Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:ihd2q1$ls1$1@news.onet.pl...
> Uszanowanie.
>
> Coraz bardziej dochodze do wniosku, ze dane z np. programu kolektorek nie
> biora sie z rzeczywistosci i ustawienie kolektorow na 50 stopni tez
> watpliwe. Inwestycje w drogie prozniowe coraz bardziej pod znakiem
> zapytania.

Mało słońca w naszym mieście
Jakub Ziębka
2205 godzin - tyle czasu świeciło w ubiegłym roku słońce w Warszawie.
Szczecinianie oglądali je tylko przez 1553 godziny. To może mieć fatalny
wpływ na nasze podejście do życia. Jak się ratować?
Takie dane opublikował w ostatnim Biuletynie Statystycznym GUS. Oprócz
informacji na temat produktu krajowego brutto, bezrobocia, przeciętnych
wynagrodzeń znajdują się tam także statystyki dotyczące meteorologii. Badane
(przez IMGW) były m.in. średnie temperatury, opady atmosferyczne oraz poziom
usłonecznienia - wszystko w skali miesiąca i całego roku.

W jaki sposób bada się usłonecznienie? Lokalne oddziały IMGW wykorzystują do
tego tzw. heliografy. Są to szklane kule pełniące funkcję soczewek, które
skupiają promienie słoneczne na światłoczuły papier. Promienie wypalają
ślad. Jego długość określa czas operowania słońca z dokładnością do sześciu
minut.


Przedstawione w biuletynie GUS dane dotyczą usłonecznienia ośmiu polskich
miast. Najbardziej słonecznym z badanych jest Warszawa. W ciągu minionego
roku słońce świeciło tam przez 2205 godzin (średnio sześć godzin dziennie).
Na dalszych pozycjach są: Rzeszów - 1857 godzin (5,1 godzin dziennie),
Wrocław - 1800 (4,9), Suwałki - 1768 (4,8), Poznań - 1735 (4,75), Włodawa -
1729 i Kielce - 1628 (4,4). Na samym końcu znajduje się Szczecin. Słońce
świeci u nas tylko przez 1553 godziny w roku. Daje to tylko 4,2 godziny
dziennie. W 2009 roku też zajęliśmy ostatnią pozycję z 1757 godzinami
słońca.



Więcej...
http://wyborcza.pl/1,75476,9045357,Malo_slonca_w_nas
zym_miescie.html#ixzz1CyFNEh00


--
Pozdrawiam

Kris