W dniu .05.2016 o 20:41 Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> pisze:


> Nie neguję tego, przestrzegam jednak przed optymizmem z gatunku
> silniejsza lampa oznacza lepszy obraz lub nowszy projektor dale jepszy
> obraz. Niekoniecznie. Oglądanie w dzień projekcji na bialej ścianie jest
> komplenie nie do zaakcpetowania.


Praktycznie wszystkie projektory w biurach pracują w takich warunkach -
nikt na spotkaniu czy szkoleniu nie będzie siedział po ciemku :-).
Test jest prosty: firmowe barwy z wzorca ppt na białej ścianie powinny
wyglądać tak jak na firmowym papierze, komórki excela z liczbami powinny
być wyraźne i czytelne bez zooma.
Biel beli czy czerń czerni jest w takich zastosowaniach sprawą drugorzędną.

Nowe projektory z mniejszymi mocami wypadają dużo lepiej od starszych
kilowatowych pieców.
Mniejsza moc wynika oczywiście z lamp ledowych - ale lampa to nie wszystko.
Ważna jest też rozdzielczość (bez problemu full hd), kontrast,
funkcjonalność (odtwarzanie filmów prezentacji bezprzewodowe lub z USB,
pip - odtwarza obraz z dwóch dowolnych źródeł jednocześnie itp).
To wszystko załatwia elektronika.

TG