"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:gpe5qo$pat$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
> news:gpdara$9o4$1@opal.futuro.pl...
>>
>> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
>> news:gpd5g9$ekj$1@news.interia.pl...
>>
>>> Czyli po co on tam jest?? Nie wylacza kotla, jak zadana temp. zostanie
>>> osiagnieta??
>>
>> A instrukcję czytałeś ? :-) ja nie wiem po on tam jest. Może tylko po to
>> żeby zadawac temp na piecu ale wcale nie regulować niczego. Może to
>> zdalne sterowanie tylko?
>
> Czytalem, ale moze bez szczegolowego wnikania co i jak. Na dzien
> dzisiejszy skupilem sie na rozprowadzeniu kabli posadzka do rozdzielaczy i
> tego wlasnie programatora. Nie wiedzialem, ze kociol moze regulowac temp.
> na podstawie temp. powrotu.

No tak. To jest taka sprawa, jak wraca za zimna woda to znaczy, że musisz
podać więcej ciepła i piec się tego uczy poprzez sterownik. Poczytaj o
"sterowanie pid".
Musisz ustawić nieco więcej na piecu i regulować odbiornikami, a piec
sumarycznie sobie da radę.

>To nie jest moja branza, a poznam sie pozniej, jak wszystko bedzie juz
>spiete. Temat byl walkowany juz nie raz, a w instrukcji napisano aby
>programator nie byl w poblizu innego zrodla ciepla, a w pomieszczeniu
>referencyjnym nie powinno byc glowic termostatycznych na grzejnikach. To
>jest jakby jasna sugestia jak ma to dzialac.

A no właśnie. Z perspektywy czasu widzę, że pokojowe regulatory może sie i
sprawdzają ale w mieszkanku 50m2. Jak masz dużo pomieszczeń na różnych
pietrach to nic to nie da. Będzie za gorąco, za zimno, będzie się zmieniać.