Mam nadzieję, że "brudny" etap za nami, wystają ławy z ziemi.
Mam w związku z tym parę pytań. Wybaczcie moją ignorancję w tematach
budowlanych, po 3-ciej hali może będę ekspertem ... siwym...albo
łysym... albo i to i to... ;)

1. Ławy od wewnątrz pomalowano/nasączono jakimś smolistym czarnym
preparatem (dysperbit?), pytanie czy od zewnątrz też się maluje, czy
lepiej nałożyć folię (widziałem, że owija się taką grubo-bąbelkową, też
czarną). Nie mam pewności czy specjalnie zostawiono niepomalowaną część
zewnętrzną (w jakimś celu), czy po prostu nie zdążono. Dowiem się, ale
chcę wiedzieć co i jak przed rozmową z ekipą.

2. Zapewne następnym krokiem będzie zagęszczenie gruntu,
kruszywo+piasek, chudziak.
Tutaj też mam pewien dylemat.
Jakiś czas temu w gospodarczy sposób powstała wiata, ale z betonową
podłogą. W podłodze tej, pomiędzy chudziakiem a wierzchnią warstwą
betonu (bo posadzką przemysłową nie odważę się tego nazwać) ułożony
został styropian - ocieplenie. Po kilku latach widzę, że z pomiędzy
warstw potrafi sączyć się woda, więc styropian na pewno w środku już
"pływa". Widzę też pęknięcia na górnej warstwie. Nie przejmuję się tym,
gdyż wiata jest rozwiązaniem tymczasowym dla mnie, ale...
Nie chciał bym podobnie skończyć z podłogą w hali.
Projektant napisał tak:
1. podsypka żwirowo piaskowa min 30cm, zagęszczenie min ld=0.8 - co to
znaczy 0.8?
2. chudziak 10cm (nie podaje jakiej klasy beton, najsłabszy?
3. folia budowlana (jaka?)
4. Styropian EPS200 8cm
5. Posadzka przemysłowa B30 gr. 20cm w/g projektu wykonawczego - pewnie
ze względu na specyficzne wymagania w niektórych miejscach.

Dla części socjalnej tak:
1. Podsypka j/w.
2. chudziak j.w.
3. Styropian j.w.
4. folia j.w.
5. jastrych cementowy 5cm - co to znaczy jastrych?
6. płytki ceramiczne na zaprawie klejowej.

Nie zrobiłem błędu - kolejność styropian/folia tak naprawdę jest
napisana. Tak ma być, czy jest ewidentna pomyłka?

Ok. mój dylemat jest taki. Jeżeli mam mieć problemy z wytrzymałością
posadzki, to wolę zrezygnować z ocieplania jej styropianem. W hali będą
stały dosyć precyzyjne maszyny, niezbyt ciężkie (5-10ton/szt.) i lekko
wibrujące (np: frezarka). Posadzka nie może się zapadać, a nie bardzo
chcę lać stopy pod maszynami (na ten moment nie zdecydowałem gdzie i
jakie będą stały - temat rozwojowy). Czy wykonanie w/g zaleceń
projektanta będzie dla mnie bezpieczne? Podłoże jest gliniaste, ale z
małą domieszką łupku i jak na glinę pierońsko twarde (suche), więc chyba
nie będzie stanowiło problemu.

Mogę liczyć na pomoc?

Irek.N.