On Mon, 27 Jul 2020 17:09:34 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
> A tutaj, rozumiesz, mimo "niemieckiej chmury" nie dało się otworzyć

Nie ma znaczenia jakiej, jak nie działa to nie działa. I Niemcy to
nie mają nic do rzeczy.

> Nie jest konieczny.

Chyba żartujesz. Nie wyobrażam sobie sytuacjibw której nie mam
zdalnego dostępu do kluczowych punktów jak brama garaż oświetlenie
czy temperatury.


> Niemożnośc dostania się do własnego garażu nie ma nic wspólnego z
> komfortem.

Jak najbardziej ma, nie wybieram sobie brak zdalnego dostępu do
garażu.


> Jak mówie o sytuacji kiedy *NIC* nie działa Ci w domu we
> Włoszczowej bo
> leniwce przegryzły kable internetowe w Weneuzeli.

A jakie ma to znaczenie? Jak mogą przegryźć u niego na strychu (do
routera) i też nie będzie działać. Wenezuela nie ma tutaj nic do
rzeczy.

--
Marek