eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 151

  • 71. Data: 2022-05-19 10:19:56
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2022-05-19 o 10:02 +0200, Cavallino napisał:
    > A to, że jest coraz mniej
    > > dofinansowane z publicznych pieniędzy, to tym zdrowiej.
    >
    > Po co się odzywasz, skoro nie masz pojęcia co się w kraju dzieje?
    >
    > Nie mówimy o dofinansowaniu, bo ono się nie zmieniło, tylko o zmianie
    > sposobu rozliczania.
    > Na nieopłacalny.

    Ale rozumiesz, że dofinansować coś można na kilka sposobów? Otóż to
    "opłacalne rozliczanie" było opłacalne wyłącznie dla tzw. inwestora,
    czyli było de facto dofinansowaniem, za które płacił ogół podatników.

    > > OZE tak, ale tylko jeśli jego bilans energetyczny jest faktycznie
    > > korzystny. Przy PV nie jest, a przynajmniej nie w naszej części
    > > świata.
    >
    > ?????
    >
    > Co Ty bredzisz?
    > każdy dodatkowy procent czystej energii to zysk.

    Poczytaj, jak wygląda proces produkcji paneli, za pomocą jakiej
    energii, w jakiej ilości, i za pomocą jakich surowców. A później jak
    wygląda "recycling" tych czystych wynalazków. Koniec końców, prąd z PV
    w Polskich warunkach to nic innego jak prąd z chińskiego węgla. Taki
    rodzaj kreatywnej księgowości ekologicznej.


    Mateusz


  • 72. Data: 2022-05-19 10:25:16
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Cavallino twierdzi:

    > Zawsze lepszy miks z większym udziałem OZE niż wprost przeciwnie.

    Nie zawsze. Tylko wtedy, gdy potrafimy dopasować krzywą dobowego
    popytu do charakterystyki źródeł energii (w tym odnawialnych).
    Bezustanne promowanie sztywnych taryf z tańszym nocną energią,
    w połączeniu z fotowoltaiką, to tylko objaw schizofrenii.

    --
    Jarek


  • 73. Data: 2022-05-19 10:28:47
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-05-2022 o 10:25, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Cavallino twierdzi:
    >
    >> Zawsze lepszy miks z większym udziałem OZE niż wprost przeciwnie.
    >
    > Nie zawsze.

    Zawsze.
    Nie wszystko da się przeliczyć na kasę.


  • 74. Data: 2022-05-19 10:35:32
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-05-2022 o 10:19, Mateusz Viste pisze:
    > 2022-05-19 o 10:02 +0200, Cavallino napisał:
    >> A to, że jest coraz mniej
    >>> dofinansowane z publicznych pieniędzy, to tym zdrowiej.
    >>
    >> Po co się odzywasz, skoro nie masz pojęcia co się w kraju dzieje?
    >>
    >> Nie mówimy o dofinansowaniu, bo ono się nie zmieniło, tylko o zmianie
    >> sposobu rozliczania.
    >> Na nieopłacalny.
    >
    > Ale rozumiesz, że dofinansować coś można na kilka sposobów? Otóż to
    > "opłacalne rozliczanie" było opłacalne wyłącznie dla tzw. inwestora,

    Nieprawda.
    Było opłacalne dla środowiska, dla państwa (bo nie musiało ładować
    własnej kasy w rozwój oze, oraz dzięki mniejszemu syfowi oszczędzało i
    będzie oszczędzać na leczeniu chorób z nim związanych) dla przemysłu
    samochodowego - bo pozwalało jeździć czystymi elektrykami itd

    Nie opłacało się tylko leniwej energetyce, która chciałaby nic nie robić
    i żeby na zasze było jak było.
    Tylko pensje żeby wzrastały.

    > czyli było de facto dofinansowaniem, za które płacił ogół podatników.

    bzdura.
    >> każdy dodatkowy procent czystej energii to zysk.
    >
    > Poczytaj, jak wygląda proces produkcji paneli, za pomocą jakiej
    > energii, w jakiej ilości, i za pomocą jakich surowców. A później jak
    > wygląda "recycling" tych czystych wynalazków. Koniec końców, prąd z PV
    > w Polskich warunkach to nic innego jak prąd z chińskiego węgla.

    W ujęciu globalnym może i tak, nie chce mi się tego nawet weryfikować.
    Mi chodzi o ujęcie w skali kraju.
    To się liczy.


  • 75. Data: 2022-05-19 10:44:09
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2022-05-19 o 10:35 +0200, Cavallino napisał:
    > W dniu 19-05-2022 o 10:19, Mateusz Viste pisze:
    > > Ale rozumiesz, że dofinansować coś można na kilka sposobów? Otóż to
    > > "opłacalne rozliczanie" było opłacalne wyłącznie dla tzw.
    > > inwestora,
    >
    > Było opłacalne dla środowiska

    Nie było, bo PV w Polsce to czysta hipokryzja, o czym już wcześniej
    wspominałem.

    > dla państwa (bo nie musiało ładować własnej kasy w rozwój oze

    Teraz uwaga, bo to będzie dla ciebie szok: "państwo" nie ma
    żadnej "własnej kasy", ma tylko środki które pozyskuje mniej lub
    bardziej pokrętnymi drogami od podatników.

    > dzięki mniejszemu syfowi oszczędzało i będzie oszczędzać na leczeniu
    > chorób z nim związanych) dla przemysłu samochodowego - bo pozwalało
    > jeździć czystymi elektrykami itd

    Nie, nie pozwalało :-D Bo ten czysty elektryk jeździ tak na naprawdę na
    ruskim węglu. No chyba, że Twój jeździł akurat tylko latem, w nocy, a
    ładował się w dzień?

    > W ujęciu globalnym może i tak, nie chce mi się tego nawet weryfikować.
    > Mi chodzi o ujęcie w skali kraju.
    > To się liczy.

    Skoro już ustaliliśmy, że tu w ogóle o żadną ekologię ani los
    przyszłych pokoleń nie chodzi, to po co bawić się w to całe OZE? Niech
    ruscy palą swój węgiel u siebie, a nam sprzedają z niego prąd. Takie
    rozwiązanie spełni twoje kryteria, i nie potrzebuje żadnego
    kombinowania, instalacji, dotacji itp.


    Mateusz


  • 76. Data: 2022-05-19 10:58:38
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-05-2022 o 10:44, Mateusz Viste pisze:

    >>> Ale rozumiesz, że dofinansować coś można na kilka sposobów? Otóż to
    >>> "opłacalne rozliczanie" było opłacalne wyłącznie dla tzw.
    >>> inwestora,
    >>
    >> Było opłacalne dla środowiska
    >
    > Nie było, bo PV w Polsce to czysta hipokryzja, o czym już wcześniej
    > wspominałem.
    >
    >> dla państwa (bo nie musiało ładować własnej kasy w rozwój oze
    >
    > Teraz uwaga, bo to będzie dla ciebie szok: "państwo" nie ma
    > żadnej "własnej kasy", ma tylko środki które pozyskuje mniej lub
    > bardziej pokrętnymi drogami od podatników.

    No właśnie - a tu nie musiało ich pozyskiwać, a przy okazji w znacznej
    części marnować przy redystrybucji, bo część podatników bardzo chętnie
    wyłożyła własną kasę.

    >
    >> dzięki mniejszemu syfowi oszczędzało i będzie oszczędzać na leczeniu
    >> chorób z nim związanych) dla przemysłu samochodowego - bo pozwalało
    >> jeździć czystymi elektrykami itd
    >
    > Nie, nie pozwalało :-D Bo ten czysty elektryk jeździ tak na naprawdę na
    > ruskim węglu.

    Trzeba było budować atom, zamiast kupować kradziony Ukraińcom węgiel od
    pasera.

    > No chyba, że Twój jeździł akurat tylko latem, w nocy, a
    > ładował się w dzień?

    Jeden tak właśnie jest ładowany.
    Ładuje się między 13 a 15 na taniej taryfie, a po mieście jeździ
    wcześniej lub później.
    Praca zdalna od dwóch lat.

    I wielu posiadaczy elektryków ma podobnie.

    >> Mi chodzi o ujęcie w skali kraju.
    >> To się liczy.
    >
    > Skoro już ustaliliśmy, że tu w ogóle o żadną ekologię ani los
    > przyszłych pokoleń nie chodzi

    Ustaliliśmy coś dokładnie odwrotnego.
    I oczywiście, że o to chodzi.
    W ujęciu krajowym rzecz jasna.


  • 77. Data: 2022-05-19 11:12:17
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Cavallino manipuluje:

    >>> Zawsze lepszy miks z większym udziałem OZE niż wprost przeciwnie.
    >>
    >> Nie zawsze.
    >
    > Zawsze.

    Nie zawsze -- przykład był podany.

    > Nie wszystko da się przeliczyć na kasę.

    Ten przykład ilustrował, do czego prowadzi przeliczanie wszystkiego
    wyłączne na kasę. Nie, nie będę go podawał jeszcze raz, skoro został
    wycięty jako niewygodny. W ogóle nie będę dyskutował, jeśli ktoś
    zaczyna rozmowę od manipulacji faktami i cytatami.

    --
    Jarek


  • 78. Data: 2022-05-19 11:28:45
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-05-2022 o 11:12, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Cavallino manipuluje:
    >
    >>>> Zawsze lepszy miks z większym udziałem OZE niż wprost przeciwnie.
    >>>
    >>> Nie zawsze.
    >>
    >> Zawsze.
    >
    > Nie zawsze -- przykład był podany.

    Zawsze.

    Po prostu nie rozumiesz, że bez możliwości jakiegoś zysku dla inwestora,
    fotowoltaika nie zostanie założona, więc NIC nie wyprodukuje.

    A ZAWSZE lepiej jak jest, niż jak jej nie ma, nawet jeśli elektrowni się
    to nie opłaca.

    Rozliczenie w prosumencie takowy zysk zapewniało i miks energetyczny
    poprawiło, a mogło poprawić bardziej.
    I jakoś zakładom energetycznym opłaca się instalować WŁASNE pola pv,
    zamiast pchać tą samą kasę w rozbudowę sieci, która mogłaby zapewnić
    dobre działanie rozproszonej fotowoltaiki.

    Dlatego upieprzyli ludziom tą możliwość.

    Tyle że zakłady energetyczne nie służą do zarabiania, tylko właśnie do
    zapewniania dobrej sieci i prądu w niej.

    A w prosumencie nie chodziło tylko o przesunięcie na taryfę nocną, tylko
    z lata na zimę.
    Po to żeby z prądu wyprodukowanego latem, można było sobie napędzić
    pompę ciepła zimą.
    I być niezależnym od ruskiego gazu czy węgla.

    To jest tak oczywiste, że nie podlega dyskusji.
    I wisi mi zdanie kogokolwiek na ten temat.]

    >W ogóle nie będę dyskutował,

    Prawidłowo.
    Tu nie ma nic do dyskusji.
    Możesz się z faktami nie zgadzać, ale dyskutować o nich nie sposób.


  • 79. Data: 2022-05-19 11:45:38
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2022-05-19 o 10:58 +0200, Cavallino napisał:
    > W dniu 19-05-2022 o 10:44, Mateusz Viste pisze:
    > > Skoro już ustaliliśmy, że tu w ogóle o żadną ekologię ani los
    > > przyszłych pokoleń nie chodzi
    >
    > Ustaliliśmy coś dokładnie odwrotnego.
    > I oczywiście, że o to chodzi.
    > W ujęciu krajowym rzecz jasna.

    Dyskusja o ekologii i związanej z nią przyszłości ludzkości
    ograniczając się do perspektywy pojedynczego, niewielkiego państwa
    przerasta moje zdolności pojmowania abstrakcji. Ja wysiadam.

    Mateusz


  • 80. Data: 2022-05-19 11:46:54
    Temat: Re: cena węgla
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Cavallino doszedł do wniosku:

    > Po prostu nie rozumiesz

    I na tym poprzestańmy. Więcej słów nie potrzeba,
    ta opinia wyjaśnia mi wszystko.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1