eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniemury zew i nosne z czego › Re: mury zew i nosne z czego
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: robercik-us <r...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: mury zew i nosne z czego
    Date: Sat, 09 Jan 2010 08:49:20 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 99
    Message-ID: <hi9ce5$3fc$1@news.onet.pl>
    References: <hi8379$in3$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello084010089116.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1263023365 3564 84.10.89.116 (9 Jan 2010 07:49:25 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 9 Jan 2010 07:49:25 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
    In-Reply-To: <hi8379$in3$1@news.onet.pl>
    X-Antivirus: avast! (VPS 100108-1, 2010-01-08), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:383379
    [ ukryj nagłówki ]

    bulba008 pisze:
    > W sumie bylem za ceramika ale sie doczytalem, ze gazobeton np. silka
    > lepiej izoluje niz ta ceramika, poza tym jest tanszy, latwiejszy w
    > obrobce, i jego budowa pozwala na pozniejsze lepsze wykonywanie
    > wszelkich zamocowan.

    Materiał dobierz do ekipy - jak znajdziesz majstra, który doskonale się
    czuje w ceramice, a kręci nosem na inne materiały, ma przy tym doskonałe
    referencje - opinia w środowisku dobra - wybierz ceramikę. Sam materiał
    nie ma większego znaczenia, a ceramika jest... bądź co bądź sprawdzonym
    materiałem :-). Ja chciałem początkowo budować z silikatów, a w
    projekcie miałem porotherm, a w końcu buduję z maxa. Ściany dwuwarstwowe.

    [..]
    > Podobnie: dachowka ceramiczna czy betonowa (tansza jest)
    >
    Wydaje się, że nie ma to też znaczenia. Ceramiczna ładniejsza, ale to
    kwestia gustu. :-)
    >
    > czy dla domu 120 m2 i 3 osob warto bawic sie w takie udoskonalenia jak:
    > plaszcz wodny na kominku, solary, rekuperator w wnetylacji
    >
    Jak dla mnie... Prostota drogą do sukcesu :-))).

    Płaszcz wodny... dyskusje tu są zawsze burzliwe - ja nie wchodzę.

    Solary... jak ich cena będzie niższa, albo system dofinansowań tzw
    'inwestycji ekologicznych' będzie bardziej z sensem, to nie wykluczam.
    Póki co... za drogo to wychodzi i nie wchodzę, ale w przyszłości na
    pewno rozważę jak w/w warunki się zmienią.

    Rekuperator... Hmmm. Ja nie wchodzę, bo mnie nie przekonują te
    argumenty, które padają w dyskusjach. Wydatek co najmniej kilkanaście
    tyś na początek, potem koszty eksploatacji, a zysk... No właśnie, co
    można nazwać zyskiem? To, że masz świeże powietrze bez otwierania okien?
    Może to i zysk, ale jak dla mnie wątpliwy.
    Co do ekonomicznego bilansu zysków i strat... nie tak dawno była tu
    dyskusja, z której wynikło jasno, że nie jest to inwestycja, która się
    zwróci w jakimś sensownym czasie - o ile się w ogóle zwróci. Pozostają
    zatem zyski w postaci 'komfortu'. Wolę otworzyć/rozszczelnić okno i
    przewietrzyć :-))). Ale... co kto lubi.

    > pozdr
    > PS
    > czy ktos budowal ostatnio cos w gabarytach 120m2 i 40m2 garaz, bez
    > piwnicy + poddasze uzytkowe i ile mu wyszly poszczegolne etapy budowy
    >
    Ja właśnie buduję coś podobnego, ale jestem na etapie stropów. Dom w
    Tamaryszkach z archonu. Wprowadziłem lekkie zmiany - głównie w kwestii
    uproszczenia, ale i powiększyłem nieco przybudówkę garażową.

    Dotąd wyszło:

    Fundament - jakieś 26,5 tys - było tego ok 80 mb na głębokość 1,2 m,
    przewyższenie terenu ok metra po przekątnej budynku, ściany fund.
    częściowo lane z b20 częściowo podmurowane z bloczków, zasypane,
    zagęszczone, zalane chudziakiem.

    Parter - nie policzę dokładnie, bo za robociznę jestem umówiony od
    całego stanu surowego, ale na materiały wydałem trochę i za robotę
    zapłaciłem trochę, trochę beton, trochę stal :-), dechy... Mam kupiony
    materiał na większość ścian poddasza i drewno na więźbę się sezonuje w
    tartaku. Nie potrafię obliczyć 'na szybko' ile za co, ale jak dotąd
    budowa kosztowała mnie jakieś 75 tyś od momentu wjechania koparki na
    działkę. Na stan surowy otwarty przewiduję jakieś 130 - 140 tyś w sumie.

    Dalej... okaże się na wiosnę, ale cały budżet budowy mam przewidziany na
    ok 320 tys.

    > architekta wyczailem z 5k - projekt moj od podstaw + wszystkie
    > instalacje wszystkie uzgodnienia,

    Jak się wyrobi to ok :-) Ja zapłaciłem też coś ponad 4 tys za gotowca z
    adaptacją i pełną obsługą administracyjną aż do uzyskania pozwolenia na
    budowę.

    bedzie tez inspektoremnadzory z 1500
    > za cala budowe

    A i tak będziesz musiał sam doglądać, bo są sprawy, które musisz widzieć
    i na bieżąco majstrom mówić co i jak ma być, bo to w końcu Twój dom :-).
    Mnie zdażyło się kilkakrotnie podejmować decyzję na budowie. Jakby mnie
    nie było, to zostałoby inaczej niż chcę - nie wszystko jest w projekcie
    w detalach tak jak chcesz :-).
    Dlatego nie polegaj w 100% na inspektorze, bo to Ty będziesz tam
    mieszkał, a nie on.
    >
    > kierbud wtedy moze byc z ekipa
    >
    Kierbud to tylko figura od wpisów w DB. :-)

    > czy cena OK??

    Wszystko zależy gdzie chcesz się budować :-). Na tzw kresach i zabitych
    dechami wsiach będzie taniej, w dużych miastach, metropoliach drożej.
    Nie podałeś lokalizacji :-)

    pozdr
    robercik-us

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1