-
Data: 2023-05-15 13:57:36
Temat: Re: Deski po szalunku na dach?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Cavallino pisze:
>>>>>>> Rozumiem. Nie bronię nikomu mieć swojego hobby.
>>>>>>> Chodziło tylko o potwierdzenie, że o nie właśnie chodzi.
>>>>>>
>>>>>> Pewne znaczenie mogła też mieć chęć wykorzystania surowców wtórnych,
>>>>>> zmiejszenia zużycia świeżego drewna i przyczynienia się do dobrostanu
>>>>>> ogólnego.
>>>>>
>>>>> ... zakup nowego drewna ...
>>>>
>>>> O tym aspekcie sprawy przed chwilą pisałem.
>>>
>>> Wiem. I do tego się odniosłem.
>>> Ale wygląda, że nie przeczytałeś co odpisałem.
>>
>> Przeczytałem. Ale chyba bez zrozumienia, bo nie mam pojęcia jaki ma to
>> związek z moimi uwagami.
>
> 1. Gdyby chodziło TYLKO o eko (w sumie popieram, bo też nie lubię
> marnotrawstwa), to można było zapłacić taniemu pracownikowi fizycznemu
> tygodniówkę za wyciąganie gwoździ.
Kto i kiedy pisał, że TYLKO eko (-logia, nie -nomia)?
> 2. Moje zdziwienie budził sam fakt że inwestorowi się chce SAMEMU bawić
> tydzień czymś takim, a nie to, czy jest to uzasadnione ekologicznie - jest.
Ten (i TYLKO ten) aspekt był tu analizowany. Długo, ale nie mogę powiedzieć,
że wnikliwie i rzetelnie. Ktoś powinien rzucić numerem pozycji z KNR, który
opisuje wyciąganie gwożdzi z desek. A nie łykać bulszit, że to tydzień pracy.
Hipoteza robocza może być taka, że inwestor uznał, że w nadchodzącym tygodniu
zafunduje sobie kilka godzin zabawy z obcęgami. Nie ma wielkiego znaczenia,
czy wcześniej zbadał lokalny rynek pracy ("panie, daj pan spokój, przy tym
to ja nawet na flaszkę nie zarobię").
A tak a propos -- jak poszły poszukiwania chętnych do łatania dziur w dachu?
> 3. Zostało wyjaśnione że to hobby/forma odpoczynku i to rozumiem, nie
> mam więcej pytań.
A ja jednak miałem. Bo wyjaśnienia słabe były. Zrozumienie też.
> Wątek do zamknięcia, nie ma nad czym dywagować.
Taa jest, Panie Administratorze!
--
Jarek
Następne wpisy z tego wątku
- 15.05.23 14:52 Cavallino
- 15.05.23 14:59 Mateusz Bogusz
- 16.05.23 05:38 Cavallino
- 16.05.23 11:17 Jarosław Sokołowski
- 16.05.23 11:30 Cavallino
- 16.05.23 12:22 Jarosław Sokołowski
- 16.05.23 12:47 Cavallino
Najnowsze wątki z tej grupy
- Miliony tanich, opuszczonych domów w Japonii
- Reczne ubijanie pod chodnik
- Dom, mieszkanie w którym ktoś zmarł to dom toksyczny, nieczysty i nie wolno w nim zamieszkać
- Alternatywni dostawcy prądu
- Czujniki czadu, dymu w domach, nie wykrywaj?��������������� gazu
- Piec hybrydowy
- https://stolenhistory.net/threads/19th-century-radium-heating-systems.1452/
- Pojemnik z radem jako ogrzewacz do stóp
- Nowość sprzed lat - Kominki opalane radem
- Superwood - drewno które ma o 50 proc. większą wytrzymałość na rozciąganie niż stal
- co jest fajne w Anglii
- Trawnika...
- 48-latka, pracując w urzędzie, przyjmował łapówki, a w zamian wydawał pozytywne decyzje administracyjne dotyczące gospodarowania odpadami.
- W tym urządzeniu ugotujesz wodę wszędzie. Bez podłączania do prądu
- Wielki smog w Watykanie Nadal palą węglem w piecach
Najnowsze wątki
- 2025-05-24 Miliony tanich, opuszczonych domów w Japonii
- 2025-05-24 Reczne ubijanie pod chodnik
- 2025-05-24 Dom, mieszkanie w którym ktoś zmarł to dom toksyczny, nieczysty i nie wolno w nim zamieszkać
- 2025-05-21 Alternatywni dostawcy prądu
- 2025-05-21 Czujniki czadu, dymu w domach, nie wykrywaj?��������������� gazu
- 2025-05-21 Piec hybrydowy
- 2025-05-21 https://stolenhistory.net/threads/19th-century-radium-heating-systems.1452/
- 2025-05-20 Pojemnik z radem jako ogrzewacz do stóp
- 2025-05-20 Nowość sprzed lat - Kominki opalane radem
- 2025-05-14 Superwood - drewno które ma o 50 proc. większą wytrzymałość na rozciąganie niż stal
- 2025-05-14 co jest fajne w Anglii
- 2025-05-13 Trawnika...
- 2025-05-13 48-latka, pracując w urzędzie, przyjmował łapówki, a w zamian wydawał pozytywne decyzje administracyjne dotyczące gospodarowania odpadami.
- 2025-05-13 W tym urządzeniu ugotujesz wodę wszędzie. Bez podłączania do prądu
- 2025-05-07 Wielki smog w Watykanie Nadal palą węglem w piecach