W dniu 2015-08-28 o 23:52, Maniek4 pisze:
> W dniu 2015-08-28 o 22:19, Uzytkownik pisze:
>
>>>> A poza tym kur... lubię mieć wielkopański gest. No co może mi
>>>> zabronicie? :)
>>>
>>> I masz problem, ze po drodze jest Lotos a nie Orlen?
>>
>> Maniek, proszę cię nie zrównuj się z tymi debilami jak Ghost czy
>> Gorbaczuk.
>> Pomyśl choć chwilę.
>> Dostajesz auto służbowe i kartę paliwową do tankowania na stacjach
>> Orlen.
>> Podjeżdżasz na określoną stację, tankujesz, płacisz kartą, a w zasadzie
>> nie płacisz tylko jest rejestrowana w systemie transakcja kupna paliwa,
>> bo to nie jest karta płatnicza. Później wystawiana jest zbiorcza
>> faktura, którą firma opłaca.
>
> Ja po prostu tankuje przed wiazdem na autostrade. Tym bardziej robil
> bym to na stacji Orlen majac taka karte i wiedzac, ze nie ma takiej na
> autostradzie. Bo skoro nie ma Orlenu to i tak nie zatankujesz
> niezaleznie od ceny.
>
> Pozdro.. TK

Po fakcie to każdy jest mądry. Ja też. Tylko jaki związek mają tego typu
porady z problemem, który opisałem?
Powtórzę jeszcze raz. Problem polega na tym, że stacji
benzynowych/paliwowych przy autostradach jest mało, a części z tych,
które funkcjonowały wcześniej mają obecnie utrudniony dostęp, bo ktoś
postawił bramki opłat przed tymi stacjami, a nie za stacjami.