W dniu 2015-12-06 o 12:28, Uzytkownik pisze:

> Osobiście jednak radzę zamontować te tulejki, bo w samym profilu
> będziesz miał za mało gwintu, a mocując na przestrzał śrubą i nakrętką z
> czasem będzie się luzować, a zębatka się szybciej się wyrobi, bo będzie
> nierówno pracować.
> Plastik faktycznie jest twardy jeżeli chodzi o przekładnię i co
> ciekawsze o wiele ciszej pracuje, ale jednocześnie zbyt elastyczny i
> powoduje, że śruba będzie wyginana i będzie działała jak łom wgniatając
> łeb śruby coraz bardziej w plastikową zębatkę. Tulejka natomiast
> stabilizuje śrubę i powoduje, że będą występowały głównie siły
> ścinające, a nie wyginające.

To prawda. Montaz na tulekach wydaje sie najlepszy, tylko kuzwa najpierw
cynkowanie, pozniej spawanie zle mi sie kojarzy i chcialbym tego
uniknac. Juz przy slupkach widze, ze nie wszystko da sie przewidziec i
nie obylo sie bez spawania. Nie wiem co sie dzieje z ocynkiem wewnatrz
rury, bo z zewnatrz da sie to zabezpieczyc.

Pozdro.. TK