Nie do konca sie obiektywnie przekona. Jak kupi 640x480 to lepiej niech mi kase
przysle. Jak kupi byle co to do konca zycia bedzie twierdzil ze projektory to gowno
jakich malo. Jak kupowalem pierwszy to wybralem chinczyka ale bardzo jasnego z
matryca hd 1280x800. Nie byl tani ale wtedy byl o polowe tanszy niz markowy. Dzisiaj
po trzech dniach ogladania z markowego bez obawy ze dostane po ryju moge polecic tego
epsona ktorego kupilem. Jest nieduzy, jasny, ze swietnymi kolorami, cichy ze go
praktycznie nie slychac w trybie eco. Na dodatek nie jest bardzo drogi i ma zarowke o
przyzwoitej trwalosci. Oczywiscie nic nke moge powiedziec czy sie popsuje, na ile
faktycznie wystarczy zarowka i czy uda mi sie net ustawic. Ale jesli idzie o jakosc
obrazu to jest z efektem łał.