eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepompa ciepła - teoretyczne pytankoRe: pompa ciepła - teoretyczne pytanko
  • Data: 2013-09-11 15:35:40
    Temat: Re: pompa ciepła - teoretyczne pytanko
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wed, 11 Sep 2013 12:19:54 +0000 (UTC), masti

    >> Demonizujesz. Nie musi robić w nocy -- chyba, że masz dom jak sitko.
    > a kiedy? w niedzielę? czy za tydzień?

    Zadajesz wyjątkowo podchwytliwe pytania. Jak masz taki straszny ciąg na
    reperację w sobotnią noc, to i dogadasz się za wczasu z pobliskim serwisem
    na taką usługę. Aha, jak ci jednak padnie "markowa" pompa to ci ją naprawią
    w nocy?

    > twoja wiara w chińską myśl techniczną [...]

    Nie ma żadnej wiary, mam za sobą test praktyczny. Kupiłem najtańszy chiński
    klimatyzator (zakupiony z premedytacją, najtańszy, bo ON/OFF, aczkolwiek z
    dobrym kompresorem), importowany przez polską firmę która naklejała tylko
    swój znaczek na front obudowy, 5kW z PC. Sam sobie zainstalowałem (bo to
    banał) i działa -- sporo chłodząc w lato i grzejąc jesień/wiosna (poddasze
    użytkowe).

    Wg Was ten chiński szajs już dawno powinien się rozpaść od samego patrzenia
    na niego -- ale jakimś cudem działa 4 sezon (olaboga, pewnie mam
    niesamowitego farta co tylko potwierdza regułę). Tylko innym też jakoś
    działają tanie chińskie klimy. Dlaczego? Bo naprawdę trudno coś w tym
    spieprzyć, zwłaszcza jak równolegle produkuje się w tej samej fabryce
    klimatyzatory markowe.

    Poza tym ślepy nie jestem i widzę ile kosztują podszespoły, widzę ile
    kosztują gotowe MARKOWE klimatyzatory inwerterowe z PC, które praktycznie
    (poza wymiennikami) nie różnią się NICZYM. Pisałem już także o tym przy
    poprzednim podobnym wątku, że w pompie ciepła która chodzi tylko w zimę do
    CWU i CO przez pół dnia i chwilę w lato do CO, bezsensem jest inwestować w
    scrolla za 4-5 klocków -- bo to jest sprężarka przeznaczona do pracy
    CIĄGŁEJ i jej zakup to zwyczajne przeinwestowanie. To tak jakby kupić sobie
    ciągnik siodłowy żeby 5 km do pracy dojechać w jedną osobę. Niby sprzęt nie
    do zajechania -- tylko co z tego?

    --
    Pozdor Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1