Użytkownik "RudeBoy" <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> napisał w wiadomości
news:4a56f20c$1@news.home.net.pl...

>> Jasne..
>
> No w co nie wierzysz?

Wierze wierze, ilu letni byl ten mech??

>
>>> Targa tak, ze szkoda mowic. Nie wierze, ze drozsza zrobisz szybciej bo
>>> to fizycznie nie mozliwe :)
>>
>> Niemozliwe powiadasz??

> I co? Wiekszym cisnieniem umyjesz szybciej? Nie badz smieszny...

Cisnienie ma wplyw na wydajnosc to oczywiste.
Rozpyl szeroki strumien z cienkiego weza pod cisnieniem sieci wodociagowej i
sprobuj to samo z myjka o podobnym przeplywie wody to moze zrozumiesz o czym
jest mowa.

> Ej czlowieku.. Czemu wmawiasz mi jakobym uwazal ze nie ma zadnej roznicy

Ja Ci cos wmawiam?? Sam pisales ze drozsza niz Twoja myjka nie da sie
szybciej umyc chodnika bo to niemozliwe. Opisalem podstawowe roznice, nie
moja wina ze Ci sie nie podobaja.

> czy myjka tania czy z gornej polki. Przeciez roznice sa i sa one
> oczywiste. Rzecz w tym, ze do domowego zastosowania nie potrzeba myjki za
> 1000zl amen.

Jak komu. Jeden myje elewacje z kamienia, duzy podjazd i trzy samochody,
drugi myje rower i kosiarke do trawy. Oba zastosowania sa domowe, a my obaj
nie wiemy do czego Adam bedzie jej uzywal. Nie wspominajac o tym, ze
wydajnosc najtanszych myjek z czasem bedzie spadac niewspolmiernie szybciej
w porownaniu do tych nie podstawowych. Okaze sie ze mycie chodnika po roku
intensywnego uzytkowania zajmjje juz dwa razy wiecej czasu.
Moja zona widzi roznice piorac dywan, niektorzy moi znajomi tez na glupim
dywanie ja zauwazyli a kupili sobie wczesniej myjki za 180zl, no ale obie
piora.

> I myjąc kostke 100m2 moją myjką umyje moze troche wolniej bo sobie zrobie
> jedna czy dwie przerwy na 5 minut. Bede mial 15 minut wolnego czasu...

I robote rozgrzebana przez pol dnia z przerwami technologicznymi na kawe.

Dla mnie EOT, za bardzo zaczynacie pieniaczyc. Temat debilnej myjki urasta
do zyciowego problemu. Zamiast skupic sie na roznichach pomocnych w podjeciu
decyzji zaczyna sie piana.

Pozdro.. TK