest to jedna z niewielu rzeczy o których nie mogę powiedzieć
    złego słowa (szczególnie tych z dźwigienkami).

    Skręcanie jest gorsze - jeśli masz połączyć więcej niż 2 przewody.


  • 9. Data: 2021-02-16 20:27:09
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: wowa <w...@g...pl>

    >
    >
    > ja kupuję tego typu:
    >
    > https://allegro.pl/oferta/wago-szybkozlaczka-drut-li
    nka-2x4-oryginal-100szt-8004332907
    >
    Tam jest napisane 32A. Obciążyłeś tak złącze? Albo chociaż połową?
    Jakoś nie mam odwagi :)
    Wojtek


  • 10. Data: 2021-02-16 21:16:30
    Temat: Re: wago to jednak dziadostwo
    Od: budynPL <b...@g...com>

    wtorek, 16 lutego 2021 o 20:27:12 UTC+1 wowa napisał(a):
    > >
    > >
    > > ja kupuję tego typu:
    > >
    > > https://allegro.pl/oferta/wago-szybkozlaczka-drut-li
    nka-2x4-oryginal-100szt-8004332907
    > >
    > Tam jest napisane 32A. Obciążyłeś tak złącze? Albo chociaż połową?
    > Jakoś nie mam odwagi :)


    tu jest test
    https://www.youtube.com/watch?v=-KNXtR_USXs


    b.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1