> ahhhh z gdyni jesteś. współczuję ci. tam nie ma fachowców od ociepleń. Są
> sami partacze. Wspomnisz moje słowa :-)

tak czytam kiki czasami Twoje posty i ty chyba przez ta budowe
paranoikiem juz jestes ;-). Rozumiem ze raz trafia sie lepiej raz gorzej
na wykonawcow ale gdzies trzeba wyposrodkowac swoje wymagania
i rozsadek.

Po Twoich postach wydaje sie ze oczekujesz od wykonawcy (bardzo czesto
prostego czlowieka - bez urazy dla wykonawcow - choc nie musi to byc
regula),
ze beda pisac rozprawe naukowa na temat twojej budowy, poswiecajac
teoretyzowaniu
ilesc dni.
Jezeli masz takie wymagania to nie da rady pogodzic stosunkowo niskiej ceny
z perfekcyjnym wykonaniem poprzedzonym wywodami naukowymi...

Pzdr
Darek