W dniu środa, 15 lipca 2020 05:44:07 UTC-5 użytkownik Wymuszona Zmiana napisał:
> > Jednak do każdego materiału potrzebni są ludzie którzy potrafią się nim
posługiwać. Bo nawet "kanadyjczyk", zrobiono z naszego drewna będzie tylko imitacją
"kanadyjczyka" z Kanady, czy Stanów.
>
> A dlaczego? Nie załapałem, to znaczy nasze drewno jest inne niż to co rośnie w
Kanadzie?
> K.

Temat jest obszerny.

Ludzie czesto myla gatunki drewna, porownuja nazwy 1:1 albo zakladaja ze jak dąb jest
dąb to wszystki jest jednaki.

1. W kanadzie i stanach czesto uzywa sie red cedar. Po naszemu jałowiec. Tylko nieco
inny.
https://en.wikipedia.org/wiki/Juniperus_virginiana
Ale czasem ktos moze miec na mysli zywotnik lub tuje
https://en.wikipedia.org/wiki/Thuja_plicata

Oba nazywane sa red cedar i z grubsza zachowuja sie podobnie ale jednak jakbysmy
przylozyli miarke 1:1 i w polsce sie uparli budowac z jałowca czy tui tak jak
amerykanie to nie wiem czy by sie dobrze skonczylo.

2. Kanadyjska sosna moze by taka i owaka. Ta co rosnie na poludniu rosnie szybko. Ta
z polnocy pomalutku. Wytrzymalosc moze i maja podobna ale jednak szkodniki moga sobie
nieco inaczej radzic (na polnocy moze ich nie byc ale gdzies pomiedzy moga byc i maja
wiecej czasu na zarcie/atak

3. Nawet fachowe pisma czasem nazywaja lipe "hardwood"

4. Roznice miedzy debem a dębem moga byc drastyczne:
https://www.youtube.com/watch?v=L6t2AZubF8U

Tak wiec jak sie nie wie co jest co i jak jest uzywane i dlaczego mozna sie mocno
zdziwic.

W ameryce buduje sie na chwile. Domek postawiony dzis najpewniej zostanie kompletnie
wybebeszony w kolejnych 50-70latach. Czyli deski nie musza byc super fajne.

Do tego drewno wcale tanie nie jest. Znaczy sie listwy moze i sa ale one skladaja sie
na 20% wagi domu. Reszta to OSB, sklejka, podlogi debowe itp. A to juz tanie nie
jest.