Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hfc4pg$22eo$1@news2.ipartners.pl...
> Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hfbdnh$qqs$1@news.interia.pl...
>
> Logo chce powiedzieć że im niższa temperatura na zewnątrz tym więcej
> ciepła należy dostarczyć do grzejników wewnątrz budynku więc siłą rzeczy
> temperatura powrotu wzrasta i spada sprawność kondensata. Nie jest to
> jednak obciążenie kotła jak to nazwał. Są na to sposoby. Pierwszy, mocne
> przewymiarowanie grzejników

Marko, przeciez wiekszosc tego grona to wszystko wie, a pytanie dotyczylo
zupelnie czego innego. Nie mam pojecia o co chodzilo z tym obciazeniem
kotla, ale skoro eot to eot, co ja tam bede. Sytuacja zwykle jest jaka jest,
instalacja zrobiona, kociol wisi i grzeje, wiec co wiecej mozna zrobic z tym
obciazeniem powierzchni grzewczej to naprawde nie wiem. Moze ja sie zle
wyrazilem, ale nie chodzi o przykrecanie temperatury, czy dobor instalacji
do niskich temperatur pracy, bo to oczywiste. Chodzi mniej wiecej o to, ze
kupujemy zwykle kotly o mocy znacznie wiekszej niz potrzebujemy. Serwisant
powiedzial mi, ze mozna spalac mniej gazu obnizajac moc maksymalna kotla w
jego ustawieniach serwisowych. Przewaznie w instrukcji serwisowej jest
wykres mocy w zaleznosci od ilosci obrotow wentylatora, a te mozna dowolnie
zmieniac wplywajac na moc. Pytalem zatem, czy ktos wie cos w tej sprawie.

Pozdro.. TK