Tak jak w temacie.
Zaczęły sie roztopy śniegu i zza skosów spuściłem wiadro wody robiąc tam
dziurę gwoździem. Tak siknęło jakby ktoś tam stał i sikał. W miejscu
dochodzenia skosu do ściany była woda z roztopów. Prawdopodobnie przez źle
obsadzony Velux.
No to kolejny remont :-)

do góry

Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:hln25d$su2$1@opal.futuro.pl...

> Tak jak w temacie.
> Zaczęły sie roztopy śniegu i zza skosów spuściłem wiadro wody robiąc tam
> dziurę gwoździem. Tak siknęło jakby ktoś tam stał i sikał. W miejscu
> dochodzenia skosu do ściany była woda z roztopów. Prawdopodobnie przez źle
> obsadzony Velux.
> No to kolejny remont :-)

Nie ma to jak stropodachy i bezzasadnie znienawidzone PRL-owskie kostki :)

do góry

"Plumpi" <p...@o...pl> wrote in message
news:hln3a6$2j4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
> news:hln25d$su2$1@opal.futuro.pl...
>
>> Tak jak w temacie.
>> Zaczęły sie roztopy śniegu i zza skosów spuściłem wiadro wody robiąc tam
>> dziurę gwoździem. Tak siknęło jakby ktoś tam stał i sikał. W miejscu
>> dochodzenia skosu do ściany była woda z roztopów. Prawdopodobnie przez
>> źle obsadzony Velux.
>> No to kolejny remont :-)
>
> Nie ma to jak stropodachy i bezzasadnie znienawidzone PRL-owskie kostki :)

Tak to prawda. Sądzę, że śnieg wlazł pod dachówkii gdzieś tam płynie po
nieszczelnej papie. Diabli ich wiedzą ile rozdarć papy zostawili. Nie sądzę,
że naprawiali.

do góry

W dniu 2010-02-20 05:16, kiki pisze:
> Tak to prawda. Sądzę, że śnieg wlazł pod dachówkii gdzieś tam płynie po
> nieszczelnej papie. Diabli ich wiedzą ile rozdarć papy zostawili. Nie sądzę,
> że naprawiali.

Kiki...
polecam Ci ta firmę http://www.wyburzenia.pl

Wybacz NMSP.

pozdrowienia



--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

do góry

Użytkownik "RudeBoy" <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> napisał w wiadomości
news:4b803671$1@news.home.net.pl...

>> Tak to prawda. Sądzę, że śnieg wlazł pod dachówkii gdzieś tam płynie po
>> nieszczelnej papie. Diabli ich wiedzą ile rozdarć papy zostawili. Nie
>> sądzę,
>> że naprawiali.
>
> Kiki...
> polecam Ci ta firmę http://www.wyburzenia.pl

Ciekawe kto im robił stronę internetową. Chyba jakiś dzieciack z gimnazjum,
bo po 30 sekundach oglądania strony odechciało mi sie dalej ja przeglądać.
Zero profesjonalizmu.

do góry

W dniu 2010-02-20 21:19, Plumpi pisze:

> Ciekawe kto im robił stronę internetową. Chyba jakiś dzieciack z
> gimnazjum, bo po 30 sekundach oglądania strony odechciało mi sie dalej
> ja przeglądać. Zero profesjonalizmu.

Tak jasne... dzieciak z gimnazjum...
Zupełnie się z Tobą nie zgodzę w kwestii ich strony.
Strona jest profesjonalna a to, że nie standardowa to akurat dobrze.

pozdr

--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

do góry

Plumpi pisze:
> Użytkownik "RudeBoy" <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> napisał w wiadomości
> news:4b803671$1@news.home.net.pl...
>
>>> Tak to prawda. Sądzę, że śnieg wlazł pod dachówkii gdzieś tam płynie po
>>> nieszczelnej papie. Diabli ich wiedzą ile rozdarć papy zostawili. Nie
>>> sądzę,
>>> że naprawiali.
>>
>> Kiki...
>> polecam Ci ta firmę http://www.wyburzenia.pl
>
> Ciekawe kto im robił stronę internetową. Chyba jakiś dzieciack z
> gimnazjum, bo po 30 sekundach oglądania strony odechciało mi sie dalej
> ja przeglądać. Zero profesjonalizmu.

Na mój gust to jakiś narcystyczny pseudoartysta

Nie licząc dokładnie łapią się na jakieś 8 z 10 największych błędów z
obszaru użyteczności

http://www.useit.com/alertbox/9605.html

Niby nie ma to nic wspólnego z tematem grupy - a jednak i jedni, i
drudzy fachowcy "wiedzą lepiej".

M.

do góry

RudeBoy pisze:
> W dniu 2010-02-20 21:19, Plumpi pisze:
>
>> Ciekawe kto im robił stronę internetową. Chyba jakiś dzieciack z
>> gimnazjum, bo po 30 sekundach oglądania strony odechciało mi sie dalej
>> ja przeglądać. Zero profesjonalizmu.
>
> Tak jasne... dzieciak z gimnazjum...
> Zupełnie się z Tobą nie zgodzę w kwestii ich strony.
> Strona jest profesjonalna a to, że nie standardowa to akurat dobrze.

Strona wieje amatorszczyzną pierwszej wody. Głównym celem projektanta
było pokazanie, że właśnie nauczył się flasha. A oryginalność - no cóż,
jak mi fachowiec powiesi oryginalnie sedes na suficie to nie będę go
nazywał profesjonalistą tylko przegonię na cztery wiatry.

M.

do góry

W dniu 2010-02-20 21:45, M pisze:
> Na mój gust to jakiś narcystyczny pseudoartysta
> Nie licząc dokładnie łapią się na jakieś 8 z 10 największych błędów z
> obszaru użyteczności
Bo to nie jest strona, tylko multimedialna prezentacja, stworzona przez
agencję reklamową, przez pomyłkę umieszczona zamiast właściwej treści :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

RudeBoy napisal:
> Tak jasne... dzieciak z gimnazjum...

Niekoniecznie dzieciak, ale mentalnosc dzieciaka.
Ot, tak jak swiezy student usiluje ozdobic swoje wypracowanie
uzywajac wszystkich krojow pisma, jakie tylk znajdzie w systemie.

> Strona jest profesjonalna a to, że nie standardowa to akurat dobrze.

Nie jest. Taka strona pasowalaby dla montazysty filmow, studia filmowego,
ale nie dla firmy wyburzeniowej. Calkowicie zbyteczna animacja, ktora
tylko zabiera czas i blokuje dostep do informacji.

--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry